czwartek, 30 września 2021
Zabawa w parku
Niebo dla podniebienia
Sernik bardzo migdałowy, dość słodki i aromatyczny, czy znalazła by się osoba która by go zjadła? Myślę że nie. Truskawki, które można kupić w marketach nadają mu łagodnego wyglądu, ale także świetnie współgrają z likierem Amaretto i płatkami migdałów.
Ciastka szkolne Dr Gerarda na spód są alternatywą dla bardziej pracochłonnego ciasta kruchego. Podwieczorek jeszcze w słoneczny dzień który trzeba wykorzystać w ogrodzie i gorąca kawka i ten wilgotny sernik z truskawkami.....niebo dla podniebienia.
Składniki
-180 g ciastek szkolnych Dr Gerarda
-50 g roztopionego masła
-1 kg zmielonego twarogu
- 4 jajka
-160 g cukru
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-1 łyżeczka aromatu migdałowego
-2 łyżki likieru Amaretto
-100 g podprażonych płatków migdałowych
-500 g truskawek + 50 g cukru
Ciasteczka szkolne mieszamy z roztopionym masłem i przekładamy na spód tortownicy. Odstawiamy do lodówki. Twaróg z jajkami, mąką i cukrem ucieramy na gładką masę. Dodajemy aromat migdałowy i Amaretto. Masę przekładamy na ciasteczkowy spód. Oczyszczone i pozbawione szypułek truskawki kroimy na ćwiartki, przekładamy do garnuszka i zasypujemy cukrem i gotujemy, co chwilkę mieszając do uzyskania gładkiego musu. Gdy nieco przestygnie, przekładamy delikatnie na masę serową i rozprowadzamy tworząc finezyjne wzory. Pieczemy ok. 1 godziny w temp. 150 stopni. Po wystygnięciu odstawiamy na kilka godzin do lodówki. Przed podaniem obsypujemy sernik płatkami migdałowymi.
W mgnieniu oka
Każdy z nas o tej porze roku ma większą potrzebę na jedzenie słodyczy, tak to już jest kiedy nadchodzi jesień, dłuższe dni, a czasami deszczowe dni nasz organizm domaga się smakołyków. A co za tym idzie przypuszczam że nie macie zbyt wiele czasu na przygotowanie czegoś słodkiego i skomplikowanego. W takim razie polecę Wam kochani przepis na przygotowanie ciasta w mgnieniu oka jest to Cappucino szybkie i smaczne w połączeniu z markizami Twins Dr Gerarda.
Składniki
-500 ml mleka
-2 budynie czekoladowe
-4 łyżki cukru
-800 g masła
-markizy Twins Dr Gerarda
W 3/4 szklanki mleka rozrobić budynie. Resztę mleka zagotować z cukrem i masłem. Na gotujące się mleko wlać budynie, mieszać aż zgęstnieje. Na dnie tortownicy wyłożyć markizy Twins. Wylać ciepły budyń, przykryć kolejną warstwą markiz Twins i odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Krem Cappucino
-250 ml śmietanki 30%
-400 g serka mascarpone
-8 łyżek cappucino w proszku
-2 czubate łyżki żelatyny
-3/4 szklanki cukru pudru
Śmietankę ubić na sztywno, dodawać po łyżce mascarpone, oraz cukru pudru. Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklance wrzątku, przestudzić i dodać do masy. Na koniec dodać sproszkowane cappucino, krótko zmiksować . Masę wylać na ostudzony budyń. Wstawić do lodówki na noc.
Nowość dla mnie
Nigdy przenigdy nie słyszałam o takiej nazwie kremu lemon curd, dopóki moja córka mieszkająca w Anglii nie wzięła mnie do angielskiej kawiarni i spróbowałam ciastka przełożonego tym kremem. Jednym słowem mówiąc "zakochałam się w nim". To typowo angielski cytrynowy krem na bazie jajek i masła. Od tamtego czasu jak piekę biszkopt lub rogaliki ten krem jest ze mną, ponieważ uwielbiam go za bardzo kwaśną nutę przełamaną słodyczą. To taki delikatny maślany smak. Lemon curd według mojego zdobytego przepisu wychodzi bardzo puszysty i gęsty. Ja używam samych żółtek i ubijam go nad parą wodną jest wtedy wręcz budyniowy i bardzo żółty. Kiedy zgęstnieje dodajemy do niego zimne kawałki masła, ubijając energicznie trzepaczką. Jak nie będzie chciał się zgęstnieć to dodajemy trochę mąki ziemniaczanej. Takim przygotowanym kremem możemy przekładać np. ciasteczka szkolne Dr Gerarda lub smarować nim naleśniki, bezy, tarty.
SKŁADNIKI
-100-200 ml soku z cytryn
-100-150 g cukru
-80-100 g zimnego masła
-2 całe jajka
-2 żółtka
1)- Wyciśnij sok z cytryn i przelej go do metalowej miski
2)-Wsyp cukier oraz wbij jajka i ubij trzepaczką do połączenia się składników.
3)- Miskę wstaw na garnek z zagotowaną wodą (kąpiel wodna)
4)- Miksturę ubijaj trzepaczką cały czas, aż powstanie piana. Gdy zacznie gęstnieć, dodawaj kawałek po kawałku zimne masło, cały czas energicznie mieszając, aż masło się rozpuści, a krem zgęstnieje. Pamiętaj aby nie dopuścić do jego zagotowania oraz przegrzania. Możesz się wspomóc termometrem cukierniczym - krem nie może przekroczyć 65-70 stopni C.
5)- Gotowy lemon curd przelej do wyparzonego słoiczka i odstaw do wystudzenia, a następnie wstaw do lodówki na minimum 12 godzin, aby zgęstniał.
6)-Tak przygotowany lemon curd możesz przechowywać do 2 tygodni.
Słoneczne jesienne dni
Już od dobrych kilku dni nadeszła do nas Pani Jesień. Pora roku której ja osobiście nie lubię. Przed nami wiele miesięcy szaro-burych dni. A na dodatek dni będą krótsze. Wieczory mamy wtedy niesamowicie długie, a pogoda raczej nie będzie nas zachęcać do wychodzenia z domów. Ale to będzie, a teraz cieszmy się pięknymi słonecznymi dniami jesieni. I tak z mężem chodzimy codziennie wybierając się na kilkukilometrowe spacery, a już zauważyliśmy oboje poprawę że nie męczymy się tak szybko i przy okazji również straciliśmy na wadze.
W miniony weekend sprzyjała nam piękna słoneczna pogoda, postanowiliśmy połączyć bycie na naszej ukochanej działce ze spotkaniem z naszymi znajomymi. Zabraliśmy się za rozpalenie ogniska, a przy nim pieczone kiełbaski wcześniej przygotowane przez damską część towarzystwa, wspaniała ciepła herbatka z cytrynką. Mąż jest smakoszem kawy więc ją serwował dla tych osób które pragnęły napić się pysznej kawki. A do kawki nie mogło zabraknąć coś na ząbek czyli słodkości, prym wiodły wafelki Pryncypałki, markizy Twins i herbatniki Ring Dr Gerarda.
Spędziliśmy super weekend, korzystając ze słonecznej jesiennej pogody. Oboje bardzo zadowoleni wróciliśmy w niedzielę do domu, zrelaksowani i przygotowani na cały tydzień pracy. Jeżeli tylko pogoda pozwoli w nadchodzące wolne dni wykorzystamy je w podobny sposób lub wybierzemy się na spacer. Te jesienne słoneczne dni czasami są wymarzone, ale nie zawsze takie są więc trzeba korzystać.
Telefon od szefa
Dzień chłopaka w przedszkolu
środa, 29 września 2021
Zdrowy koktail, na jesienną aurę
Odporność, jest to rzecz która jest nam teraz bardzo potrzebna, skończyły się wakację, wiadomo brak słońca, zimniejsze noce, deszcze niekorzystna aura, ogólnie pogodowa depresja, na która lekarstwem są słodycze DR Gerarda, herbatniki Ring, czy markizy Twins. W tym okresie należy zadbać także o swoją odporność. Polecam wam koktaile na odporność, są bardzo proste do zrobienia i pyszne. Podam wam przykład:
Jest to naturalny zdrowy drink z imbirem na odporność , zawiera dużo olejków eterycznych oraz składniki, które skutecznie zwalcza przeziębienie. Ma działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Jak wynika z kompozycji składników, wykazuje również działanie przeciwgrzybiczne. W składzie tego koktajlu na odporność występuje imbir który świetnie wpływa na nasz organizm, ma tez wpływ na procesy trawienia. Mamy tez w zestawieniu produktów, prawdziwy super składnik. Jest nim sok z aloesu, który wzmacnia odporność, przyspiesza gojenie ran i wspomaga leczenie alergii.
SKŁADNIKI:
banan
pomarańcza
3-4 cm kawałek imbiru
kiwi
duża garść szpinaku
łyżeczka soku z aloesu
1/2 szklanki wody
Napój możemy uświetnić nasionami chia (galaretką).
Po takiej dawce witamin zapewniam was, że jesienne przeziębienia nie będą wam straszne. Do takiego koktailu polecam wam wafelki pryncypałki albo ciastka szkolne Dr Gerarda.
Jesienne ciasto
Kochani mam dla was super news, tak samo pyszne i słodkie ciasto niczym słodycze Dr Gerarda, ciasto odpowiednie do aktualnej pory roku... uwaga jest to ciasto jesiennne, poniżej podaje wam składniki niezbędne do zrobienia pysznego ciasta , tylko muszę ukąsić kawałek markizy Twins :-) ,
Składniki na kruche ciasto:
4 szklanki mąki pszennej
350 g masła, zimnego
3/4 szklanki cukru pudru
6 żółtek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru wanilinowego
Mąkę i proszek do pieczenia przesiać, dodać masło, posiekać szybko nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominało kruszonkę. Dodać żółtka, cukier, cukier wanilinowy i szybko zagnieść (można również zmiksować w malakserze). Z ciasta uformować, spłaszczyć je, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 2 godziny.
Ponadto:
6 białek
200 g drobnego cukru do wypieków
1 słoiczek powideł śliwkowych (250 ml)
200 g łuskanych orzechów włoskich, posiekanych
Krem:
500 ml mleka
2 żółtka
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki skrobi ziemniacznej
3 łyżki cukru
1 cukier wanilinowy
150 g masła, w temperaturze pokojowej
100 ml likieru orzechowego, likieru z białej czekolady lub wódki
Ciasto jest bardzo fajne i łatwe , jak czytam to, aż mi się zachciało coś słodkiego zjeść, chyba pójdę po ciastka szkolne, ale nie po wafelki pryncypałki :-).
Niestety nie udało się mi znaleźć nic w szafce, pewnie te małe nicponie zjadły wszystko,,, ale się mi przypomniało że jeszcze mam herbatniki Ring w plecaku :-)).
Święto jabłka
„Zaproszenie na obiad do babci”
Jesienny bukiet
Jesień to wyśmienita pora na , aby przygotować piękne bukiety kwiatowe i liściowe. Nawet teraz dzieciaki miały zadanie na weekend aby przygotować bukiet z liści na przywitanie jesienni. Taki bukiecik i pięknie się komponuję z słodyczami Dr Gerarda. Tak można sobie zajadać markizy Twins czy ciastka szkolne i można podziwiać nad kominkiem piękne kompozycje. Zrobienie takiego bukieciku jest bardzo proste, np. zrobienie róż z liści dębu wygląda następująco. Do ich wykonania potrzebne będą liście klonu. Do zrobienia jednej róży około 7-8 sztuk. Dodatkowo przyda się także mocna nić. Najlepiej w kolorze liści, by jak najmniej była ona widoczna.
Pierwszym krokiem jest złożenie liścia klonu na pół. Następnie taki złożony na pół liść zwijamy w ciasny rulonik. Następnym krokiem jest złożenie na pół kolejnego liścia i dostawienie go do rulonika. Liściem tym owijamy rulonik
Kolejno bierzemy następny liść. Znów składamy go na pół i znów tak jak poprzednio owijamy go wokoło rulonika. Czynność tę wykonujemy dotąd dopóki nasz rulonik nie przyjmie odpowiednich rozmiarów kształtu róży. Tak pięknie zrobiony bukiet na pewno uzyska ocenę celeującą w szkole. Córka mówiła, że później swój bukiet oddała koleżance za herbatniki Ring i wafelki Pryncypałki. Młoda ma smykałkę do interesów. :-0
maliny
PRZY DOBREJ KAWIE.
CO NIECO
Porcja pyszności
-5 jajek
-1 szklanka cukru
-1 szklanka mąki
-3 łyżki kakao
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-4 łyżki oleju
-1 kg kwaskowych jabłek
-100 ml zimnej wody
-2 opakowania galaretki pomarańczowej
-500 ml śmietany
-250 ml serka mascarpone
-3 łyżki cukru pudru
-ciastka Szkolne od Dr Gerard pół opakowania
-200 g śmietany 30%
-2 łyżki cukru pudru
-pół tabliczki startej czekolady
SKUTECZNY SPOSÓB
POCIESZANIE
Słodyczy nigdy za wiele.
„Przyjęcie urodzinowe wnusia”
Idą goście.
Idą goście.
Lubię mieć w domu niewielki zapas dobrych słodyczy od Dr
Gerarda. Uważam, że nigdy nie wiadomo kiedy ktoś zapuka do drzwi. Łatwo
wtedy szybciutko zaparzyć kawę, podać
zimne napoje i wyłożyć cudownie
chrupiące wafelki Pryncypałki. Z fantazją ułożyć markizy Twins i zaprosić gości do stołu. Jeśli
ciasteczek jest niewiele to możemy krusząc je, połączyć z jogurtem, owocami lub
lodami z pudełka. To kwestia waszej wyobraźni i zapasów słodkiej przyjemności.
Tak więc warto mieć w zanadrzu jakąś słodką przekąskę. My - Polacy znani
jesteśmy z gościnności. Jeśli goście uprzedzą nas o swojej wizycie odpowiednio
wcześnie proponuje zaskoczyć ich słodką niespodzianką w postaci sernika
gotowanego. Tak, tak nie przesłyszeliście się. Taki sernik istnieje, smakuje
wyśmienicie i jest prosty w przygotowaniu. Jako bazę - spód wykorzystam
herbatniki Ring od Dr Gerarda (można wykorzystać inne ciastka, np. markizy,
ciastka szkolne itp.) Sami wybierzcie, które z herbatników najlepiej wam
smakują. Oto przepis:
1 kg mielonego twarogu
1 kostka margaryny
1 szkl. cukru
5 jajek
2 budynie śmietankowe
1 cukier waniliowy
Herbatniki Ring
Rodzynki
Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia ułożyć herbatniki.
W dość dużym garnku margarynę i cukier rozpuścić na gorąco. Dodać twaróg i
wbijać po jednym jajku, dobrze rozmieszać, postawić na ogniu, gotować około 15
min. stale mieszając.
Zestawić z ognia, dodać cukier waniliowy i budyń, wymieszać dobrze, dodać rodzynki i gorącą masę wyłożyć na herbatniki. Wyrównać. Na wierzch pokruszyć trochę herbatników lub posypać wiórkami kokosowymi. Poczekać aż ostygnie, a potem rozkoszować się tym wyjątkowym smakiem.
Smacznego.
wtorek, 28 września 2021
Urodzinki księżniczki
Kilka dni temu moim zadaniem jako babci było przygotowanie przyjęcia urodzinowego dla mojej pięcioletniej wnusi. Nie wiem czy potraficie sobie wyobrazić jak ciężko jest sprostać oczekiwaniom małej księżniczki, której najchętniej wszystko wokoło przystroiłaby w różowe barwy. Również jedzenie gdyby mogło być tylko różowe to spełniłoby jej się największe marzenie.
Postanowiłam, że ten dzień nasza jubilatka zapamięta na długo. Myślę że jako babcia stanęłam na wysokości zadania i przygotowałam piękny tort w kształcie Lalki Barbie, oczywiście w różowej sukience. Upiekłam ciasto czekoladowe w różowej polewie. Do przygotowania wszystkich deserów i przekąsek użyłam produktów Dr Gerarda. Dzieci uwielbiają ciastka szkolne, a najbardziej zasmakowały im markizy Twins. Jubilatka była przeszczęśliwa kiedy zobaczyła piękny, różowy tort, różowe dekoracje pokoju jak na zamku księżniczki oraz piękną sukienkę, w której wystąpiła podczas przyjęcia.
Wszystkie dzieci bawiły się znakomicie i już dopytywały kiedy będą kolejne urodziny 😄
Sama przyjemność
Muszę moi drodzy z Wami się podzielić taką babską wiadomością, że ostatnimi czasy zakupy sprawiają mi bardzo dużo przyjemności niż jeszcze rok temu. Te odzieżowe i te spożywcze. I tak postanowiłam robić właśnie spożywcze zakupy raz w tygodniu, takie większe które pozwolą nam na ograniczenie wizyt w supermarketach i innych spożywczych sklepach. Te zmiany naprawdę przypadły do gustu mojemu mężowi, ponieważ nie musi co drugi dzień spędzić godziny czasu w korkach, a później kolejnej godziny w sklepie stojąc w kolejkach.
Postanowiliśmy sporządzić listę zakupów w ciągu tygodnia oraz planować nasze posiłki na pięć dni do przodu tak, żeby zapełnić lodówkę oraz zamrażarkę. Wraz z mężem dopisujemy różne produkty i składniki na listę, którą mamy przyczepioną na lodówkę.
Staramy się kupować nowe produkty, takie których jeszcze wcześniej nie było w naszym domu. Ostatnio takimi produktami były słodycze Dr Gerarda herbatniki Ring i markizy Twins. Bardzo zasmakowały nam herbatniki Ring z czystym sumieniem mogę Wam je polecić. Nie tylko dorosłym, ale i dzieciom z naszej rodziny bardzo smakują słodycze Dr Gerarda.
ZAPLANOWANY WYJAZD
Kawa i słodycze to poprawia humor .
PRZYSZŁE ODWIEDZINY
Słodycze i kawa – miła perspektywa
Marta codziennie rano odrywa kolejną kartkę z kalendarza. 29 września to międzynarodowy dzień kawy. To jest odkrycie o którym dziewczyna nie wiedziała. Cały czas człowiek się uczy, coś nowego poznaje, o czymś nowym się dowiaduje. Być może z tej okazji są w sklepach jakieś promocje na ulubiony aromatyczny napój. Będzie mieć na to oko. Właściwie takie święto to dobry pomysł. Część ludzi codziennie pija kawę. Niektórzy z nich nie wyobrażają wręcz życia bez kawy. A Marta jest w gronie właśnie tych, którzy każdy dzień rozpoczynają kubkiem gorącej kawy. Dziś też bez szybkiej kawki się nie obeszło. Kawa stawia na nogi jak nic innego a w dodatku smakuje. Z każdym łykiem jest coraz dalej od snu. Właściwie dlaczego by nie uczcić jakoś szczególnie tego dnia – właśnie kawką wypitą z przyjaciółmi. A jeśli kawa to i słodycze. Najulubieńsze. Marta ma sporo takich słodyczy w repertuarze. Szczególnie często sięga po wafelki Pryncypałki, ciastka Szkolne, markizy Twins oraz Mafijne. Wychodzi na to, że przede wszystkim lubi słodycze Dr Gerarda. Jak twierdzi – najlepsze do kawy i herbaty. I oto dziś jest dobra okazja by pozwolić sobie na ulubiony zestaw słodyczy od Dr Gerarda. Razem z przyjaciółmi miło i przyjemnie spędzić parę chwil. Może po obiedzie uda się wygospodarować chociaż pół godzinki. Na hasło kawa, wafelki Pryncypałki, ciastka Szkolne i inne słodkie nazwy otwiera się piękna perspektywa – wspaniałych chwil. Nie sposób pominąć taką okazję… i już wszyscy są umówieni.
Słodko-kwaśny krem
Kolejny słoneczny dzień ucieka między drzewami. Jeszcze tylko kilka promieni przed zachodem i zapadnie zmrok. Ola przyśpiesza kroku. Niskie słońce nad horyzontem oznacza późną godzinę. Za chwilę przyjdą goście a Ona nie weszła jeszcze do domu. Zwinnie dziewczyna wskakuje do sklepu – paroma zwinnymi susami. Słodycze i słone przekąski wpadają do koszyczka. Jak zawsze herbatniki Ring oraz wafelki Pryncypałki bez chwili wahania. Ola wie co lubi – słodycze Dr Gerarda na pierwszym miejscu. Jeszcze tartaletki do własnoręcznego wypełnienia. Raz, dwa i Ola szybciutko przygotuje w kąpieli wodnej słodko-kwaśny krem lemon curd jeszcze przed nadejściem gości. Potrzebuje tylko czterech składników do jego przygotowania: jajka, cytryny, cukier, masło. Składniki uciera się około dziesięciu minut w blaszanej misce ustawionej na garnku z wrzącą wodą. Palnik podczas wrzenia trzeba ustawić na średni płomień i mieszać składniki do momentu uzyskania konsystencji gęstego kremu. Właśnie na coś takiego ma ogromną chrapkę. Lecz plany musi ostatecznie zweryfikować. Wchodząc na klatkę schodową spotkała pierwszych przybyłych. Jeszcze chwila a byliby się rozminęli. Jednak Ola nie zdąży już przygotować kremu do tartaletek. Te słodkości będą na inną okazję. Na teraz dziewczyna wykłada na talerz słodycze Dr Gerard – wszystkie wafelki Pryncypałki, herbatniki Ring i inne drobne przekąski jakie tylko znalazła w domowych zapasach.
Dobre ciasto bez pieczenia.
Dobre ciasto bez pieczenia.
Wykorzystując jako bazę słodycze od Dr Gerarda możemy przygotować
niezwykłą niespodziankę dla swoich bliskich. Ja dzisiaj proponuję wykorzystać
herbatniki Ring lub ciastka szkolne do przygotowania pysznego deseru. O potrzebnych ciastkach zdecydujcie sami. To
kwestia upodobań smakowych, gustów, kształtów i ceny. Ja w tym przepisie
nazywać je będę po prostu herbatnikami.
Składniki:
3 duże opakowania herbatników od Dr Gerarda
2 budynie śmietankowe
1 galaretka cytrynowa
Masa kajmakowa w puszce
Kostka Kasi lub masła
1/2 litra śmietanki 30%
2 fixy do śmietanki
2 łyżki cukru pudru
Czekolada na wierzch do starcia (mogą być pokrojone drobno wafelki
Pryncypałki od Dr Gerarda).
Sposób przygotowania:
Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia ułożyć herbatniki.
Ugotować budynie (jak w przepisie). Do ciepłego budyniu dodać galaretkę (proszek
i energicznie rozmieszać). Wystudzić. Do wystudzonej masy budyniowej z
galaretką dodać masło lub margarynę do pieczenia i zmiksować na jednolitą masę.
Podzielić ją na dwie części. Wyłożyć jedną część na herbatniki, wyrównać,
przykryć kolejną warstwą herbatników, wyłożyć pozostałą część masy budyniowej i
ponownie wyrównać i nakryć herbatnikami. Na tę ciasteczkową piramidkę wykładamy
masę kajmakową (aby łatwiej było ją rozsmarować wystarczy ogrzać puszkę z masą
w gorącej wodzie). Nakryć wszystko kolejną warstwą herbatników. Następnie ubić
śmietankę z dodatkiem cukry pudru i fixu. Wyłożyć całość na herbatniki, wyrównać i posypać startą
czekoladą lub pokrojonymi na małe kawałeczki wafelkami Pryncypałkami. Schłodzić
przez około 4 godziny. Zapewniam, że warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać na taką niespodziankę. Ten zastrzyk
słodkiej energii doda wam sił, poprawi nastrój i wywoła uśmiech na twarzy.
Markizy z nutką magii.
Markizy z nutką magii.
Z uśmiechem zacznij dziś dzień - tam gdzie jest połączenie
muzyki i doskonałych słodyczy od Dr Gerarda jest to zdecydowanie łatwiejsze.
Fantastyczne markizy Twins,
a może herbatniki Ring rozświetlą twój poranek kolorami jesieni. Cudowne
połączenie jasnego i kakaowego ciasteczka śmietankowym kremem we wspomnianych
markizach jest tego najlepszym przykładem. Tam gdzie jest muzyka i dobre
słodkie przekąski, tam są szczęśliwi ludzie. Łatwiej wtedy sprostać codziennym
obowiązkom, odsunąć troski w cień. W towarzystwie chrupiących wafelków
Pryncypałek świat wygląda zdecydowanie weselej. Ponad to możemy sięgnąć do
propozycji interesujących przepisów na świetne desery. Na stronie http://drgerard.eu/przepisy znajdziecie ciekawe propozycję na
słodkie niespodzianki z wykorzystaniem słodyczy od Dr Gerarda. Możecie swoją
kreatywnością zmieniać składniki, miksować do woli, łączyć przeróżne smaki i
tym zaskakiwać swoich bliskich. To od was zależy jak bardzo będziecie
improwizować trzymając się sensu danego przepisu. W ten sposób możecie stworzyć
coś niezwykłego, o interesującym smaku, wyglądzie i nazwie z fantazją. Myślę,
że inspiracją mogą być gusta smakowe zarówno wasze jak i waszych bliskich.
Niezwykła niespodzianka zawsze sprawia radość, a słodka dodatkowo doładowuje
nasze akumulatory pozytywną energią. Przy tejże okazji zostajesz wybitnym
kulinarnym artystą. Wykorzystaj zatem swój potencjał. Pokaz się światu! Jak to niegdyś
mawiano – „przez żołądek do serca”! Zmień świat!
Kokosowy Challenge.
Witajcie drodzy
czytelnicy, moja córcia jest fanem vlogerów. Nie do końca wiem, po, co ogląda
te bzdury. Ale wszyscy jej rówieśnicy tak robią. Aby się nie denerwować wolę wziąć
słodycze i zamknąć się w pokoju. Po obejrzeniu kolejnego filmu planuje kolejne
czelendże. 24 godziny na różowo, 12 godzin w łazience a teraz 24 godziny jedząc
tylko produkty z kokosem. Czy to jest mądre? Nie mam pojęcia, co mam dać jej do
jedzenia. Znam tylko słodycze kokosowe i wiórki. Co dać jej na obiad? Co na
kolację? Córka postanowiła poszukać takie produkty w Internecie. Po kilku
minutach dumna wyszła z pokoju z listą. Okazało się, że weszła na stronę Dr
Gerard i znalazła tam same kokosowe pyszności: wafelki Pryncypałki, Rolls Rolls,
Pasja, torcik C – moll, Tropical. Mamy już przekąski, nadal nie wiem, co z
ciepłym posiłkiem? Kazałem jej poczytać więcej o orzechach kokosowych,
wiórkach, chipsach itd. Może uda się wykorzystać mleko kokosowe na śniadanie? Przy
tej okazji dowiedziałem się, jak powstają wiórki i jak je wybierać. Przecież wiórki
nie rosną na drzewie. Po zerwaniu kokosa usuwa się zieloną powłokę, następnie
wydobywa się ze skorupy biały miąższ. Który jest dokładnie oczyszczony i
blanszowany. Kolejnym etapem jest pocięcie miąższu na wiórki i wysuszenie ich. Wpadłem
na pomysł, aby na kolację zrobić naleśniki kokosowe z bananami i wiórkami
kokosowymi. Potrzebować będę mąkę lub mleko kokosowe i olej kokosowy oraz
wiórki. Wyczytałem, że najlepsze wiórki są białe, bez żadnych plam czy
przebarwień, a ich zapach musi być słodki i delikatnie kokosowy. Inaczej wiórki
nie nadają się do spożycia.
Napiszcie do mnie, co mam zrobić na obiad. Proszę.
Ciasto pełne bakalii i jesiennych kolorów
-5 jajek
-2,5 szklanki mąki
-1 szklanka cukru
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-1 łyżeczka sody
-3/4 szklanki mleka
-3/4 szklanki oleju
-1 łyżeczka cynamonu
-50 g orzechów włoskich
-50 g rodzynek, śliwek i żurawiny suszonej
-500 g sera na sernik, kremowego
-pół szklanki cukru
-100 g masła
-3 jajka
-1 budyń w proszku
-80 ml mleka
-herbatniki Ring od Dr Gerard opakowanie
-pół puszki kajmaku
-posiekane niezbyt drobno orzechy włoskie
-wafelki Pryncypałki od Dr Gerard 2-3 sztuki
Leśny przysmak
Ostatnio na przyjęciu rodzinnym jadłem bardzo pyszne ciasto, zaraz się z wami podzielę przepisem na nie, było bardzo dobre, chodź miał konkurencję, gdyż dla dzieci były jeszcze przygotowane słodycze Dr Gerda stół uginał się od herbatników Ring, ciastek szkolnych, wafelków pryncypałków a najbardziej popularne były markizy Twins.
Przepis na leśne ciasto :
Szpinak mrożony rozmrozić na sitku, następnie odcisnąć z nadmiaru wody, zmiksować blenderem na jednolity mus. Świeży szpinak po umyciu włożyć do garnka i mieszając podgrzewać ok. 1 - 2 minuty aż zwiędnie, następnie zblendować na mus.
Jajka ocieplić (lepiej się ubijają) - włożyć do miski, zalać bardzo ciepłą wodą z kranu i odstawić na kilkanaście minut, w razie potrzeby zmienić wodę na cieplejszą.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Jajka wbić do miski, dodać cukier i ubić na puszystą oraz jasną masę.
Następnie ciągle ubijając wlewać cieniutkim strumieniem olej.
Dodać mus ze szpinaku i zmiksować na małych obrotach miksera do połączenia się składników w jednolitą masę.
Oddzielnie przesiać mąkę i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Przesypać do ubitych jajek i zmiksować na małych obrotach, tylko do połączenia się składników w jednolite ciasto.
Masę wylać do formy o średnicy 24 cm (dno wyłożone papierem) piec przez ok. 40 - 45 minut do suchego patyczka. Wyjąć i całkowicie ostudzić.
Do misy miksera włożyć mocno schłodzony ser mascarpone oraz śmietankę, dodać cukier puder i wanilię.
Ubijać przez kilka minut aż masa zwiększy objętość i będzie puszysta.
Na koniec można zmiksować ze śmietan - fix (zawiera tylko skrobię i glukozę), który usztywni krem.
Ciasto przekroić na 2 części. Dolną położyć na paterze lub na talerzu. Wyłożyć krem mascarpone.
Z górnej zielonej części ciasta wybrać łyżeczką zielony środek i wyłożyć na krem. Pozostałej pustej "kopułki" ciasta nie wykorzystamy.
Udekorować owocami i listkami mięty.
Takie cudo , podoła ktoś i podzieli się swoimi przemyśleniami na temat tego ciasta. ?
Domowe jogurty
Owocowy jogurt ze sklepowej półki to głównie cukier i chemia, a przecież ani sama nie chce się tym faszerować, ani tym bardziej nie chcę tym karmić swojej córki! Długo wzbraniałam się przed robieniem domowych jogurtów owocowych, bo wydawało mi się, że to jest zbyt czasochłonne, bałaganu dużo, ‘i tak nie wyjdzie’ …i wiecie co? Nie prawda przygotowanie jogurtu jest bardzo łatwe, a wiecie jak jeszcze smakuje z słodyczami Dr Gerarrda , takim jak markizy Twins czy wafelki pryncypałki.
Jak zrobić bananowy serek z truskawkowym musem
Naturalny serek homogenizowany wymieszałam ze zblendowanym bananem, na to położyłam mus z kilku zblendowanych truskawek. Całość w moim przypadku posypana ukochanym amarantusem.
Jak zrobić jogurt truskawkowy z kawałkami bananów
Przyrządzam w zależności od nastroju na dwa sposoby. Albo z jogurtem miksuję same truskawki, a całego banana kroję i wrzucam do jogurtu w kawałkach, albo połowę banana blenduję z jogurtem i truskawkami, a tylko połówkę kroję i dodaję do jogurtu (wersja bardziej ‘słodka’, przynajmniej w przypadku mrożonych truskawek).
Jak widać zrobienie takich pyszności jest dziecinne prostę i łatwo można znaleźć przepisy w internecie jak te powyżej. Można kombinować na wiele sposób, podawać z ciastami szkolnymi czy herbatnikami Ring.
Słodka zmiana czasu
Już niebawem nastąpi zmiana czasu, przejdziemy na czas zimowy. Czy to jest dobre czy też nie to już każdego indywidualna sprawa. Ja osobiście wolałabym aby nie było już zmian czasu, wolę jak na zewnątrz jest dłużej jaśniej. Jednak ma to swój także mały plus, gdyż akurat ja mam tak że jak jest szybciej ciemno człowiek nie ma za bardzo co robić na zewnątrz w ogrodzie i może szybciej się delektować pyszną kawą i słodyczami dr Gerarda, nie ma to jak zjeść wśród spadających drzew z liści herbatników Ring czy ciastek szkolnych. Dlatego ja nazywam to taką słodką zmianą czasu. Dzięki jej człowiek ma trochę więcej czasu na posiedzenie w domu przy dobrej książce, czy innym domowym zajęciu. Gorzej jest co prawda na początku, jak człowiek musi się przestawić z trybu ogrodowego na tryb domowy, pierwsze dni są ciężkie, człowiek chodzi z kąta w kąt i szuka sobie miejsca. Mi pomagają wtedy wafelki Pryncypałki, które skutecznie umilą czas. Żona z kolei woli markizy Twins, na ten czas, sumie jak już mi zbraknie słodyczy Dr Gerarda wiem, gdzie mam się wtedy udać. :)
Jest to dobry czas wtedy na przygotowanie zaprawa na zimę, jakiś kompocików , dżemów i innych dobroci. Jest czas także na wysuszenie grzybów i odpowiedni ich przygotowanie do leżakowania na zimę. Ja osobiście lubię sobię, wtedy przygotować jakieś naleweczki na nadciągające zimne dni.
A wy jaki macie pomysły na zmianę czasu i przestawienie się w tryb zimowy.