wtorek, 21 września 2021
NAJLEPIEJ U DZIADKÓW
Moja cała rodzina bardzo lubi jeździć do dziadków. Odwiedzamy ich naprawdę często, co najmniej 2 razy w tygodniu. U nich zawsze ciekawie i miło można spędzić czas. Wieś sprzyja też długim spacerom na świeżym powietrzu, których nigdy nie mamy dosyć. Tereny są tam piękne, poza tym dużo ciszy, nawet las i duże jezioro. Nie trudno się domyśleć, że najbardziej lubimy jeździć do dziadków w okresie letnim. W tym czasie mamy zawsze co do roboty. Przede wszystkim praca w ogródku, grillowanie, zbieranie owoców, również jagód w pobliskim lasku. Kąpiele w kryształowo czystym jeziorku. W domu również nie brakuje zajęć. Chociażby przetwory i weki. W tym roku w sezonie narobiliśmy ich całą spiżarnię. Mnóstwo soków, dżemów, powideł, konfitur, kiszonych ogórków, korniszonów, konserwowej papryki, grzybków marynowanych i wiele, wiele innych. Wszystko szło nam niezwykle sprawnie, gdyż mieliśmy dużo rąk do pracy. Bardzo miło spędza się czas przy wspólnej pracy, a jeszcze lepiej przy wspólnym odpoczynku. Niezmiernie lubię te nasze wieczorne relaksy u dziadków. Szczególnie w towarzystwie wyrobów DR GERARDA. WAFELKI PRYNCYPAŁKI tej firmy umilają nam zwykle popołudniowe pogawędki przy dobrej, indyjskiej herbacie. Są z nami już od 5 lat, kiedy tylko po raz pierwszy znalazły się w naszym domu. Uwielbiamy je wszyscy, dlatego często po nie sięgamy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz