wtorek, 28 września 2021

Kokosowy Challenge.

Witajcie drodzy czytelnicy, moja córcia jest fanem vlogerów. Nie do końca wiem, po, co ogląda te bzdury. Ale wszyscy jej rówieśnicy tak robią. Aby się nie denerwować wolę wziąć słodycze i zamknąć się w pokoju. Po obejrzeniu kolejnego filmu planuje kolejne czelendże. 24 godziny na różowo, 12 godzin w łazience a teraz 24 godziny jedząc tylko produkty z kokosem. Czy to jest mądre? Nie mam pojęcia, co mam dać jej do jedzenia. Znam tylko słodycze kokosowe i wiórki. Co dać jej na obiad? Co na kolację? Córka postanowiła poszukać takie produkty w Internecie. Po kilku minutach dumna wyszła z pokoju z listą. Okazało się, że weszła na stronę Dr Gerard i znalazła tam same kokosowe pyszności: wafelki Pryncypałki, Rolls Rolls, Pasja, torcik C – moll, Tropical. Mamy już przekąski, nadal nie wiem, co z ciepłym posiłkiem? Kazałem jej poczytać więcej o orzechach kokosowych, wiórkach, chipsach itd. Może uda się wykorzystać mleko kokosowe na śniadanie? Przy tej okazji dowiedziałem się, jak powstają wiórki i jak je wybierać. Przecież wiórki nie rosną na drzewie. Po zerwaniu kokosa usuwa się zieloną powłokę, następnie wydobywa się ze skorupy biały miąższ. Który jest dokładnie oczyszczony i blanszowany. Kolejnym etapem jest pocięcie miąższu na wiórki i wysuszenie ich. Wpadłem na pomysł, aby na kolację zrobić naleśniki kokosowe z bananami i wiórkami kokosowymi. Potrzebować będę mąkę lub mleko kokosowe i olej kokosowy oraz wiórki. Wyczytałem, że najlepsze wiórki są białe, bez żadnych plam czy przebarwień, a ich zapach musi być słodki i delikatnie kokosowy. Inaczej wiórki nie nadają się do spożycia.

            Napiszcie do mnie, co mam zrobić na obiad. Proszę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz