czwartek, 23 czerwca 2022

Dzień dziecka

Moja żona jest przedszkolanką. Dzień przed pierwszym czerwca zapytała mnie czy mógłbym jej pomóc na drugi dzień w pracy rozkładać tak zwane dmuchańce czyli zjeżdżalnie w kształcie wesołych dinozaurów dla dzieci z okazjo Dni Dziecka. Oczywiście się zgodziłem. Z  samego rana pojechaliśmy razem do jej pracy. Razem z panem woźnym zaczęliśmy

 rozkładać te dziecięce atrakcje. Po godzinie całość była gotowa. Gdy zaczęły się schodzić dzieciaki to aż piszczały z radości. Zaraz po śniadanku miały się bawić na podwórku przedszkolnym  na tych zjeżdżalniach. Później była dla nich przewidziana wyprawa do remizy strażackiej żeby pooglądać wozy strażackie i gasić małe pożary oraz uczyć się jak można korzystać z telefonów alarmowych by wezwać Straż Pożarną. Po obiadku wiem że dzieci miały przygotowane waty cukrowe i dodatkowo miały dostać małe paczuszki ze słodyczami z firmy Dr Gerard kolorowymi malowankami i  zestawem do puszczania baniek mydlanych. Sam widziałem jak ogromnie się z tego cieszyły i byłem bardzo zadowolony że mogłem się przyczynić by miały radosne minki. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz