wtorek, 28 czerwca 2022

W CZASIE JAZDY

Wczoraj przyjechałam do domu rodzinnego na krótki urlop. Moi rodzice mieszkają nad morzem , więc będę miała tutaj mnóstwo atrakcji i rozrywki. Co prawda nad samo morze trzeba trochę dojechać, ale to żaden problem. Kursuje wiele autobusów i to naprawdę dość często. Droga też nie jest zbyt długa i męcząca, jedynie 25 minut. To spokojnie da się wytrzymać, nawet przy bardzo dużych upałach. Można jeździć co dziennie. I tak też zrobię. Uwielbiam plażę, więc postaram się tam być każdego dnia. Być morze czasem uda mi się z kimś zabrać samochodem, byłoby szybciej, bardziej wygodnie i komfortowo. Jeśli nie będę miała tego szczęścia, nic się nie stanie. Podróżowanie autobusem również może być przyjemne. W czasie drogi jest także sposobność, aby z kimś porozmawiać, a nawet nawiązać jakąś znajomość. Zawsze da się ten czas podróży owocnie wypełnić. Mam też swoje sprawdzone metody. W czasie jazdy często czytam książki, czas wtedy biegnie o wiele szybciej, albo zajmuję się jedzeniem, przeważnie SŁODYCZY. Najczęściej są to wyroby DR GERARDA. Uwielbiam chrupać sobie WAFELKI TEJ FIRMY. Smakują wyśmienicie. Mają prawdziwie niebiański smak. Ich wyjątkowość urzekła mnie już dawno. Dlatego tak często do nich wracam. O tym, co osobliwe i niepowtarzalne, nigdy się nie zapomina. Tak to zwykle bywa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz