Połowę grudnia spędziłam na długo wyczekiwanym urlopie. Bardzo wiele się w tym czasie działo dlatego chętnie o tym opowiem. Tydzień przed świętami odbył się Chrzest Święty naszej młodszej wnuczki! To był piękny dzień. Zaczęliśmy go jak zwykle czyli o wyszykowania się do wyjścia, ubraliśmy odświętne stroje i ruszyliśmy na mszę świętą. Po drodze zajechaliśmy jeszcze do kwiaciarni po kwiaty dla naszej małej kruszynki. Ksiądz pięknie przeprowadził ceremonię a wnusia w ogóle nie płakała. Po mszy wszyscy goście pojechali do restauracji. Tam zjedliśmy obiad, deser oraz tort i wypiliśmy kawę. Później córka zaprosiła gości do siebie do domu na kolację i ciasto. Oczywiście nie mogłam jej odmówić pomocy i dzień wcześniej przygotowaliśmy z mężem ciasto na poczęstunek w domu, a ponieważ pieczenie sprawia mi dużo radości to z chęcią się zgodziłam. Zdecydowałam się na "Ciasto budyniowe". Przepis znalazłam na stronie internetowej dr Gerarda.
Składniki
Markizy Mafijne Lemon dr Gerard
3 łyżki cukru lub miodu
1/4 szklanki wody
1 opakowanie budyniu waniliowego
1/2 opakowania żelatyny spożywczej
mus lub dżem jabłkowy
Sposób przygotowania
W gotującej się wodzie rozpuścić cukier lub miód. W osobnym
garnku zagotować mleko i rozpuścić w nim żelatynę, a następnie dodać budyń i
dokładnie wymieszać, tak by nie było grudek. Odstawić do wystygnięcia. Na
wyłożonej papierem do pieczenia blasze (najlepiej prostokątnej) ułożyć markizy,
nasączyć je przygotowanym syropem i zalać masą budyniową. Wstawić do lodówki na
ok. 4 godziny, aż masa budyniowa się zetnie. Przed podaniem posmarować całość
cienką warstwą musu lub dżemu.
To był wspaniały dzień, jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy
uczestniczyć w tak ważnym dniu naszej wnuczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz