wtorek, 25 stycznia 2022

Na powitanie gości

 

          Mój mąż twierdzi, jak zabieram się za przygotowanie słodkości, że zamiast krwi płynie w moich żyłach czekolada. Ponieważ uwielbiam słodkości z czekoladą, więc u nas w domu nigdy nie brakuje tego typu słodyczy jak Pryncypałków o smaku orzechowym albo Czekoladowych Pryncytorcików. 

Swoją przygodę ze słodyczami zaczęłam od pieczenia ciast i tak to się ma do dziś, ale zaznaczam że w moich wypiekach w mniejszych lub większych ilościach czekolada jest zawsze. I w niektórych przypadkach z pomocą przychodzi mi Dr Gerard. Ciastka, wafelki służą mi jako spody do ciast.

W ubiegłą sobotę mieliśmy zaproszonych gości, więc musiałam być przygotowana, myślałam co tu upiec aby się nie napracować i żeby wyszło pysznie - padło na sernik, oczywiści z polewą czekoladową. Wyszedł mi wysoki, puszysty, wilgotny, imponujący wypiek. Jestem pewna, że to jedno z tych ciast do których będziecie wracać.

Składniki

-Ciastka kruche korzenne Cookie Man Dr Gerarda

-1 kg twarogu 3-krotnie mielonego

-1 puszka słodzonego mleka skondensowanego

-6 dużych jaj

-3 budynie waniliowe

-czekolada na polewę

Najlepiej gdyby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową. Piekarnik nagrzany do 170 C - góra - dół, nie używamy termoobiegu. Warto zrobić pasek z papieru, aby wystawał ponad 24 cm tortownicę, ponieważ ciasto bardzo rośnie, ja kawałek papieru kładę na dno, zaciskam obręcz, a boki smaruję masłem do których przyczepiam pasek papieru. 

W dużej misce ubijam mikserem ser, żółtka oraz proszek z budyniem. Stopniowo dolewam mleko skondensowane - cały czas miksując na wolnych obrotach. 

W drugiej misce ubijam na sztywno białka wraz ze szczyptą soli. Przekładamy połowę białek do masy serowej i bardzo delikatnie mieszamy od góry do dołu łyżką. Po połączeniu wkładamy drugą połowę i ponownie delikatnie mieszamy. Przelewamy masę do przygotowanej tortownicy i uprzednio wyłożonej ciasteczkami korzennymi i pieczemy 40 minut, po czym zmniejszamy temperaturę do 140 C góra - dół i pieczemy jeszcze 45-50 minut. Studzimy przy zamkniętych drzwiczkach przez 15 minut, następnie wyjmujemy i studzimy całkowicie w temperaturze pokojowej. Wstawiamy do lodówki. Na sernik robimy polewę z czekolady tak zwane esy-floresy. Sernik ten pasuje przyozdobić owocami i makaronikami, wtedy będzie pięknie się prezentował. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz