środa, 27 lipca 2022
MOJA SŁABOŚĆ
Utrzymanie stałej wagi ciała nie jest takie proste. Trzeba naprawdę uważać na to, co i ile się je. Warto kontrolować spożywane kalorie. W przeciwnym razie możemy być zaskoczeni, a raczej niezadowoleni z powodu wzrostu swojej wagi, czyli większej ilości kilogramów.
Często się tak zdarza, że budzimy się, kiedy jest już za późno. Nagle czujemy, że nie mieścimy się w swoje najlepsze spodnie, czy sukienkę. Mamy poczucie wielkiego żalu, tylko nie wiadomo dlaczego. Przecież dokładnie wiemy od czego się tyje, z czym nie można przesadzać i czego nie nadużywać. Naturalnie, że wiemy, gorzej jednak się do tego stosować. Niejednokrotnie nie potrafimy się powstrzymać od wielu produktów, które mogą podnieść naszą wagę. Bynajmniej ja tak mam. Mam wielką słabość do jedzenia. Nie potrafię NAD NIM ZAPANOWAĆ. Mój mąż musi mnie zawsze pilnować. Niekiedy mu ta kontrola nie wychodzi. Czasem uda mi się go przechytrzyć. Szczególnie ze słodyczami, z którymi nie radzę sobie kompletnie, mam do nich ogromną słabość. Zwłaszcza do wyrobów DR GERARDA. Najbardziej chyba wciągają mnie draże tej firmy. Podjadam je nieustannie. Smakują mi bardzo. Nie potrafię sobie ich odmówić. Te SŁODYCZE Są DLA MNIE NAPRAWDĘ WYJĄTKOWE. Polecam je każdemu. Mają taki niepowtarzalny smak i po prostu rozpływają się w ustach. Są według mnie niezastąpione.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz