„Kolejny dzień z gośćmi w tle”

W kolejnym dniu Justynki siostra i kuzynka, nie chcąc być ciężarem same udały się na zakupy do marketu, żeby rozejrzeć się za odpowiednimi produktami na obiad i nie tylko. Kuzynka z zawodu kucharka, więc postanowiła zaprezentować kulinarny talent i przygotować obiad. Z zakupów wróciły obładowane różnego rodzaju artykułami, a było tego sporo i nawet Dr Gerard mignął mi w zakupach. Co prawda Justynka posiadała w magicznej skrytce solidny zapas Słodkości Dr Gerarda, to zapewne dziewczyny nie wiedziały o takim zapasie, a może potrzebowały coś innego, co okazało się później. Po powrocie z zakupów żoneczka wstawiła wodę na kawę, bo to była już najwyższa pora, żeby podładować energię, gdyż kuzynka miała zabrać się za przygotowanie obiadu. Oczywiście przy kawie towarzyszył nam Dr Gerard w postaci ciastek Christmas Bauble i Markizy Mafijne Lemon, jednak kawa bez czegoś Słodkiego to nie ta sama kawa. Po przerwie kawowej Krysia zabrała się za przygotowanie obiadu i w międzyczasie jeszcze coś dodatkowo szykowała, ale do obiadu nie zdradziła. Dopiero po pysznym obiedzie, jaki kuzynka wyczarowała, zaserwowała jeszcze lepszy koktajl z borówek z domieszką wafelków Pryncypałków, a oryginalny przepis do wykorzystania na stronie https://fajnegotowanie.pl/przepisy/koktajl-z-borowek/. Oczywiście zaznaczam, że szanowna kuzyneczka dopasowała przepis do ilości osób i trochę go zmodyfikowała, otóż coś ujęła i dodała pokruszone wafelki Pryncypałki Dr Gerarda. Smakował wybornie, ale przypuszczam, że oryginalny również może być bardzo pyszny. Cały dzień upłynął nam bardzo wesoło i smacznie.