poniedziałek, 11 lipca 2022

Wartości odżywcze deserów.

           Nasz pobyt w Szklarskiej Porębie był ograniczony czasowo. Wszystko przez piłkę ręczną plażową. Następnego dnia Krzyś z kolegami walczył o zakwalifikowanie się do finałów Mistrzostw Polski. Do naszego miasta przyjechały drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego, Opola i Szczecina. Dzięki walce do ostatniego gwizdka, nasi chłopcy znaleźli się w ósemce najlepszych drużyn w Polsce. Taki sukces należało uczcić. Rodzice Janka zaprosili wszystkich rodziców na grilla. Wiadomo każdy coś przyniesie, gospodyni przygotowała „kociołek”, kiełbę i sałatki. My przynieśliśmy deser, do którego wykorzystaliśmy Markizy Mafijne Lemon od dr Gerard. Było nas prawie dwadzieścia osób plus dzieci. Jedzenia, picia było full. Rozmowy dotyczyły przyszłości drużyny, ale nie tylko kobiety przedstawiały swoje wyroby. Ciasta, desery, chleb, surówki i sałatki. Najgorętsza dyskusja dotyczyła wartości odżywczych słodyczy i deserów. Czy można jeść je w diecie? Czy szkodzą? Czy w małych ilościach są ok? Wnioski, jakie wyciągnąłem to:

  1. W małych ilościach można jeść słodycze i desery.
  2. Najlepiej przygotowywać je samemu.
  3. Wykorzystywać mąkę pełnoziarnistą, a tłuszcz w kostce zastąpić olejem rzepakowym.
  4. Najlepiej bazować na owocach
  5. Gotowe słodycze muszą zawierać błonnik, wapń, pełne ziarna, orzechy i suszone owoce.
  6. Najlepsze desery to mrożone owoce i mrożony jogurt, aby było ciekawiej można owoce podgrzać w mikrofalówce i użyć ich, jako polewy.
  7. Jeśli mamy ochotę na ciastko to zjeść ciastka wielozbożowe pełnoziarniste.

          Podsumowując, najlepszym deserem jest Torcik Czekoladowo – Zbożowy firmy Dr Gerard. Przypominam sobie, że ta firma kiedyś produkowała ciasta zbożowe wieloziarniste wit’AM. Dodawano do nich owoce, rodzynki, czekoladę. Ciekawe czy można je jeszcze gdzieś kupić?

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz