Jesień to taka pora roku z której możemy korzystać z naszych rodzimych warzyw i owoców.
I przy tym przygotować pyszne potrawy, a jeśli jeszcze dodamy kasze, rośliny strączkowe i przyprawy na miarę naszego smaku to będziemy w stanie wyczarować w kuchni prawie wszystko.
A pora roku jesienno-zimowa sprzyja takiemu sięgnięciu po te dary z naszych pól i sadów, aby móc rozgrzewać organizm i być pełnym energii i nie chorować. Najbardziej wartościowe są warzywa z rodziny kapustnych, a królową nich jest brukselka. Warto sięgać po cebulę, por i czosnek. No i oczywiście po dynię. Liczne wartości odżywcze mają teraz gruszki, jabłka. Nie możemy zapomnieć o kiszonkach a szczególnie cennym zakwasie z buraków.
W tym okresie warto zwiększyć liczbę ciepłych posiłków, jeść rozgrzewające zupy, kremy pełne aromatycznych przypraw. Warto dodawać do dań suszony tymianek, bazylię, oregano, rozmaryn, aromatyczną gałkę muszkatałową, kmin rzymski, majeranek.
Dobrze byłoby gdybyśmy lubili korzeń imbiru i świeżą kurkumę to idealny dodatek do rozgrzewających napojów, sosów lub soków.
Ja kiedy robię sobie poranną owsiankę uwielbiam dodawać cynamon, bardzo go lubię, a kojarzy mi się za każdym razem ze Świętami Bożego Narodzenia.
A to że weszliśmy w porę jesienno-zimową i odpowiednie żywienie to nie znaczy żebyśmy całkowicie zrezygnowali ze słodyczy. Do porannej kawki ja zawsze muszę mieć ciasteczka kreówki dekorowane Dr Gerarda lub przynajmniej pierniki Gingerbreads. Bez czegoś słodkiego na "ząbek" nie dałabym rady funkcjonować przez cały dzień.
Pomimo, że stosuję się do zasady dużo witamin i minerałów w ciągu tego okresu , aby nabyć odporność organizmu i nie chorować w okresie pandemii, która nas dotknęła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz