Kwarantanna dzień drugi - Batonik pryncypałkowo-daktylowy z budyniem z nasion chia

 

Drugi dzień kwarantanny mojej kwarantanny rozpoczął się od wizyty wojska, musiałam pomachać z balkonu, dzięki czemu wiadomo, że przebywam w odpowiednim miejscu. To dopiero mój drugi dzień dlatego się jeszcze nie nudzę, moje główne zajęcie to gruntowne sprzątanie mieszkania, nigdy nie ma na to czasu chodząc do pracy.  Po wielki porządkowaniu przyszła pora na czytanie książki, uwielbiam kryminały i bardzo lubię je czytać. Po czytaniu dorwałam telefon i zaczęła przeszukiwać stronę dr Gerarda w poszukiwaniu przepisu na dziś. Oto on: Batonik pryncypałkowo-daktylowy z budyniem z nasion chia 

Składniki

• 1 paczka wafelków Pryncypałki Dr.Gerard
• 1 szklanka migdałów
• 1 szklanka suszonych daktyli
• 1 szklanka rodzynek
• 1 szklanka mleka kokosowego
• 1 brzoskwinia (może być z puszki)
• 4 łyżki nasion chia

Sposób przygotowania

Zalej daktyle wrzątkiem, odstaw na 20 minut, a następnie dobrze odsącz. Do blendera wsyp migdały i drobno zmiksuj. Dorzuć odcedzone daktyle i rodzynki. Wszystko zmiksuj. Przełóż masę do miski, dodaj pokruszone PRYNCYPAŁKI, wymieszaj i wstaw do lodówki na 20 minut. 
W tym czasie szklankę mleka kokosowego dokładnie wymieszaj z nasionami chia. Wstaw do lodówki na przynajmniej 3 godziny, a najlepiej na całą noc. 
Wstępnie schłodzoną masę na batony uformuj w blok i schładzaj dalej. 
Przełóż budyń do ozdobnych miseczek. Brzoskwinie zmiksuj na mus i udekoruj budyń. Górę deseru koniecznie posyp pokruszonymi PRYNCYPAŁKAMI, nada to chrupkości i słodkości. 
Blok pokrój ostrym nożem na batony. 
Deser świetnie sprawdzi się jako śniadanie lub podwieczorek.