Ostatnio syn miał urodziny, organizowane w domu. A teraz wiadomo epidemia nieszczęsna,no ale jakość staraliśmy się mu te jego święto uprzyjemnić. Dlatego też zaprosiliśmy rodzinę z Kielc i Warszawy. W sumie tylko najbliższa rodziną. Ale podzieliliśmy urodziny na dwa mieszkania, bo tak się składa że na parterze mamy dwa nasze mieszkania w jednym mieszkają teście i tam właśnie była impreza dla dorosłych a w naszym z uwagi, że remont dopiero jest planowany na dzieciaków. W przypadku dużych strat nie będzie, aż tak mocno żal. Dzieciaki już teraz są w takim wieku, że nawet wolną już być trochę same bez obecności rodziców. Zapytaliśmy młodego co by chciał na imprezę z słodyczy. Oczywiście wymienił słodycze Dr Gerarda ciastka Listki kruche i wafelki Pryncypałki kokosowe, oraz aby mama upiekła mu tort z przepisów na stronie Dr Gerarda. Parę dni przed urodzinami wymyślaliśmy nawet tematy na kalambury dla dzieciaków, aby trochę zabawy im zapewnić. Ja wpadłem na pomysł na aby było hasło pralka. Myślę że dzieciaki będą miały spory problem na pokazanie tego tematu. Pierwsi na urodziny przyjechali dzieciaki z Kielc. Na początek zaserwowaliśmy im kawę i pełnoziarniste ciastka zbożowe Vit’am i ciastka Kremówka dekorowane ale najbardziej dzieciakom smakowały pierniki Gingerbreads. Na koniec kawki stwierdziły, że Dr Gerard robi najlepsze słodycze na świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz