sobota, 29 lutego 2020

Zwiedzanie stolicy

                   Na weekend umówiliśmy się z przyjaciółmi, że odwiedzimy ich, a że mieszkają w Warszawie czeka nas kawałek drogi do przebycia. Mąż od razu usiadł i zaczął spisywać miejsca, które musi zobaczyć w stolicy. Na liście znalazł się między innymi Pałac Kultury, Park Łazienkowski, Stare Miasto czy Muzeum Powstania Warszawskiego. Przyjaciółka obiecała nam poświęcić cały dzień na zwiedzanie, w końcu jedziemy tam na cały weekend, to zdążymy zobaczyć to co zaplanowaliśmy. Jednak aby nie jechać z pustymi rękami, postanowiłam przygotować coś słodkiego na miłe powitanie. Przepis znalazłam na stronie dr GerardaL

Torcik czekoladowy z bananami

Składniki
Spód:
  • 220g maślanych herbatników w polewie kakaowej Listki Dekorowane dr Gerard
  • 90g roztopionego, przestygniętego masła
Krem:
  • 700ml śmietanki kremówki 30%
  • 300g gorzkiej czekolady o zawartości kakao 60%
  • 100g mlecznej czekolady
  • 10g żelatyny
  • 100ml zimnej wody
  • 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią 16g
  • 3 banany
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny

Wierzch:
  • 300ml śmietanki kremówki 30%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 łyżka kakao bez cukru
  • 1 łyżeczka cukru wanilinowego
  • 1 fix do śmietany
Dodatkowo:
  • kakao do posypania
Sposób przygotowania


Krem:
1. Do miski przełożyć posiekane czekolady (mleczną i gorzką). Śmietankę kremówkę wlać do rondelka, dodać cukier z wanilią i zagotować. Zdjąć z ognia i zalać nią posiekaną czekoladę, odstawić na około 20 sekund. Po tym czasie mieszać, aż czekolada się roztopi. Następnie nakryć ją folią spożywczą i odstawić do ostygnięcia.
Przestygniętą masę czekoladową wstawić do lodówki na około 5-6 godzin, najlepiej na całą noc.
2. Żelatynę zalać zimną wodą i wymieszać. Odstawić na około 15 minut, aby napęczniała.
W międzyczasie przygotujemy spód.
Spód:
3. Do blendera przełożyć herbatniki w polewie kakaowej Listki Dekorowane i zmiksować.
Do zmielonych ciastek dodać roztopione masło i wymieszać. Masę ciasteczkową przełożyć do tortownicy o średnicy 23cm, wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać, lekko docisnąć.
4. Napęczniałą żelatynę postawić na gazie i podgrzewać na małym ogniu, cały czas mieszając, aż się rozpuści (potrwa to około 20-30 sekund). Zdjąć z ognia i odstawić.
5. Banany obrać i dokładnie skropić sokiem z cytryny.
6. Dobrze schłodzoną masę czekoladową ubić mikserem, ubijać przez około 2 minuty. Następnie w 2-3 partiach wlać żelatynę, po każdym dodaniu wymieszać mikserem. Połowę gotowej masy czekoladowej wyłożyć na spód w blaszce, wyrównać. Na wierzchu poukładać banany, lekko docisnąć. Na banany wyłożyć pozostały krem i wyrównać. Ciasto wstawić do lodówki na około 4 godziny.
Wierzch:
7. Schłodzone ciasto ostrożnie wyjąć z blaszki i położyć na paterze. Śmietankę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem, cukrem wanilinowym, kakao i fixem. Wierzch ciasta ozdobić ubitą śmietanką, robiąc ozdobne rozetki okrągłą tylką. Na koniec ciasto posypać odrobiną kakao.

Coś słodkiego

                              Pewnego sobotniego popołudnia siedzieliśmy z mężem rozmawiając przed telewizorem nagle naszła nas ochota na coś słodkiego, jakieś ciastka, słodycze, może ciasto... Mąż bardzo lubi piec ciasta, ja zazwyczaj mu tylko pomagam, ponieważ osobiście wolę te słone potrawy, nie słodkie ciasto. Ciasta zdecydowanie lepiej wychodzą mężowi. Nie dość, że lubi to robić to jeszcze wychodzą mu naprawdę smaczne. W ich wykonanie wkłada wiele serca, ja jak muszę to robię ciasta, a to od razu czuć różnicę w smaku. Przejrzeliśmy szybko internet w poszukiwaniu czegoś ciekawego i jak zwykle nasze poszukiwania zakończyły się na stronie internetowej dr Gerarda. Wybór padł na sernik na zimno z truskawkami, prosty i szybki przepis, polecam wszystkim.

Składniki

Na spód:
  • 200 g wafli „Pryncypałki Classic” Dr Gerard
  • 50 g migdałów
  • 60 g masła
Masa serowa:
  • 200 g śmietanki kremówki
  • 9 płatków żelatyny (18 g)
  • 1 kg twarogu trzykrotnie mielonego
  • 180 g jogurtu greckiego
  • 100 g cukru
 Dekoracja:
  • 4 wafle „Pryncypałki Classic” Dr Gerard
  • 3 łyżki konfitury truskawkowej
  • 10 truskawek
Sposób przygotowania


W małym rondelku rozpuszczamy masło. W malakserze mieszamy wafle i migdały z rozpuszczonym masłem. Uzyskany „mokry piasek” przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Dociskamy do dna, by uzyskać spód sernika.
W małej miseczce z zimną wodą namaczamy przez 5-10 minut płatki żelatyny. Następnie dobrze odciskamy z nadmiaru wody. Dodajemy je do śmietany kremówki, którą podgrzewamy na niewielkim ogniu. Żelatyna powinna całkowicie się rozpuścić w kremówce, ale śmietana nie powinna zostać doprowadzona do wrzenia. Śmietanę z żelatyną studzimy, powinna być lekko ciepła, ale nie gorąca.
W malakserze mieszamy twaróg, jogurt grecki i cukier. Cienką strużką dodajemy śmietanę z rozpuszczoną żelatyną.
Gotową masę serową przekładamy na tortownicę. Wstawiamy na całą noc do lodówki, można nawet zostawić sernik w chłodzie na całą dobę.
Przed podaniem lekko podgrzewamy konfiturę truskawkową. Rozprowadzamy ją po wierzchu sernika, posypujemy kawałkami truskawek i pokrojonymi w kostkę wafelkami „Pryncypałki Classic” Dr Gerard.


bal maskowy

Luty to końcówka karnawału. Dlatego postanowiliśmy z przyjaciółmi uczcić ten cudowny okres i zrobić wspólny bal maskowy. Motywem przewodnim były postaci z bajek. Ja z mężem p4zebralismy się za Shreka i Fiomę. Nasze staje wypozyczylismy w wypożyczalni w pobliżu domu. Świetnie odwzorowują nasze postaci. Każda z par zobowiązała się przygotować coś na te uroczystość. Nauczony doświadczeniem włączyłam od razu przepisy dr Gerarda i znalazłam tam sernik nowojorski, który od razu wpadł mi w oko. A oto przepis: 

Składniki 

Spód: 
 300 g ciasteczek wit’AM dr Gerard 
75 g roztopionego masła 

Masa serowa: 
1 kg sera na sernik 
2 jajka 250 g cukru 
3 łyżki mąki 
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 
skórka i sok z jednej cytryny 
300 ml kwaśnej śmietany 

Solony karmel: 
100 g cukru 
 1 czubata łyżka gęstej kwaśnej śmietany 
sól morska 

 Sposób przygotowania 
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, ranty posmarować masłem. Pozostałe masło roztopić i dokładnie wymieszać z pokruszonymi ciasteczkami wit’AM dr Gerard. Gotową masą wyłożyć tortownicę, mocno ugnieść, piec przez 10 minut w 180 stopniach i odstawić do wystygnięcia. Za pomocą miksera wymieszać ser, aż będzie puszysty (około 2 minut), potem stopniowo wsypywać cukier, a potem mąkę. Cały czas mieszając, dodać ekstrakt waniliowy, sok i skórkę z cytryny oraz jajka (jedno po drugim). Na koniec wszystko wymieszać ze śmietaną – na tyle długo, by całość była puszysta. Gotową masę wylać na wcześniej przygotowany spód i włożyć do piekarnika nagrzanego do 220 stopni. Po 10 minutach pieczenia zmniejszyć temperaturę do 140 stopni i piec kolejne 25 minut. Po wyłączeniu piekarnika zostawić w nim ciasto do wystygnięcia przez 2 godziny, żeby sernik nie „usiadł”. Gdy ciasto już wystygnie, delikatnie wyjąć je z formy. 

Solony karmel 
Do małego rondelka wsypać 1/3 ilości cukru na karmel. Podgrzewać na małym ogniu, cały czas pilnując, żeby się nie przypalił, a gdy zacznie się karmelizować, lekko potrząsnąć rondelkiem i dodać kolejną partię cukru. Gdy cały się rozpuści, zdjąć z gazu i od razu dodać śmietanę, szybko i dokładnie wymieszać tak, by nie było grudek (jeżeli jakieś zostały, postawić rondelek na palniku i dokładnie mieszać, aż się rozpuszczą). Po uzyskaniu jednolitej masy, należy znów ją podgrzać, cały czas mieszając, aż osiągnie konsystencję karmelu i dodać sól. Za pomocą łyżki lub noża nanieść ciepły karmel na wystudzone ciasto.

Wypad na łyżwy

            W pewne czwartkowe popołudnie, wybraliśmy się z mężem na łyżwy. Nie byłam pewna czy jeszcze potrafię jeździć dlatego odrobinkę się bałam. Wydobyłam z piwnicy łyżwy swoje i męża, porządnie je odkurzyłam i obejrzałam, czy nadają się jeszcze do jazdy. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że przydałoby im się ostrzenie. żaden problem, na naszym lodowisku robią to za drobną opłatą. Spakowaliśmy do plecaka słodycze i draże dr Gerarda, ubraliśmy się ciwoło i ruszyliśmy na łyżwy. Na lodowisku udało nam się naostrzyć płozy i podczas jeżdżenia uniknąć upadku, także wypad można uznać za udany i bez kontuzyjny.  Po powrocie do domu mąż postanowił upiec ciasto, szybko znalazłam przepis na stronie internetowej dr Gerarda i zabrał się od razu do pracy.


Tarta śmietankowa z PryncyPałkami 


Skłądniki


Ciasto kruche (na formę o średnicy 24 cm):
  • 100 g zimnego masła
  • 1 jajko
  • 160 g mąki pszennej tortowej
  • 80 g cukru pudru
Zalewa śmietankowa:
  • 100 ml śmietanki kremówki
  • 100 g jogurtu naturalnego
  • 50 g cukru
  • 2 jajka
  • 20 g mąki ziemniaczanej

Dodatkowo:
  • ok. 150 g PryncyPałek dr Gerarda
Polewa czekoladowa:
  • 30 g masła
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżka mleka
  • 1 łyżka naturalnego kakao
Sposób przygotowania

 \Kruche ciasto: Wszystkie składniki szybko zagnieść w jednolitą kulę ciasta. Od razu rozwałkować na okrągły placek podsypując mąką. Ciasto przenieść do formy na tartę o średnicy 24 cm, dobrze wykleić w dno i boki formy, a widelcem zrobić kilka nakłuć. Wystające brzegi ciasta przyciąć ostrym nożem. Spód schłodzić w lodówce przez 30-60 minut. Po tym czasie podpiec w piekarniku nagrzanym do 190 st.C przez 15 minut do lekkiego zarumienienia. Wyjąć i wystudzić.
Zalewa śmietankowa: Wszystkie składniki krótko zmiksować do połączenia.
Na podpieczony i wystudzony kruchy spód poukładać PryncyPałki dr Gerarda. Wafelki zalać zalewą śmietankową. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 25 minut, aż zalewa się zetnie. Wyjąć z piekarnika i przenieść na kratkę do wystudzenia.
Polewa czekoladowa: Wszystkie składniki umieścić w garnuszku i podgrzać do uzyskania jednolitej polewy. Gdy zacznie gęstnieć wylać ją na tartę.
Tarta najlepiej smakuje po schłodzeniu. Kroić ostrym nożem. Smacznego!!

Wycieczka rowerowa

                 Niby luty a jednak ciepło, dlatego w pewne popołudnie postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę rowerową. Jednak przed wyprawą poczynilismy pewne przygotowania. Na stronie dr Gerarda znaleźliśmy bomby maryjne, które wydały nam się idealne na zimową wyprawę rowerową. Prócz nich zabraliśmy również słodycze dr Gerarda. Oto przepis na bomby 

Składniki 

 opakowanie ciastek mafijnych (opcjonalnie Black lub Lemon lub pół na pół) 
 kawałek ciasta drożdżowego (opcjonalnie dwie nieduże drożdżówki lub opakowanie biszkoptów) 
125 ml śmietanki kremówki 
kieliszek rumu 
 3 łyżeczki kakao gorzkiego kakao do dekoracji 

Sposób przygotowania 

Ciastka bardzo dokładnie pokruszyć rękoma w misce, dodać lekko ubitą kremówkę i pozostałe składniki. Całość dobrze schłodzić. Formować kule i obtaczać je w kakao. Bomby były pyszne, na wycieczce też bylo super, jednak odrobinę za zimno. Doszliśmy do wniosku, że luty nie jest jednak dobrym miesiącem ma wyprawy rowerowe

Urodziny chrześniaczki

Za dwa dni moja chrześniaczka obchodzi czwarte urodziny. Z tej okazji zostaliśmy z mężem zaproszeni na urodzinowe przyjęcie dla najbliższych. Obiecałam jej rodzicom , że przygotuje coś specjalnego na deser. Po przeszukaniu kilkunastu stron internetowych wybrałam tartę bez pieczenia że strony dr Gerarda, oto przepis: 

Składniki Na spód: 
150 g ciasteczek Maltikeks w gorzkiej czekoladzie dr Gerard 
50 g ciasteczek Maltikeks w mlecznej czekoladzie dr Gerard 
 100 g rozpuszczonego masła 

 Na wierzch: 
 suszona żurawina
 kakao
gorzka czekolada 
 płatki migdałowe lub wiórki kokosowe 

Wypełnienie: 
 200 g serka waniliowego 
100 ml schłodzonej śmietanki 30% 
 100 g ciasteczek Maltikeks w mlecznej czekoladzie dr Gerard 
2 łyżeczki cukru pudru 
1 łyżka żelatyny 
 1/4 szklanki wrzątku 

 Sposób przygotowania 

 Spód: 
W malakserze zmiksuj na drobny piasek ciasteczka. Przesyp do miski i wymieszaj z rozpuszczonym masłem. Masą wyłóż foremki do tartaletek i schowaj je do lodówki w celu schłodzenia. 

Wypełnienie: 
Żelatynę rozpuść we wrzątku energicznie mieszając, odstaw na chwilę do przestygnięcia. W misce wymieszaj serek, śmietankę i cukier. Dodaj przestudzoną żelatynę i zmiksuj mikserem do połączenia się składników. Odstaw na pół godziny aby masa zgęstniała. W tym czasie zmiksuj na piasek ciasteczka Maltikeks. Dodaj je do masy serowej i wymieszaj. Masę przełóż na schłodzone spody tartaletek. Na wierzchu rozłóż suszoną żurawinę i posyp: kakao, startą czekoladą, płatkami migdałowymi lub wiórkami kokosowymi – wybierz co lubisz najbardziej. Schowaj do lodówki na kilka godzin – masa jeszcze potrzebuje trochę czasu by zgęstnieć

Niespodziewani goście


Niespodziewani goście

 

W takiej podbramkowej sytuacji idzie z pomocą dr. Gerard. Pryncypałki o smaku orzechowym, rurki waflowe Rolls – Rolls od dr. Gerarda, oraz pyszne ciasto ze strony http://drgerard.eu/przepisy

 

 

Składniki

 

 

Na spód:

•150 g ciasteczek Maltikeks w gorzkiej czekoladzie dr Gerard

•50 g ciasteczek Maltikeks w mlecznej czekoladzie dr Gerard

•100 g rozpuszczonego masła

 

 

Na wierzch:

 

•suszona żurawina

•kakao

•gorzka czekolada

•płatki migdałowe lub wiórki kokosowe

  Wypełnienie:

•200 g serka waniliowego

•100 ml schłodzonej śmietanki 30%

•100 g ciasteczek Maltikeks w mlecznej czekoladzie dr Gerard

•2 łyżeczki cukru pudru

•1 łyżka żelatyny

•1/4 szklanki wrzątku

 

 

 

Sposób przygotowania

 

Spód:

 W malakserze zmiksuj na drobny piasek ciasteczka. Przesyp do miski i wymieszaj z rozpuszczonym masłem. Masą wyłóż foremki do tartaletek i schowaj je do lodówki w celu schłodzenia.

 

Wypełnienie:

Żelatynę rozpuść we wrzątku energicznie mieszając, odstaw na chwilę do przestygnięcia. W misce wymieszaj serek, śmietankę i cukier. Dodaj przestudzoną żelatynę i zmiksuj mikserem do połączenia się składników. Odstaw na pół godziny aby masa zgęstniała.

 

W tym czasie zmiksuj na piasek ciasteczka Maltikeks. Dodaj je do masy serowej i wymieszaj. Masę przełóż na schłodzone spody tartaletek. Na wierzchu rozłóż suszoną żurawinę i posyp: kakao, startą czekoladą, płatkami migdałowymi lub wiórkami kokosowymi – wybierz co lubisz najbardziej.

 

Schowaj do lodówki na kilka godzin – masa jeszcze potrzebuje trochę czasu by zgęstnieć

Smacznego

Zimowy spacer

                        W pewne niedzielny popołudniu postanowiliśmy wybrać się z mężem na spacer. Spakowaliśmy prowiant: draże dr Gerarda, oraz trufle z gorzkiej czekolady wykonane przez nas w domu z przepisu ze strony dr Gerarda i wyruszyliśmy w drogę do ponliskiego lasu, który rozpościera się nad samą wisłą, piękne krajobrazy i czyste powietrze to jest coś czego potrzebowaliśmy po całym tygodniu pobytu w mieście.

Składniki
  • Wafelki PryncyPałki Classic dr Gerard
  • 175g gorzkiej czekolady
  • 200ml gęstej śmietany 36%
  • 50g masła
  • gorzkie kakao
 Wykończenie:
  • 200g gorzkiej czekolady
  • ulubiona posypka
Sposób przygotowania

Gorzką czekoladę połamać na drobne kawałki i umieścić w odpornej na ciepło misce. Śmietanę podgrzać w rondelku, aż się zagotuje, i przelać do miski z czekoladą. Dokładnie wymieszać, aż do całkowitego rozpuszczenia się czekolady. Odstawić na 15 minut.
Po tym czasie do masy czekoladowej dodać masło i dokładnie wymieszać, tak by powstała gładka masa. Jeżeli masa ma zbyt małą temperaturę i masło się nie rozpuszcza, można ją podgrzać w kąpieli wodnej. Przykryć miskę folią i wstawić na około 3 godziny do lodówki. Gdy masa stanie się sztywna, dodać pokruszone wafelki i delikatnie wymieszać szpatułką. Łyżeczką podzielić masę na porcje, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i włożyć do lodówki na 10-15 minut. Po wyjęciu obtoczyć w sypkim kakao i formować kulki. Ponownie schłodzić trufle w lodówce – przez 10-15 minut. W tym czasie w kąpieli wodnej rozpuścić pozostałą czekoladę i odstawić, żeby przestygła. Zimne trufle zamaczać w czekoladzie, odkładać na papier do pieczenia i posypać ulubioną posypką. Odstawić na bok, aż czekolada stężeje.

Z wizytą u córki


                 Dostaliśmy z mężem zaproszenie do córki na obiad. Bardzo się ucieszyliśmy, ponieważ lubimy się spotykać z naszymi córkami, jednak nie lubimy wpadać do nich z pustymi rękoma. Włączyłam komputer i zaczęłam przeszukiwać internet w poszukiwaniu ciekawego deseru. Na stronie dr Gerarda odkryłam ciasto LIMPONE i właśnie je postanowiłam przygotować. Wybraliśmy się z mężem do sklepu po produkty do ciasta jednak w ręce wpadły nam jeszcze ciastka chooco cool, które również wzięliśmy. Po powrocie do domu przygotowaliśmy ciasto  LIMPONE i ruszyliśmy do córki.


Składniki
SPÓD:
  • 10 ciastek- Mafijne Black dr Gerard
  • 60 g masła
  • łyżeczka ekstraktu cytrynowego
MASA SEROWA:
  • 700 g serka mascarpone
  • 100 g białej czekolady
  • łyżeczka cukru cytrynowego
  • łyżeczka cukru pudru
  • łyżeczka cukru waniliowego
  • starta skórka z 1 cytryny
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • starta skórka z 1 cytryny
  • garść malin (albo więcej)
  • pół szklanki gorącej wody
  • 1 fix do śmietany
  • 6 ciastek- Mafijne Lemon

LEMON CURD:
  • 1 cytryna
  • 1 jajko
  • 1 żółtko
  • 50 g cukru
  • 1/2 łyżeczki ekstraktu cytrynowego
  • 1/2 łyżeczki cukru cytrynowego
  • 1 łyżeczka żelatyny
  • 2 łyżki gorącej wody
Sposób przygotowania


SPÓD WYKONANIE:
Ciastka pokruszyć ręcznie lub za pomocą blendera. Przesypać do miski, dodać ekstrakt cytrynowy, pomieszać. Masło roztopić i dolać do miski, połączyć składniki. Powinny mieć konsystencję mokrego piasku. Przełożyć do tortownicy wysmarowanej wcześniej masłem. Wstawić do lodówki na 2-3 godziny.
MASA SEROWA WYKONANIE:
Cytrynę umyć, sparzyć wrzątkiem i zetrzeć skórkę na tarce o małych oczkach. Żelatynę zalać gorącą wodą i odstawić do wystudzenia. Schłodzone mascarpone zmiksować. Miksując na średnich obrotach, wlewać wystudzoną żelatynę. Miskę z mascarpone odstawić. Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Pod koniec dosypać przesiany cukier puder, cukier waniliowy i cytrynowy oraz fix do śmietany. Dodać startą skórkę z cytryny. Odstawić. Do miski z mascarpone dodać roztopioną czekoladę, wsypać pokruszone ciastka i maliny, wymieszać. Do masy serowej, dodać delikatnie szpatułką ubitą śmietanę. Delikatnie połączyć (nie mikserem!), aby sernik był puszysty, o konsystencji pianki. Następnie należy przełożyć powstałą masę do tortownicy, na schłodzony, ciasteczkowy spód. Zostawić w lodówce na kilka godzin.
LEMON CURD WYKONANIE:
Żelatynę zalać gorącą wodą i zostawić do wystudzenia. Cytrynę dokładnie umyć i sparzyć wrzątkiem. Skórkę zetrzeć na tarce o małych oczkach, wycisnąć sok. Skórkę, sok oraz resztę składników umieścić w metalowej miseczce. Ustawić w garnku nad parą wodną, ciągle mieszając, aż do uzyskania konsystencji żelu. Do uzyskanej masy dolać żelatynę i dokładnie wymieszać. Rozsmarować na powierzchni sernika i wstawić do lodówki na kilka godzin.

Odwiedziny przyjaciółki



             Pewnego popołudnia zadzwonił telefon, była to moja przyjaciółka, której nie widziałam kilka tygodni od jej wyprowadzki do innego miasta. W trakcie rozmowy zaprosiłam ją następnego dia na obiad i deser. Po rozłączeniu się szybko pobiegłam do sklepu po potrzebne zakupy, a następnie zabrałam się za obiad. Należało przyprawić i zapanierować mięso aby następnego dnia było w odpowiednim smaku gotowe do upieczenia. Na deser przygotowałam Mus bananowo-czekoladowy z rurkami waflowymi Rolls Rolls. Musze się pochwalić, że wyszłedł pyszny. Przepis zaczerpnęłam ze strony internetowej dr Gerarda.


Mus bananowo-orzechowy z rurkami waflowymi Rolls Rolls.

Składniki:

  • 2 banany
  • 50 g masła orzechowego
  • ½ łyżeczki cynamonu
  • szczypta mielonej gałki muszkatołowej
  • szczypta mielonych goździków
  • 4 rurki waflowe z kremem orzechowym Dr Gerard
 Do dekoracji:
  • ½ banana
  • 2 łyżki bitej śmietany
  • 1 łyżeczka drobno posiekanych orzeszków arachidowych
  • 4 rurki waflowe Rolls Rolls
Sposób przygotowania

 Banany kroimy w plasterki. Chowamy do zamrażalnika na minimum 2 godziny, a najlepiej na całą noc.
Zamrożone plasterki bananów miksujemy w blenderze z masłem orzechowym, cynamonem, gałką muszkatołową i goździkami. Na dno każdego z pucharków wsypujemy pokruszone 2 rurki, które stworzą chrupiącą bazę. Na wierzch wykładamy mus bananowo-orzechowy. Deser dekorujemy: bitą śmietaną, kawałkami orzechów arachidowych, plasterkami świeżego banana oraz dwiema rurkami waflowymi z kremem orzechowym. Podajemy niezwłocznie.

Sposób na przeziębienie


           Mamy luty, czas kiedy zima powoli powinna dobiegać końca, jednak u nas nawet się dobrze nie zaczęła Niestety, przez ciągle dodatnie temperatury krążą wokół miliony wirusów atakujących nasze organizmy. Mi udało się iniknąć zachorowania, jednak mój mąż nie dał rady się przeciwstawić, tkwi w łóżku od tygodnia, na szczęście zaczyna się poprawiać. Dlatego na szybsze wyzdrowienie postanowiłam przygotować dla niego coś wyjątkowego, coś czemu na pewno się nie oprze - słodycze... ale nie takie byle jakie, w celu wybrania odpowiedniego przepisu weszłam na stronę internetową dr Gerarda i wybrałam potrójne czekoladowe torciki. Mąż był zachwycony i jakby od razu lepiej się poczuł, polecam wszystkim chorym :)


Składniki:
Spód z kruchego ciasta:
  • 100 g mąki tortowej
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka cukru
  • 50 g masła
  • 3 łyżki kakao
  • 2 pokruszone Pryncypałki o nowym orzechowym smaku dr Gerard
  • szczypta soli
Warstwa wafelkowa:
  • 10 Pryncypałek
  • 6 kostek mlecznej czekolady

Jabłuszkowe różyczki :
  • 100 g mąki tortowej
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka cukru
  • 50 g masła
  • szczypta soli
Dodatkowo:
  • 1 duże czerwone jabłko
  • listki deserowe kruche posypane cukrem dr Gerard do dekoracji
  • cynamon

Czekoladowy krem:
  • Pół tabliczki czekolady mlecznej
  • 4 łyżki mleczka skondensowanego w tubce
Polewa:
  • Pół tabliczki czekolady
Kruche tartaletki z budyniem – spody:
  • 3 łyżki masła
Waniliowy budyń:
  • 500 ml mleka
  • 2 łyżki cukru
  • laska wanilii
  • 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
  • 1 żółtko
  • 2 łyżeczki masła

 Torciki z musem czekoladowym – spód z kruchego ciasta:
  • 100 g mąki tortowej
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka cukru
  • 50 g masła
  • 3 łyżki kakao
  • 2 pokruszone Pryncypałki dr Gerard
  • szczypta soli
Warstwa wafelkowa:
  • 10 Pryncypałek dr Gerard
  • 6 kostek mlecznej czekolady
Mus czekoladowy:
  • pół tabliczki czekolady mlecznej
  • 1 jajko
  • 1 jajko
  • 2 łyżki cukru
Sposób przygotowania


Spód:
Wafelki pokruszyć na drobne kawałeczki. Wszystkie składniki szybko zagnieść i wstawić do lodówki na 20 minut.  Po tym czasie rozwałkować ciasto na grubość 3mm i wyciąć z niego 5 kółek. Kółka umieścić w aluminiowych foremkach do babeczek. Piec około 7-10 minut w temperaturze 180 stopni. Spodów nie wyjmować z foremek. Wystudzić.  (Z reszty ciasta można przygotować kruche ciasteczka )
Warstwa wafelkowa:
Pokruszyć 10 wafelków, czekoladę pociąć na małe kawałeczki. Umieścić wszystko w misce, a następnie umieścić ją w kąpieli wodnej, tzn. umieścić miseczkę z wafelkami i czekoladą nad garnkiem z wodą (woda nie może dotykać miseczki). Mieszać delikatnie aż do roztopienia się czekolady i połączenia wszystkich składników. Tak przygotowaną masę wyłożyć na wcześniej przygotowane i wystudzone spody.
Czekoladowy krem:
Czekoladę pokruszyć na kawałki i umieścić w kąpieli wodnej, do rozpuszczonej czekolady dodać mleczko skondensowane. Lekko wystudzić masę (nie może być zbyt gęsta). Następnie wyłożyć ją na warstwę wafelkową.
Polewa:
Pół tabliczki czekolady roztopić w kąpieli wodnej.  Do ciepłej czekolady wlać kilka kropli śmietanki (w temperaturze pokojowej). Polewą pokryć dokładnie torciki, a następnie wstawić je do lodówki. Przed podaniem wyjąć z foremek.

Kruche tartaletki z budyniem – spody:
Masło roztopić w rondelku, ciastka pokruszyć na pył (można to zrobić przy pomocy blendera). Roztopione masło wlać do ciasteczek i wymieszać aby otrzymać konsystencję mokrego piasku. Tak przygotowaną mieszankę wyłożyć do aluminiowych foremek. Wstawić do lodówki. W tym czasie przygotować budyń.
Waniliowy budyń:
Z 500 ml mleka odlać pół szklanki, pozostałe mleko zagotować z masłem, cukrem i ziarenkami z laski wanilii. Do pozostałej pół szklanki mleka wsypać mąkę ziemniaczaną i żółtko. Zmiksować lub wymieszać za pomocą trzepaczki. Do gotującego się mleka wlewać stopniowo powstałą mieszankę i intensywnie mieszać. Zmniejszyć płomień  i cały czas mieszając, doprowadzić do zagotowania. Budyń lekko wystudzić.
Tak wystudzony budyń wyłożyć do kruchych spodów. Następnie pokruszyć 5 listków tak, by powstała z nich kruszonka. Pokruszone ciasteczka wyłożyć na budyń. Dodatkowo, wbić po jednym listku w każdą tartaletkę. Przed podaniem ostrożnie zdjąć foremkę. Tartaletki można podać na pokruszonych ciasteczkach.
Jabłuszkowe różyczki :
Wszystkie składniki szybko zagnieść i wstawić do lodówki na 20 minut.  Po tym czasie rozwałkować ciasto na grubość 2mm i pociąć na paski o szerokości 3cm. Jabłko umyć i pokroić na ćwiartki. Usunąć gniazda nasienne. Kroić jabłko na bardzo cienkie plasterki (wtedy nie będą się łamać przy zwijaniu). Plasterki jabłek układać na paskach tak, by delikatnie wystawały poza krawędź ciasta. Pasek zwinąć. W ten sposób powstał środek róży.  Następny pasek dokleić do tego środka i kontynuować zwijanie aż do pożądanej szerokości. Tak przygotowane róże posypać cukrem. Piec najlepiej w aluminiowych foremkach do muffinek lub papierowych w specjalnej blaszce w temperaturze 180 stopni  przed 25-30 minut  (do zrumienienia się ciasta). Różyczki wystudzić.
Najlepiej prezentują się w towarzystwie kruchych listków dr Gerard i cynamonu.

Torciki z musem czekoladowym – spód z kruchego ciasta:
Wafelki pokruszyć na drobne kawałeczki. Wszystkie składniki szybko zagnieść i wstawić do lodówki na 20 minut.  Po tym czasie rozwałkować ciasto na grubość 3mm i wyciąć z niego 5 kółek. Kółka umieścić w aluminiowych foremkach do babeczek. Piec około 7-10 minut  w temperaturze 180 stopni. Spodów nie wyjmować z foremek. Wystudzić. (Z reszty ciasta można przygotować kruche ciasteczka)
Warstwa wafelkowa:
Pokruszyć 10 wafelków, czekoladę pociąć na małe kawałeczki. Umieścić wszystko w misce, a następnie umieścić ją w kąpieli wodnej, tzn. umieścić miseczkę z wafelkami i czekoladą nad garnkiem z wodą (woda nie może dotykać miseczki). Mieszać delikatnie aż do roztopienia się czekolady i połączenia wszystkich składników. Tak przygotowaną masę wyłożyć na przygotowane wcześniej i wystudzone spody.
Mus czekoladowy:
Czekoladę mleczną rozpuścić w kąpieli wodnej. Żółtko utrzeć z cukrem na puszystą masę. Do żółtek dodać wystudzoną (ale nadal płynną czekoladę). Ubić białko ze szczyptą soli. Białko wmieszać delikatnie do masy czekoladowej. Mus przełożyć na warstwę wafelkową. Wstawić do lodówki do schłodzenia na całą noc.  Przed podaniem ostrożnie usunąć foremkę. Wierzch oprószyć wiórkami czekolady.

piątek, 28 lutego 2020

U kolegi we Włocławku

W Warszawie byłem na szkoleniu. Poznałem tam kolegę, który mieszka we Włocławku. Kiedyś mnie zapraszał więc się do niego wybrałem. Ma on żonę i dorosłą córkę i syna. Dla żony kolegi i ich córki zabrałem ciastka Choco cool i torcik zbożowy od firmy Doktor Gerard.Na miejscu zrobiliśmy blok czekoladowy z przepisu Doktora Gerarda. Przebywałem u nich cztery dni. Włocławek muszę powiedzieć, że to nawet ładne miasto. Było jak na luty dość ciepło, więc chodziliśmy na długie spacery. Przytej okazji zwiedziłem miasto.Po czterech dniach miałem wrucić do domu ale mój pobyt przedłużył się do tygodnia. Po tygodniu wruciłem do domu. Wszędzie dobrze ale najlepiej jest u siebie. Składniki • 200 g Wafelków PryncyPałki classic dr Gerard • 200 g Ciasteczek Zwierzaków dr Gerard • 200 g ulubionych orzechów • 10 ml mleka 3,2% • 200 g masła • 3 łyżki kakao • 100 g cukru • orzechy Sposób przygotowania Mleko zagotować i wymieszać z kakao, następnie rozpuść w rondelku masło, dodać kakao z mlekiem oraz cukier, wymieszać aż się rozpuści. Wsypać pokruszone wafelki i ciasteczka oraz orzechy. Całą masę dokładnie wymieszać – musi być gęsta. Nałożyć na folię spożywczą i zawinąć w rulon. Odstawić do wystygnięcia. Smacznego.

Na każdą okazję

Mój dzisiejszy deser powstał z połączenia wyjątkowo pysznego ciasta na bazie mielonych orzechów i zmiksowanych ananasów z masą budyniową, rurkami waflowymi z nadzieniem orzechowym oraz polewy czekoladowej i posiekanych orzechów na wierzchu. W efekcie wyszło oryginalne, pyszne i niepowtarzalne ciasto na każdą okazję. Wypróbujecie? Oto składniki: 

Ciasto
-100 g mielonych orzechów włoskich
-300 g mąki pszennej
-150 g cukru
-2 łyżeczki sody
-3 jajka
-ananasy z puszki 300 g 
-50 g masła

Masa budyniowa
-500 ml mleka
-pół szklanki cukru
-2 budynie śmietankowe po 40 g 
-200 g masła

Polewa
-100 g czekolady deserowej
-2 łyżki masła 

Dodatkowo
-ciastka rurki waflowe Rolls Rolls od Dr Gerard z nadzieniem orzechowym 2 opakowania 
-posiekane orzechy włoskie pół szklanki 

Sposób przygotowania: ciasto: do miski wsypuję mielone orzechy, mąkę, cukier, sodę, dodaję jajka, masło i zmiksowane, odsączone z soku ananasy z puszki. Wszystko razem miksuję. Przekładam do formy (około 31/22 cm), wyrównuję, wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę około 30 minut. Po upieczeniu studzę. Masa budyniowa: 350 ml mleka gotuję z cukrem. W pozostałym mleku rozpuszczam budyń. Na gotujące się mleko wlewam rozmieszane budynie i mieszam do momentu, aż masa zgęstnieje. Odstawiam do wystudzenia. Masło miksuję, porcjami dodaję zimny budyń i ucieram na gładką masę. Na wystudzone ciasto wykładam połowę masy budyniowej, na której rozkładam rurki waflowe Rolls Rolls od Dr Gerarda i wykładam resztę masy. Czekoladę z masłem rozpuszczam w kąpieli wodnej. Przestudzoną polewam wierzch ciasta i posypuję orzechami. Ciasto przechowuję w lodówce. Znakomicie smakowało z filiżanką kawy, więc zachęcam wszystkich do wypróbowania, a do przygotowania wykorzystajcie najsmaczniejsze i niezastąpione słodycze od Dr Gerarda. Polecam i życzę smacznego!

Urodziny Wiktorji

Wnusi koleżanka w przeczkolu o imieniu Wiktorja miała urodzinki. PROSIŁA MNIE A BYM KUPIŁ JEJ ciasto. Chce jej dać jako prezęt. Zrobiłem więc mocno musową i chrupiącą tartę czekoladową. Przepis na stronie Doktor Gerard. Przy okazji zjadły wszystkie dzieciaczki.Wnusia wruciła bardzo zadowolona. Dzieci miały rużne zabawy, grały też w gry. Składniki (Przepis na formę o średnicy 28 cm) Spód: • 400 g czekoladowych markiz „Mafijne choco” • 3 łyżki oleju kokosowego • skórka otarta z jednej pomarańczy • 250 g „Malti Keks” • skórka otarta z jednej pomarańczy • 2 łyżki kakao Mus czekoladowy z „Malti keks”: • 200g gorzkiej czekolady • 4 jajka (białka i żółtka oddzielnie) • 50 g masła lub oleju kokosowego • 250 g „Malti Keks” • skórka otarta z jednej pomarańczy • 3 łyżki cukru pudru • Szczypta płatków soli Sposób przygotowania Wszystkie składniki zmiksować do uzyskania gęstej, klejącej masy. Czekoladowy spód wyłożyć na formę do tarty i schować do lodówki na godzinę. W tym czasie przygotować mus. Mus czekoladowy z „Maltikeks”: Czekoladę i tłuszcz rozpuścić w kąpieli wodnej. Białka ubić na sztywno z cukrem pudrem. Do czekolady dodać żółtka i zmiksować. Delikatnie dodać białka do uzyskania puszystej masy czekoladowej. Połowę ciasteczek „Malti Keks” posiekać na mniejsze kawałki. Razem ze skórką z pomarańczy dodać do musu. Na schłodzony spod wylać przygotowany mus. Wierzch posypać płatkami soli i pozostałymi ciasteczkami „Malti Keks”. Schłodzić minimum godzinę w lodowce. Udekorować skórką z pomarańczy, ciasteczkami DrGerard i płatkami róży.

Słodycz to radość



         Prawdopodobnie mówi się że kto nie lubi słodyczy jest złym człowiekiem. Na szczęście takich osób jest bardzo mało.
Bo jak tu nie lubić najlepszych i najwspanialszych rurek waflowych Rolls Rolls, nowych Pryncypałków orzechowych czy ciasteczek Choco cool Dr Gerarda.
Mianem słodyczy określa się zazwyczaj wszelkie potrawy, w których przeważa cukier. Słodycze podajemy przeważnie jako deser lub też ostatnie danie obiadu.
A w przenośni określenie słodki znaczy wywołujący pogodny nastrój, radość. Ale to jest prawda bo jak zjadamy łakocie Dr Gerarda to chce się żyć. Świat smakowitych słodkości z jego nieprzebraną różnorodnością jest najbardziej imponującą dziedziną sztuki kulinarnej w której nieodzowny jest jeden składnik - wyobraźnia. Moją pasją jest smakowanie nowych produktów, które Dr Gerard wprowadza na rynek i takim ostatnio właśnie są wspomniane przeze mnie Pryncypałki o smaku orzechowym.
Jako dziecko zawsze marzyłam żeby zostać cukiernikiem, bo myślałam że będę tworzyła i wymyślała różne smaki słodyczy. Jednak moje losy potoczyły się zupełnie inaczej.

U sioszczenicy

Byłem u siosczenicy na kawie. Ma ona córkę Zoję która obchodziła urodziny. Kupiłem jej torcik zbożowy Od firmy Doktor Gerard.Wspulnie z sioszczenicą zrobiliśmy PICCOLO E DOLCE z przepisu DoktoraGerarda. Byłem za ledwie dwie godziny. Wypiłem kawę i wruciłem do domu. Składniki Spód – idealnie chrupiący, dla pobudzenia zmysłów: • 200g ciasteczek „Kremisie” dr Gerard • 75g rozpuszczonego masłaMasa serowa z dynią – gwóźdź programu: • 150g dyni • 100g mascarpone • 100g cukru • 1 łyżka mąki ziemniaczanej • ziarenka z ¼ laski wanilii • szczypta cynamonu, kardamonu i gałki muszkatołowej • pół łyżeczki skórki z pomarańczy • szczypta cynamonu, kardamonu i gałki muszkatołowej • 3 nieduże jajka Mus czekoladowy: • 250ml śmietanki 36% • 100g deserowej czekolady • kremisiowy krem (ten, który wcześniej zdjąłeś z ciasteczek Frużelina wiśniowa: • szklanka wydrylowanych wiśni • 1 łyżeczka soku z cytryny • 2 łyżki cukru • 50ml rumu • 1 mała gwiazdka anyżu • 2-3 ziarna kardamonu • szczypta cynamonu • dwie łyżeczki mąki ziemniaczanej + pół szklanki wody Sposób przygotowania Spód: Z ciasteczek zdejmij misie (nie martw się, użyjesz ich za chwilę), zblenduj. Dodaj rozpuszczone masło i ponownie zblenduj. Ciasteczkową masę ułóż na dnie i na ściankach foremek, wyłożonych wcześniej papierem do pieczenia (ja użyłam ceramicznych kokilek). Masa serowa z dynią: Dynię pokrój w kostkę – nie za dużą, nie za małą, wcześniej wyjmij pestki. Ułóż na papierze do pieczenia, piecz 30 minut w temperaturze 180 stopni C. Następnie zmiksuj na gładkie puree. Twaróg wymieszaj z mascarpone i dynią. Dodaj cukier, mąkę ziemniaczaną, wanilię, skórkę z pomarańczy, cynamon, kardamon i gałkę. Na samym końcu dodawaj po 1 jajku, za każdym razem miksując. Gotową masę przełóż do przygotowanych wcześniej foremek. Wstaw do piekarnika ogrzanego do temperatury 180 stopni C. Piecz ok. 30 minut Mus czekoladowy: Śmietankę ubij na sztywno (UWAGA: dla pewności, czy śmietanka jest już gotowa, odwróć miskę do góry dnem nad głową. Jeśli jesteś wciąż suchy, to znaczy, że śmietanka jest ubita poprawnie. Uważaj jednak, żeby nie przedobrzyć i nie stworzyć słowiańskiego masła!) W kąpieli wodnej rozpuść połamaną czekoladę z kremem z kremisiów, następnie ostudź. Dodaj do ubitej śmietanki, delikatnie mieszając łyżką, aż powstanie puszysta masa. Sernik po całkowitym wystudzeniu pokryj szczodrze musem. Wstaw do lodówki na minimum godzinę Frużelina wiśniowa: Wiśnie zagotuj, dodaj sok z cytryny, cukier, kardamon, anyż i cynamon. Na koniec dodaj rum. Gotuj, aż frużelina delikatnie odparuje. W oddzielnym naczyniu wymieszaj mąkę ziemniaczaną z zimną wodą i stopniowo dodawaj co wiśni, aż frużelina lekko zgęstnieje. Do dekoracji użyłem ciasteczek dr Gerard: Maltikeks, Kremisie i Pryncypałki mini. Nie zapomnij o wiśniach!

„Klarować, czy nie?”

Moi drodzy, od pokoleń przodkowie, babcie, mamy ręcznie wyrabiały masło ze zebranej śmietany i nikt nie narzekał wręcz zachwalał smak takiego masła. Czasy się zmieniły i nagle prawie wszystko powoduje podwyższenie cholesterolu, a w przypadku prawdziwego masła żeby uniknąć tego zjawiska, to należy klarować i o dziwo po procesie klarowania nadal posiada wiele prozdrowotnych właściwości. W Indyjskiej diecie masło klarowane określa się jako „ghee” i jest stosowane prawie do wszystkich potraw. Proces klarowania nie wymaga specjalistycznych umiejętności i w każdej chwili możemy sami włożyć kostkę masła do rondelka i na małym ogniu podgrzewać aż do roztopienia. Masło klarowane posiada wysoką temperaturę dymienia około 250C i dlatego wyśmienicie nadaje się do smażenia, duszenia, a nawet do pieczenia, ale tak naprawdę po co mamy to robić tzn. piec ciasteczka, skoro naprzeciw wychodzi Dr Gerard z szeroką gamą Ciastek, Słodyczy, Słonych przekąsek. Myślę, a nawet wiem że warto pochylić się nad takimi produktami Dr Gerarda jak: Pryncypałki o nowym orzechowym smaku, Torcik zbożowy, Draże i również wyśmienite ciastka Choco Cool w parze z ciastkami rurki waflowe Rolls, Rolls. Zestaw Słodyczy bez dwóch zdań! W obecnej sytuacji zamiast piec jakiekolwiek ciasta ciasteczka, to najlepszym pomysłem będzie zakup choćby małego zestawu wybranych Słodyczy Dr Gerarda następnie przygotowanie rondelka z kostką masła w dalszej kolejności zaparzenie kawy i wyłożenie zestawu Słodyczy na talerzyk i dopiero wtedy podpalenie gazu pod rondelkiem. Sama przyjemność rozkoszować się w Słodyczach Dr Gerarda oczekując na zakończenie procesu klarowania masła, bo co się nie zrobi w celu utrzymania dobrego zdrowia. „Dwie pieczenie na jednym ogniu”

Rocznica ślubu brata

Po jechałem do brata na skromną uroczystość. Mianowicie rocznicę ślubu. Byłam tam z żoną, córką, zięciem i moją wnuczką.Na drogę zabraliśmy draże od firmy Doktor Gerard, które uwielbia moja wnuczka. Prucz tego zabraliśmy też Crumble z jesiennych owoców z ciasteczkami wit’AMprzepis z strony Doktora Gerarda. W prezęcie kupiliśmy im mikser z którego się ucieszyli gdyż stary mikser się im zepsuł.Była msza a następnie cała uroczystość w domu brata i bratowej. Prucz naszych crumbli mieli też sernik, jabłecznik i dwa rodzaje babek. Po obiedzie oczywiście była kawa i ciasto. Było dość ciepło więc poszedłem z moją wnuczką na spacer. Po godzinie wruciliśmy do domu. Zjedliśmy kolację i przyjechaliśmy do domu. Wnuczka była już zmęczona więc nie było co dużej siedzieć. Składniki • Kruche Rogaliki z cukrem pudrem dr Gerard • Ciasteczka wit’AM musli śliwki czekolada dr Gerard • brzoskwinie, morele, śliwki • 3 łyżki brązowego cukru • 1 łyżeczka cynamonu • 1/3 kostki masła Sposób przygotowania Owoce przekroić na pół, usunąć z nich pestki i podsmażyć na połowie masła z dodatkiem cukru i cynamonu. Gdy owoce puszczą sok, zdjąć z ognia i ułożyć je w żaroodpornym naczyniu. Ciasteczka wraz z resztą masła zmiksować (delikatnie, tak by pozostały większe kawałki). Masę ciasteczkową wyłożyć na owoce. Piec 35 minut w 180 stopniach. Podawać z bitą śmietaną.

Obiad w pracy



       Nie wiem jak Wy, ale ja czasami zabieram ze sobą przygotowany już wcześniej obiad do pracy. Czasami jest to obiadek, który został mi z dnia poprzedniego, czasami jest to jakaś fajna kanapka. Wiele razy też udało mi się zrobić sałatkę i do tego zabrać świeże pieczywo.
Staram się zawsze zabrać ze sobą nie tylko coś na główne danie, ale również dużo owoców i świeżych warzyw. Nie może też zabraknąć tak zwanego czegoś na ząbek. Tutaj sprawdza się znakomicie Dr Gerard i słodkie produkty tej firmy takie jak na przykład Draże, Torcik czekoladowo-zbożowy lub pyszne rurki waflowe.
Moim faworytem do drugiego śniadania bądź też wczesnego obiadu w pracy są Draże Dr Gerarda. Uwielbiam wszystkie smaki czekoladowe, śmietankowe, karmelowe.
Słodycze Dr Gerarda sprawdzają się super, a ja zawsze lubię sobie coś przekąsić czy to do kawy czy podczas przerwy obiadowej.
Zauważyłam, że moje koleżanki z pracy też zaczęły przynosić ze sobą słodkości Dr Gerarda. Wszystkie uważamy, że są bardzo smaczne oraz idealnie komponują się ze smakiem kawy czy herbaty. Bardzo polecam i dorosłym i dzieciom.

Ostatki

Zaprosiłem domnie znajomych Ele i jej męża na ostatki. Zrobiłem Batoniki pryncypałkowo-daktylowe z budyniem z nasion chiazm przepisu Doktora Gerarda, kupiłem też napoje, śledziki i ciastka Choco cool od firmy Doktor Gerard.Oni też przy wieźli ciasto i pyszną sałatkę. Było więc co jeść. Przy dobrej muzyce siedzieliśmy do puźnego wieczora. Wieczorem się rozeszliśmy bo rano trzeba było iść do kościoła na mszę. Składniki • 1 paczka wafelków Pryncypałki Dr.Gerard • 1 szklanka migdałów • 1 szklanka suszonych daktyli • 1 szklanka rodzynek • 1 szklanka mleka kokosowego • 1 brzoskwinia (może być z puszki) • 4 łyżki nasion chia Sposób przygotowania Zalej daktyle wrzątkiem, odstaw na 20 minut, a następnie dobrze odsącz. Do blendera wsyp migdały i drobno zmiksuj. Dorzuć odcedzone daktyle i rodzynki. Wszystko zmiksuj. Przełóż masę do miski, dodaj pokruszone PRYNCYPAŁKI, wymieszaj i wstaw do lodówki na 20 minut. W tym czasie szklankę mleka kokosowego dokładnie wymieszaj z nasionami chia. Wstaw do lodówki na przynajmniej 3 godziny, a najlepiej na całą noc. Wstępnie schłodzoną masę na batony uformuj w blok i schładzaj dalej. Przełóż budyń do ozdobnych miseczek. Brzoskwinie zmiksuj na mus i udekoruj budyń. Górę deseru koniecznie posyp pokruszonymi PRYNCYPAŁKAMI, nada to chrupkości i słodkości. Blok pokrój ostrym nożem na batony. Deser świetnie sprawdzi się jako śniadanie lub podwieczorek.

Przyjaciółka


Przyjaciółka

 

Taka dobra znajomość można powiedzieć zaczęła się w szkole podstawowej. Wanda była fajną dziewczyną lubianą przez wszystkich uczniów. Podczas śniadania i porannej kawy, przy słodyczach dr. Gerarda, oboje z żoną zaczęliśmy ten temat roztrząsać, ponieważ spodziewamy się jej przyjazdu. Zosia biorąc kolejne ciastko z miseczki a były to pryncypałki o smaku orzechowym od dr. Gerarda, usilnie nad czymś rozmyślała. Korzystając z ładnej pogody zabrałem swojego pupila, aby wyjść zim na spacer. Agisowi znane były te miejsca w które poszliśmy, więc korzystając ze swobody, hasał po tych chaszczach do woli. Telefon od Zosi przerwał tą wspaniałą zabawę, Zosia informowała, że Wanda przyjeżdża pociągiem o trzynastej i żebym czekał na dworcu, odstawiłem pieska do domu i powoli zacząłem się przygotowywać do wyjazdu. Pociąg pośpieszny relacji warszawa wschodnia, Kołobrzeg wjechał na stację z wielkim rozmachem, wysiadło dużo podróżnych, a ja stojąc na poboczu wypatrywałem kobiety w czerwonej kurtce, kiedy nieco się przetarło, zobaczyłem rozglądającą się kobietę z bagażami. Była to Wanda, ale jak inna od tamtej, przyglądaliśmy się sobie przez chwilę wracając do wspomnień. Obiad był pyszny smakował każdemu, oraz pyszne ciasto ze strony http://drgerard.eu/przepisy, był to przekładaniec serowy. A rozmowom i wybuchom radości nie było końca

Rozmowa i słodycze najlepsze na smutki


Niebo zachmurzyło się a twarz Marty posmutniała jakby razem z nim. To efekt otrzymania niepomyślnej wiadomości. Kolejny raz dziewczyna nie zdała egzaminu na prawo jazdy. Ten fakt zasmucił ją niemniej niż za pierwszym razem. Tyle wysiłku, stresu na nic. Właśnie może ten stres jest przyczyną całego niepowodzenia. Cóż może następnym razem się uda. Chociaż Marta straciła już zapał. Jednak czuje się w obowiązku sama przed sobą nie poddawać się i to ją przygniata. Droga do domu chociaż długa wydała się króciutka, ponieważ w napływie emocji nie zwracała uwagi na jej przebieg. Nie wiadomo, kiedy znalazła się przed drzwiami mieszkania. Po wejściu do środka usiadła nieruchomo. Poczucie zawodu zmąciło jej zwykle pogodne usposobienie, odbierając jej zwykły pęd życia. Po jakimś czasie dziewczyna postanawia zająć się czymś. Zrobienie deseru wydaje się jednak niemożliwe – jakaś dziwna niemoc determinuje chęć działania. Upieczenie ciasta z mieszanki cukierniczej – półproduktu, który powstał specjalnie dla ułatwienia wypieku – zdaje się niewiarygodnie skomplikowaną procedurą dla zdenerwowanej dziewczyny. Marta daje za wygraną. Na razie nie jest w stanie zdziałać nic. Czuje się bezradna. Dopiero Ola, jej wsparcie i kilka życzliwych słów, akceptacja robią cuda. Marta odzyskuje wiarę w siebie… oraz apetyt. Przed chwilą nie mogła przełknąć kęsa obiadu a teraz pochłania pół opakowania draży Dr Gerard. Tego jej było potrzeba: rozmowy i dużo, dużo słodyczy a najlepiej takich ulubionych jak te draże od Dr Gerarda.

Co to jest masło klarowane

Masło, któremu zarzuca się tworzenie blaszek miażdżycowych, ma swój lepszy odpowiednik w postaci masła klarowanego, które nie wpływa na profil lipidowy, a oprócz tego ma sporo prozdrowotnych właściwości. Masło klarowane Masło klarowane jest niezbędnym składnikiem indyjskiej diety, w której określane jest jako „ghee” i można je tam znaleźć praktycznie w każdej potrawie. Zabieg klarowania polega na podgrzewaniu tłuszczu mlecznego na małym ogniu aż do roztopienia. Obok innych tłuszczów masło klarowane wyróżnia się wyjątkowymi właściwościami: nie jełczeje oraz nie przypala się nawet w wysokiej temperaturze, a dodatkowo, można je przechowywać w lodówce przez długi czas. Ważne Masło klarowane ma sporo drogocennych właściwości zdrowotnych: • nie podnosi cholesterolu we krwi, • zawiera kwas masłowy, który ma działanie przeciwwirusowe oraz przeciwnowotworowe, • kwasy tłuszczowe zawarte w maśle klarowanym pomocne są w zapobieganiu i leczeniu choroby Alzheimera, • bogate jest w witaminy A, D, E i K, które są dobrze wchłaniane, • reguluje układ hormonalny. Oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne Zastosowanie masła klarowanego Wysoka temperatura dymienia masła klarowanego (ok. 250 stopni) sprawia, że można je wykorzystywać zarówno do duszenia, smażenia oraz pieczenia. W przeciwieństwie do zwykłego masła, idealnie nadaje się do smażenia pączków czy frytek, ponieważ podczas długiego ogrzewania masło klarowane nie utlenia się, a dzięki temu nie powstają w nim tłuszcze trans, odpowiedzialne za tworzenie blaszek miażdżycowych. Masło klarowane podkreśla smak wielu potraw między innymi naleśników, warzyw czy jajecznicy. Można śmiało je stosować do wypieków ciast czy pieczenia mięs.Znalazłem to na stronie https://bonavita.pl/maslo-Szukając informacji o maśle klarowanym delektowałem się drażami od firmy Doktor Gerard.

czwartek, 27 lutego 2020

Walentynki

Czternastego lutego to jest w walentynki byłem u znajomych w Chełmnie. Miasto to jest miastem zakochanych. Znajomi to Iza a jej mąż to Robert. Mają oni wnuki więc zabrałem Słodycze od firmy Doktor Gerard między innymi draże. Rano zrobiliśmy Semifredo czekoladowo-śmietankowe z PryncyTorcikiem i drażami Maltikeksz strony Doktora Gerarda. Po południu udaliśmy się na chełmiński rynek gdzie odbywały się koncerty zespołuw muzycznych.Na stoiskach które były rostawione można było kupić różności, miody, poduszeczki, zabawki i wszelkiego rodzaju ozdoby.Święto zakochanych trwało dwa dni.Do domu wruciłem na drugi dzień. Składniki • PryncyTorcik dr Gerard • Draże Maltikeks czekolada mleczna dr Gerard • 1 opakowanie lodów śmietankowych w prostokątnym pudełku • 1 opakowanie lodów czekoladowych w prostokątnym pudełku • sezonowe owoce Sposób przygotowania Foremkę do keksu wyłożyć papierem do pieczenia, tak by papier wystawał ponad krawędź, na dno wysypać draże Maltikeks czekolada mleczna dr Gerad. Na draże nałożyć warstwę lodów śmietankowych oraz czekoladowych – muszą być miękkie, ale nie roztopione, takie, by można było je pokroić (należy działać szybko, ponieważ wielokrotne rozmrażanie i zamrażanie jest niewskazane). Na końcu wcisnąć w lody PryncyTorciki tak, by stworzyły równą warstwę. Wstawić do zamrażarki na 2-3 godziny. Wyjąć deser z formy, pokroić w plastry i podawać udekorowane resztą draży i owocami.