środa, 26 lutego 2020
„Ostatki”
Kolejna tradycja w polskiej kulturze, to „Ostatki”, a obchodzimy w dzień przed środą popielcową. Gdyż „Środa Popielcowa” jest dniem rozpoczynającym „Wielki Post” w kościele katolickim.
My tu gadu gadu, a tu trzeba się przygotować. Otóż dzień wcześniej będąc na zakupach kupiliśmy śledzie pod różną postacią w occie w śmietanie itp. Justynka obiecała zrobić Deser na ostatni dzień karnawału, ale również kupiliśmy co nie co do kawy tj. Pryncypałki o nowym orzechowym smaku, ciastka Choco Cool i jeszcze asekuracyjnie dołożyliśmy Torciki zbożowe w każdym calu Dr Gerard.
W ostatni dzień rano Justynka przewertowała stronkę http://drgerard.eu/przepisy w poszukiwaniu odpowiedniego przepisu na Deser zamykający karnawał.
Szukała przebierała aż wybrała https://drgerard.eu/sernik-bez-pieczenia-z-pryncypalkami-classic/ tyle, że zamiast Pryncypałek Classic użyła Pryncypałki o nowym orzechowym smaku, do odważnych świat należy.
Nikt nie chciał dołączyć do naszych obchodów ostatniego dnia karnawału, więc około południa żoneczka Serniczek przygotowała ciasteczka Dr Gerarda również na talerz wyłożyła i kawę zaparzyła. Zasiedliśmy do stołu sami rozkoszując się wybornym Serniczkiem i solidnym zestawem ciasteczek Dr Gerarda, rozpusta w każdym calu. Na godziny popołudniowe, może bardziej wieczór postanowiliśmy dokończyć „Ostatki” i w tej części obchodów również nikt nie zechciał nam towarzyszyć, więc Justynka wyjęła kilka zestawów śledzika i wykładała na talerze, ja zanosiłem na stół chlebek plus herbatka i oczywiście rybka lubi pływać więc wyjąłem coś mocniejszego i zasiedliśmy do „Ostatków”, ale wcześniej włączyłem muzykę odpowiednią do imprezy żeby miło nam czas upływał przy stole.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz