wtorek, 25 lutego 2020

Szybkie desery.


Szybkie desery.

Szybki deser na chłodny wtorkowy wieczór. Za oknem chłód, silny wiatr oraz deszcz. To zima, wiosna czy może jesień. Pogoda płata figla i mamy za oknem równocześnie kilka por roku. A więc przy takiej aurze przydał by się ciepły, aksamitny deser. A jeszcze najlepiej z dodatkiem ulubionych słodyczy, ciastek lub draży Maltikeks dr Gerarda. To na pewno umili nam wieczór. I tak mam w domu pomarańcza więc postanowiłam właśnie te owoce wykorzystać do deserów. Do jednego z nich użyję likieru pomarańczowego oraz dwie czubate łyżki cukru pudru, jedno pudełko śmietany kremówki oraz cztery pomarańcza i cztery żółtka. Na początku myjemy i obieramy pomarańcza. Należy je podzielić na ćwiartki. W misce ucieramy żółtka z cukrem pudrem. Następnie łączymy ze śmietaną oraz likierem pomarańczowym. Rozlewamy do żaroodpornych miseczek, zdobimy cząsteczkami pomarańczy. Jak nam się uda to dobrze ściągnąć z pomarańczy biały nabłonek. Lekko posypać cukrem pudrem. Miseczki wstawiamy do piekarnika i zapiekamy pięć minut w dwustu stopniach aż krem się zarumieni. Przygotowany deser możemy udekorować drażami dr Gerarda lub rurkami waflowymi. Oczywiście możemy do tego deseru wykorzystać inne owoce ale ja akurat miałam pomarańcza i idealnie się sprawdziły. Taki deser przygotowujemy chwilę przed podaniem aby był ciepły. To jest moja propozycja na chłodny wieczór.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz