Razem z moimi przyjaciółmi:Grzesiem, Dominiką, Marcinem, Anetą i Magdą umówiliśmy się na tygodniowy wypad na zimowisko do Ptaszkowej. W tej miejscowości, oddalonej o około dwudziestu kilometrów od Nowego Sącza znajduje się Centrum Sportów Zimowych i świetny ośrodek z fantstycznymi warunkami do nauki jazdy na nartach biegowych,bo takie mieliśmy właśnie plany.We wszystkim miała pomóc nam Magda, która tam kiedyś pracowała i świetnie opanowała już narty biegowe,a zjazdówki mieliśmy już dawno z nią rozpracowane .Każdy nasz dzień zaczynał się poranną zaprawą jeszcze przed śniadaniem.Po lekkim śniadaniu, krótkie instrukcje i pokaz, czego będziemy się uczyć. Tak samo było po obiedzie. Magda była z nas bardzo zadowolona,bo szybko opanowywaliśmy narty biegowe, a trzeba przyznać, że są całkiem inne niż zjazdowe. Każdego dnia po kolacji spotykaliśmy się w moim pokoju i graliśmy w karty , zajadaliśmy się też naszymi ulubionymi słodyczami z firmy Dr.Gerard. Tydzień szybko dobiegł, końca,a my wdzięczni Magdzie za naukę sztuki narciarstwa biegowego,zaprosiliśmy ją do cukierni na pyszne muffiny z pryncytorcikiem. Przepis na nie można znaleźć na stronie firmy Dr.Gerard."Składniki:2 szklanka mąki,3/4 szklanka cukru
1/2 szklanka oleju,1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru
1/2 szklanka oleju,2 jajka,1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,łyżka kakao,kieliszek rumu,PryncyTorcik dr Gerard
śmietanka kremówka
Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz