Witam.
Mamy koniec kwietnia, więc czas przygotować się na weekend majowy. Koniecznie
trzeba zaopatrzyć się w słodycze firmy ,,Dr Gerard”. Ja stawiam na ciastka
Draże, Biszkopty Pasja wiśniowe. Będą mi towarzyszyły w pierwsze dni majowe. Co
będę robiła, jeszcze sama nie wiem. Mam jakieś plany, ale nie lubię planować,
bo czasami to nie wychodzi. Mamy plany na grilla, ale czy będzie pogoda? Kto to
wie. Okaże się wszystko za jakiś czas. Najważniejsze, żeby mieć zapasy słodyczy
,,Dr Gerard”, powtarzam to cały czas, bo bez nich ani rusz. W ostatni dzień kwietnia,
zaplanowałam wyjście do kina. Chciałam pójść z koleżanką, ale już dzwoniła że
nie będzie mogła. Szkoda, miałam przygotowane ciasteczka wielozbożowe Deli Grano w wersji z kalafiorem i burakiem
,,Dr Gerard”, by pochrupać sobie w czasie oglądania komedii. Zadzwonię do
jeszcze jednej koleżanki, może ona będzie miała czas, by wybrać się ze mną do
kina. Jeżeli nie, to pójdę sama, i sama zjem paczkę ciastek Draży. W
dzisiejszych czasach coraz trudniej jest, wyrwać kogoś z domu. Zawsze każdy ma
coś do zrobienia, ale mi się wydaje, że to po prostu lenistwo. Mogę tak
stwierdzić sama po sobie. Najmilsze dni, to dzień z paczką wielozbożowe Deli Grano w wersji z kalafiorem
i burakowej,,Dr Gerard”, komputer lub fajny film w tv, i więcej nie musi nic
istnieć. Teraz sama się dziwię, że każda z koleżanek odmawia mi pójścia do
kina. No cóż, będą ciastka Draże ,,Dr Gerard” i ja. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz