wtorek, 24 listopada 2020

Czekoladowe rarytasy.

 

Czekoladowe rarytasy.


Czekolada jest dobra na wszystko. Na jesienną chandrę na smutki na radość na deser. Do ciastek jako dodatek choć by Listków dr Gerarda lub krakersów Artur. Jako polewa do sernika lub murzynka. Oczywiście do browne czy pysznych lodów. Czyli na poranek i na wieczór. Ale jeszcze możemy przygotować pyszne rozwiązanie owoce z czekoladą. Potrzebujemy do przygotowania takich rarytasów owoce. Najlepiej z czekoladą smakuje banan, ananas, truskawki obowiązkowo ale także gruszki, winogrono ale lubię melona, kwasowość kiwi i czekolada pychota. Ja używam czekolady deserowej chyba, że dla dzieci to zazwyczaj mleczną i wtedy nie daję już cukru. Czekoladę najlepiej połamać, pokroić tak aby szybciej nam się roztopiła w kąpieli wodnej. Wkładamy do miski i wstawiamy na garnku z wodą, lekko podgrzewamy tak aby powoli się topiła. Możemy dodać trochę śmietany, cukru i masła. Owoce myjemy. Obieramy ze skóry jak trzeba. Szykuje patyczki do szaszłyków i nadziewamy owoce. Banany dobrze przekroić na pół i nadziać. Truskawki wystarczy na wykałaczki. A możemy przygotować trzy różne owoce na patyku. Mamy czekoladę rozpuszczoną moczymy w niej owoce. Możemy łyżeczką polewać owoce. A zapomniałam. Owoce dobrze przed zanurzeniem w czekoladzie choć na 15 minut włożyć do lodówki. Wyciągamy na talerzyk i wkładamy na chwilę do lodówki aby zastygła. Pozostaje rozkoszowanie się smakiem owocow z czekoladą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz