poniedziałek, 30 listopada 2020

„Uwieńczenie remontu i Andrzejki w jednym”

Z dwóch złych opcji, to najlepiej nie zabierać się za remont w okresie jesienno-zimowym. Jeśli już musimy, to cierpliwie znosimy trudy długotrwałego schnięcia ścian na każdym etapie remontu i podwójnie zmarnowanego czasu jak na remont, tak i na sprzątanie po remoncie. Gdyby nie przypadek, to czekali byśmy do wiosny, ale rozpoczęliśmy tydzień temu, a zakończenie sprzątania po remoncie zbiegło się z Andrzejkami. Na sobotni poranek zaplanowane było już tylko posprzątanie kuchni i finał. W miarę szybko uporaliśmy się z porządkami po remoncie i na koniec nas olśniło, że w poniedziałek jest Andrzeja, więc nie zastanawiając się wiele postanowiliśmy poszukać przepisu na Deser na stronie http://drgerard.eu/przepisy aby uczcić finał remontu i Andrzejki, co prawda brak Andrzeja w pobliżu, ale za zdrowie i pomyślność Andrzeja możemy wznieść toast lampką wina. W ekspresowym tempie wyszukaliśmy przepis na Deser tj. https://drgerard.eu/zapiekane-owoce-z-pierniczkami/ i również nie marnowaliśmy czasu na przygotowanie składników, żeby poucztować jeszcze tego dnia. Do szesnastej Deser był gotowy i na krótko przed dowiedzieliśmy się, że o 16:30 startują skoczkowie. Na stole przygotowaliśmy najpotrzebniejsze składniki, takie jak: przygotowany wcześniej Deser ze strony http://drgerard.eu/przepisy i wino do tego. Na dobry początek wznieśliśmy toast za naszych skoczków żeby skoczyli na podium i jakie zaskoczenie nas ogarnęło, jak dwóch polskich zawodników na koniec skoków wskoczyło na drugie i trzecie miejsce. Powód do świętowania mieliśmy potrójny i weź nie świętuj skoro okazje same się nadarzają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz