poniedziałek, 10 maja 2021

Sobota pierwszego maja

 

Witam. Majówka rozpoczęła się deszczem. I wszystkie plany wzięły w łeb, jak to się mówi. Ja, natomiast miałam  plan B. Całą rodzinkę zaprosiłam na śniadanie, po śniadaniu deserek. Na deserek podałam słodycze firmy ,,Dr Gerard”. Dzisiaj na stole gościły ciastka Pryncypałki Black&White tto nowość ,,Dr Gerard” . Przygotowałam także słone przekąski, gdyby nikt nie miał ochoty na coś słodkiego. Kiedy już podjedliśmy, powiedziałam o swoich planach. Pójdziemy na basen. Na początku było eee tam. Jednak jak powiedziałam, że nie na basen w naszej miejscowości, tylko w innym mieście. Wtedy były zachwyty. Rodzinka rozbiegł się po swoich pokojach, by się spakować i przygotować na wyjazd. Ja w tym czasie zapakowałam do torby kilka paczek słodyczy ,,Dr Gerard”. Wybrałam ciastka Pryncypałki Black&White. Kiedy byliśmy już w samochodzie, od razu usłyszałam pytanie, czy czasem nie mamy nic słodkiego?. Uśmiechnęłam się tylko, i podałam na tył samochodu paczkę ciastek markizów ,,Dr Gerard”. Minki mówiły, że wszyscy są zachwyceni. Po dwóch godzinach dojechaliśmy na upragniony basem. Atrakcji było mnóstwo, zabawa, szał, leniuchowanie na cieplutkich fotelach. Po prostu prawdziwy relaks. Między czasie słodycze  ,,Dr Gerard”. I tak spędziliśmy pierwszy dzień maja, i w ten sposób rozpoczęliśmy naszą majówkę. Przez całą majówkę towarzyszyły nam słodycze firmy ,,Dr Gerard”, oraz słone przekąski także tej firmy. Do domu wróciliśmy około dwudziestej. Kolacja, i odpoczynek. Jednaj woda swoje robi. Wszyscy byliśmy pomęczeni. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz