Dwa dni później po imieninach mojej młodszej córki są imieniny mojej starszej córki oraz dzień mamy. Ponieważ każdy chce obchodzić swoje święto najpierw wszyscy obchodzimy dzień mamy. Od rana córki obchodziły swój dzień mamy ze swoimi córkami. Natomiast po południu wszyscy przyjechali do mnie na kawę i ciasto. Bardzo się cieszę, że mimo iż moje córki również już są mamami to nadal przyjeżdżają do mnie abyśmy razem mogły cieszyć się tym dniem. Na dzisiejsze święto przygotowałam "Sernik z różową truskawkową pianką". Przepis znalazłam na stronie internetowej dr Gerarda.
SKŁADNIKI:
Sernik:
- 1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego
- 1 szklanka cukru
- cukier waniliowy
- 2 budynie waniliowe bez cukru
- 1 szklanka mleka
- 4 jajka
- 100 g masła
- ciasteczka Maślane Listki dr Gerard
Pianka:
- 1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa
- 2 łyżeczki żelatyny
- 1/2 kg truskawek zblendowanych
- 300 g jogurtu greckiego
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier
waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć
miksera w razie powstałych grudek)
Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w
mleku, ciągle mieszając.
Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć
ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!)
Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami.
Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi
ciastkami i lekko obciążyć.
Zostawić do ostygnięcia
Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale
zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.
Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego
zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać,
wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz