Nadszedł ten wyczekiwany dzień dla dzieci, które tak długo przygotowywały się do przyjęcia po raz pierwszy komunii świętej. Adaś wcześniej wstał, gdyż nie mógł się doczekać, kiedy pójdziemy do kościoła. Bardzo się stresował, więc ja na rozluźnienie pozwoliłam mu, poczęstować się pysznymi wafelkami PryncyPałki Dr Gerarda. Po jakimś czasie wstała Zosia, gdy zobaczyła, że Adaś je wafelki Dr Gerarda to ona też chce te wafelki PryncyPałki. Adaś chciał być wobec siostry grzeczny, bo przecież wczoraj był do spowiedzi, więc bardzo chętnie z siostrą się podzielił ciastkami Dr Gerarda.
Msza była pięknie przygotowana przy udziale dzieci, które głośno śpiewały pieśni i recytowały wiersze. Po mszy z gośćmi pojechaliśmy do restauracji na obiad, kawę i coś słodkiego.
Dzieci miały przygotowany osobny stolik ze słodyczami i ciastkami Dr Gerarda.
Na kolorowych tackach były poukładane wafelki PryncyPałki, rogaliki pudrowe, w w miseczkach draże Maltikeks Dr Gerarda. Dzieciom bardzo smakowały wszystkie słodycze, ciasta i ciasteczka, ale dopiero po zjedzonym obiedzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz