Maj, jak wiemy kojarzy nam się z pięknym słońcem, długimi jasnymi wieczorami, kwitnącymi krzewami oraz co najważniejsze z Dniem Matki. W tym roku z okazji tego święta postanowiłam że upiekę dla moich dzieci piękny i smaczny tort. Nigdy nie byłam dobra w pieczeniu, ale zmobilizuję się bo co nie robi się dla własnych dzieci?! Z wielkim uporem i zadaniowością podejdę do tego projektu😋
Wiem, że będzie to tort czekoladowy, co się okazuje jestem na etapie przeszukiwania internetu w celu znalezienia odpowiedniego przepisu, że torty czekoladowe to jedne z najtrudniejszych tortów do wykonania. Jednak podejmę się tego i myślę że dam radę.
Przeszukałam wiele stron internetowych z przepisami na torty, ale żadne nie wydają mi się stosunkowo proste w zrobieniu jak i żeby były smaczne. Tak więc postanowiłam zaangażować w to moją siostrę, która zna się o wiele bardziej na pieczeniu niż ja. Tak też wspólnymi siłami upieczemy dla moich dzieci i przy okazji dla jej dzieci dwa torty (za jednym razem). Ja zajęłam się przygotowaniem i poszukiwaniem wszystkich potrzebnych składników, a moja siostra złożeniem tego wszystkiego w całość. Mam nadzieję że torty moim skromnym zdaniem wyjdą nam na miarę zawodów cukierniczych. Mamy plan że spód do tortów przygotujemy z użyciem słodyczy Dr Gerarda. A wierzch tortów na pewno zrobi furorę, ponieważ będą wyłożone na nich Draże Dr Gerarda. Myślimy że nasze dzieci będą zachwycone, a ja mogę śmiało powiedzieć, że na siostrze zawsze mogę polegać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz