poniedziałek, 30 maja 2022

„Spóźniony dzień mamy”

W dniu mamy Ola planowała przyjechać z życzeniami i na dobre ciacho, lecz niestety Justynka tego dnia miała dyżur w pracy, więc umówiły się na sobotę. Skoro córka zapowiedziała się w odwiedziny, to wypadało przygotować coś Słodkiego. W magicznej skrytce żoneczka zawsze coś Słodkiego skrywa, głównie Dr Gerard dominuje, ostatnio pałaszowaliśmy przy kawie wafelki Pryncypałki i Rogaliki pudrowane. Na dzień mamy wypadałoby, żeby mama trochę bardziej się przygotowała, więc zrobiła przegląd przepisów na stronie https://drgerard.eu/przepisy/ i zdecydowała się zrobić https://drgerard.eu/przepisy/kremowy-sernik-na-zimno-z-mascarpone/ dla gości. W sobotę rano po śniadaniu wyruszyliśmy na zakupy do pobliskiego marketu, żeby nie marnować czasu, skoro po południu przyjeżdża Ola z Mateuszem. Kupiliśmy składniki na Deser, dokupiliśmy kilka opakowań Słodyczy Dr Gerard, zrobiliśmy zapas żywności na kilka dni i wróciliśmy do domu. Sezon na truskawki tym bardziej przechylił szalę na korzyść Deseru, który Justynka wybrała, a muszę przyznać, że przygotowanie serniczka poszło nam błyskawicznie i prezentował się wyśmienicie. Najważniejsze, że było wystarczająco czasu na schłodzenie serniczka do przyjścia gości. Około trzynastej przyszli Ola z Mateuszem, najpierw się rozpłaszczyli i przygotowali do złożenia życzeń mamie. Wręczyli kwiatki, skromny prezent i po chwili zasiedliśmy do stołu. Zanim przyszli umówieni goście, to żoneczka oprócz Deseru na stół dodatkowo wyłożyła Słodycze Dr Gerard, otóż nasze i gości oczy cieszyły wafelki Pryncypałki, Rogaliki pudrowane i herbatniki Mafijne. Justynka zaparzyła kawę i wspólnie zasiedliśmy do stołu, żeby rozkoszować się Deserem specjalnie na tę okazję przygotowanym. Po tak Słodkiej uczcie najlepiej byłoby odpocząć, ale wspólnie zabraliśmy się za przygotowanie obiadu i na dobrą sprawę całe popołudnie miło i Słodko rodzinnie spędziliśmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz