poniedziałek, 30 maja 2022

Oczekiwane sanatorjum

Oczekiwane sanatorium Czas oczekiwania nareszcie się spełnił czekałem na tę chwilę prawie dwa lata, stan mojego zdrowia zaczyna się pogarszać więc należy szukać pomocy aby trochę poprawić stan mojego zdrowia. Był piękny poranek po zjedzonym śniadaniu zrobiłem kawę i jak zwykle z przyzwyczajenia poszukałem coś słodkiego a były to rogaliki pudrowane, pryncypałki w czekoladzie a to wszystko jest z firmy jakim jest dr. Gerard. Po chwili zastanowienia ziołem telefon i wybrałem odpowiedni numer, po drugiej stronie słuchawki odezwała się miła pani pytając w czym mogę pomóc, w kilku zdaniach powiedziałem o co mi chodzi. Pani odpowiedziała, że jestem na liście i proszę przyjechać w określonym terminie. W Ciechocinku jestem pierwszy raz, ogólnie powiedziawszy typowo wypoczynkowe miasteczko, samo zdrowie aż chce się oddychać. Do pokoju do którego zostałem przydzielony znajdował się na końcu korytarza, zastałem tam mężczyznę miej więcej w moim wieku, przedstawiliśmy się sobie. Był to Heniek z Płocka, na pierwszy żud oka sympatyczny facet. Heniek zrobił kawę i usiedliśmy aby porozmawiać, wyjąłem paczkę pryncypałki aby uprzyjemnić rozmowę, rozmawialiśmy o pracy sytuacji rodzinnej. Obiad był w większym gronie była to nasza cała grupa kobiety i mężczyźni w różnym wieku, obiad był smaczny składający się z dwóch dań na deser były słodycze od dr. Gerarda. Przebywałem tutaj dwa tygodnie, korzystałem z różnych zabiegów, stan zdrowia nieco się poprawił. Było bardzo fajnie, polecam wszystkim Ciechocinek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz