poniedziałek, 30 maja 2022

Przyjemne z pożytecznym

Grażyna też nie wiedziała o tym, że za drugim rogiem cała jezdnia jest rozkopana i aby dojść do sklepiku „Za rogiem”, to należy obejść dookoła. Jak jej o tym powiedziałem, to się zniechęciła i nie chciała iść, bo stwierdziła że to za daleko i że nie ma na to czasu. Ale przekonałem ją, mówiąc, że te 300 metrów, to niespełna pięć minut – a teraz przestało padać to zrobimy sobie mały przedpołudniowy spacerek i połączymy przyjemne z pożytecznym. Chyba ją dogłębnie przekonałem, bo uśmiechnęła się i ruszyliśmy do przodu. Po drodze Grażyna pytała mnie, jakie składniki są potrzebne do tego, aby zrobić taki blok. Odpowiedziałem jej, że wszystkie składniki podzieliłbym na dwie części. Pierwsza część, to składniki bazowe, do których należy zaliczyć: cukier, mleko zagęszczone, mleko w proszku, masło – i jeśli to ma być blok czekoladowy, to czekolada, albo dobrej jakości kakao. Drugą częścią składników nazwałbym „wypełniaczami”. Mogą to być wszelakiego rodzaju bakalie, herbatniki – ja postanowiłem do swojego bloku dodać wafelki „Pryncypałki”, oraz draże – oba te produkty pochodzą z firmy Dr Gerard. Grażyna powiedziała, że zna i jedne i drugie, bo często je sobie kupuje jak ma ochotę na coś słodkiego. A ja jeszcze powiedziałem, że jako dodatki, można stosować suszone i kandyzowane owoce, orzechy, płatki migdałowe, wiórki kokosowe, wanilię, cynamon, kardamon… - wszystko to co wyobraźnia podpowiada. I tak, w mgnieniu oka, doszliśmy do sklepiku „Za rogiem”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz