Rok szkolny już na dobre się rozpoczął. Praktycznie wszystkie przybory szkolne, książki i zeszyty są już w plecakach. Nasza wnuczka ciągle ma dylemat, bo ona nie wie jakie pudełko na drugie śniadanie chce mieć. Czy to ma być z lalką Barbi, czy z kotkami, które uwielbia czy po prostu jednokolorowe.
Poszłyśmy do sklepu, aby wreszcie coś wybrać, bo przyszła nowa dostawa i wybrała sobie śniadaniówkę, jak ona nazywa swoje pudełko z pandą, bo niestety z kotkami nie było. Natomiast na przekąski wzięła sobie zielone pudełko, bo stwierdziła, że to będzie na owoce i słodycze. W końcu po udanych zakupach weszłyśmy do sklepu spożywczego jeszcze na resztę zakupów i wybrała sobie herbatniki Animals Dr Gerarda i ciastka Mafijne Lemon też od Dr Gerarda. Także ja już wiem, jutro rano pakując ją do szkoły wiem, że do zielonego pudełka włożę jej jabłko pokrojone w ćwiartki i kilka ciastek herbatniki Animals Dr Gerarda.
Jak dobrze, że znalazłyśmy tak smaczne ciastka herbatniki Animals Dr Gerarda, bo mnie również bardzo posmakowały i chętnie też po nie sięgam rozkoszując się ich smakiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz