Rano w telewizji moja córka wysłuchała, że dzisiaj jest dzień królika. Jakaż była jej wielka radość, że jej ukochany króliś też ma swój dzień, swoje święto. Postanowiła, że musi wraz ze swoim pupilem uczcić to święto. Zaprosiła też swoją najlepszą koleżankę, która też ma królika, że razem przygotują coś swoim ulubieńcom. Na tackach poukładały smakołyki dla królików sianko, a na nim marchewka, liście kapusty, sałaty, kawałeczki jabłka i suchą karmę. Mówię do Julii, to ja przygotuję coś dla was, żebyście nie musiały się tylko przyglądać, jak wasze króliczki będą zajadały. Kupiłam im ciastka herbatniki Animals Dr Gerarda, i ułożyłam na talerzyku na takim całkiem niskim stoliku obok tacek z jedzonkiem dla królików. Ciastka Animals Dr Gerarda to takie pyszne ciasteczka w kształcie różnych zwierzątek o smaku maślanym. Ileż było radości i śmiechu gdy króliki zamiast iść do swoich tacek zaczęły zabierać ciastka z talerzyka dziewczynek. Wychodzi na to, że królikom bardziej pachniały ciastka Dr Gerarda, niż jedzonko przygotowane dla nich. Wiemy przecież, że zwierzętom nie wolno podawać do jedzenia słodyczy i ciastek, bo mogą się pochorować, więc szybko zabrałam talerzyk z ciastkami Dr Gerarda i ustawiłam na stole.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz