piątek, 23 września 2022

„Powitanie nowego członka rodziny”

W kolejnym dniu gościny u kuzynki zaplanowaliśmy odwiedziny u jej córki celem powitania nowo narodzonego kilka dni wcześniej członka rodziny. Jak to w gościnę nie wypada iść z pustymi rękoma. Kilka dni wcześniej Justynka kupiła dla małej kilka ciuszków, żeby mama miała pewną rezerwę na przebieranie niemowlaka i maskotkę pozytywkę do łóżeczka. W odwiedziny udaliśmy się z kuzynką tj. młodą stażem babcią i po drodze wstąpiliśmy do otwartego sklepiku po coś Słodkiego do kawy, bo młoda mama zajęta maleństwem zapewne nie miała czasu, żeby cokolwiek upiec na przyjście gości. Jakież nasze zdziwienie było jak ujrzeliśmy bardzo szeroki asortyment Słodyczy Dr Gerarda, choć to nie był market tylko mały sklepik. Bez zbytniego zastanawiania się nad rodzajem i producentem Słodkości postawiliśmy na: ciastka Mafijne Lemon, herbatniki Animals, Listki kruche kakaowe, ale niestety dla niemowlaka nic w Słodkiej ofercie nie było. Po przybyciu na miejsce Magda otworzyła nam drzwi z palcem na ustach, oznajmiając, że mała śpi i musimy poczekać na widzenie. W domu rozpłaszczyliśmy się i złożyliśmy gratulacje, wręczając skromny prezent dla małej. W dalszej kolejności młodej mamie wręczyliśmy skromny pakiecik Słodkości Dr Gerarda do kawy. Magda skwitowała, że całkiem niepotrzebnie, ale bardzo dziękuje. Na stole będzie większy wybór, bo partner kupił wcześniej kilka kawałków jakiegoś ciasta. Za niedługą chwilę przyjechał Marcel z pracy i wspólnie zasiedliśmy do uczczenia nowego członka rodziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz