Wakacje to już tylko wspomnienie.
Jesień zagościła na dobre w naszej szerokości geograficznej. Na kolejne lato
trzeba czekać niemal rok. Dlatego zamiast czekać odliczając dni i miesiące
najlepiej skupić się na tym co jest teraz. Każda pora roku ma swoje dobre
strony. A jesień jest piękna. Nadal trafiają się ciepłe i słoneczne dni.
Przyroda mieni się kolorami wielobarwnych liści. Jesień to nadal dobry czas na
podróże, jeśli został jakiś niedosyt po minionych wakacjach. Zwłaszcza dla
tych, którzy nie znoszą upałów jesienna aura może okazać się najlepsza na
dalsze czy bliższe wyprawy. Ola korzystając z dłuższych, studenckich wakacji
wybrała się z paczką przyjaciół na Słowację. To taki nieplanowany, zupełnie
spontaniczny wypad. Jednego dnia decyzja – zakup biletów, rezerwacja noclegu –
następnego wyjazd. Ola, która lubi mieć wszystko przemyślane i zaplanowane,
zmuszona była zdać się na żywioł. Do plecaka wrzuciła kilka rzeczy: piżamę,
dwie przypadkowe bluzki i dżinsy. W ostatniej chwili przed wyjściem z domu
sprawdziła czy ma dokumenty oraz przypomniała sobie o zabraniu parasola. W
przydworcowym sklepiku kupiła napój na drogę i drożdżówkę. Niestety nie dostała
swoich ulubionych draży oraz bagietek Baguettes Tomato&Olive Oil – nowość
Dr Gerarda. Dobrze, że były krakersy MIX solone oraz ciasteczka Szkolne –
cieszy się dziewczyna. Te przysmaki od Dr Gerarda powinny wystarczyć na drogę.
Po przyjeździe na miejsce Ola zaopatrzy się w inne przekąski ulubionej marki.
Tak, to prawda – słodycze i słone przekąski Dr Gerarda można kupić w ponad
trzydziestu krajach w tym na Słowacji. Dla fanów Pryncypałek i draży Maltikeks
to super sprawa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz