czwartek, 26 września 2019

Twaróg z dżemikiem na bagietce



   Wrzesień rozpoczął się ciepło i pogodnie. Rano kiedy obudził się Jacek, termometr wskazywał już 18 stopni – a słońce dopiero co wychyliło się zza horyzontu. Z Agatą rozmawiali wczorajszego wieczoru dość długo, ale pięć godzin snu wyjątkowo wystarczyło aby poczuł się wypoczęty i Świerzy. Dziesięciominutowa gimnastyka, poranny chłodny prysznic i filiżanka mocnej kawy – to wszystko dodało jeszcze Jackowi Powera i spowodowało że poczuł moc. Agata spała jeszcze – co bardzo rzadko zdarzało się, aby to on wstawał wcześniej od swojej żony. Grzanka którą sobie zrobił na śniadanie jednak wyjątkowo nie smakowała mu – więc otworzył kredens i ku ogromnej uciesze, ujrzał w nim bagietki Baguettes Tomato&Olive Oil – nowość Dr Gerarda. Z lodówki powyciągał chyba wszystko co tam było, ale jak później popatrzył spokojnie na tę całą stertę, to skrzywił grymaśnie twarz i wrzucił to wszystko z powrotem, skąd wyjął. Zostawił jedynie kawałek twarogu i masło. Do tego wziął jeszcze słoik pysznego dżemu wiśniowego, który wyprodukowała jego mama. Natychmiast przypomniał sobie dziecięce czasy, kiedy to mamusia opiekała swojemu Jacusiowi świeże posmarowane masłem bułeczki w piekarniku, później kładła na niej  plasterek twarogu a na wierzch dawała dżemik wiśniowy albo agrestowy. Teraz owe bułeczki, zastępowane są przez smaczne bagietki firmy Dr Gerard. Ze smakiem zjadł śniadanie i wypił resztę kawy. Wziął do ręki listę zakupów, na której widniały między innymi:
- ciasteczka Szkolne
- draże
- krakersy MIX solone
- ciastka w kształcie zwierzęcych łapek Cookie Paws
- biszkopty Pałeczki kremowe
- biszkopty Pałeczki kremowe

Telefon był już naładowany – schował go więc do kieszeni, sprawdził jeszcze czy ma dokumenty i ruszył do garażu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz