Moja
kochana Mamusia szykuje się do swoich urodzin. Impreza będzie trwała dwa dni. Nie
dlatego, że będzie wieka biba, lecz dlatego, że rodzice mieszkają w
dwupokojowym mieszkanku. Nie są w stanie ugościć od razu dwudziestu ludzi. Goście
zostali podzieleni według pokoleń, starszyzna plemienna w sobotę a małolaty w
niedzielę. Postanowiła przygotować deser ze strony internetowej „dr Gerard”, do
którego potrzebne są draże, krakersy MIX solone. Gdy poszedłem do niej na kawę,
wypakowywała właśnie zakupy. Kostki masła, margaryny, ciastka, budynie,
śmietany. Postanowiłem zaistnieć, dzisiaj w telewizji śniadaniowej słyszałem o
tłuszczach trans. Chciałem się popisać i zapytałem czy Mama wie, że używa
tłuszczy trans i mogą one mieć szkodliwy wpływ na nas. Nie była zdziwiona moimi
słowami, ponieważ słyszała już o tych tłuszczach. Upierała się jednak, że
margaryna jest stosowana w kuchni od wieków i w każdym przepisie się używa jaj
lub masła. Dalej ciągnąłem, że naukowcy przeprowadzili badania i udokumentowali,
że mają one wpływ na wzrost cholesterolu, który może doprowadzić do chorób
miażdżycowych. A u kobiet może przyczynić się do zwiększenia ryzyka
zachorowania na raka piersi. Mama była już znudzona, zapytała mnie skąd się
biorą te tłuszcze trans? Tłumaczyłem, że przeżuwacze takie jak bydło lub owce
dają mleko zawierające do 5% izomerów trans oraz znajdują się one w ich mięsie.
Większość jednak powstaje w trakcie produkcji stałych tłuszczy roślinnych
takich jak masło, margaryny. Tłuszcze te otrzymuje się poprzez uwodornianie
naturalnych tłuszczy roślinnych. Aby uwiarygodnić moje słowa pokazałem, że
producenci słodyczy wycofują się ze stosowanie tego typu tłuszczu. Taką firmą
jest „dr Gerard”, która aktywnie działa na rynku słodyczy. W kolejnym etapie
firma ta wycofuje olej palmowy ze swoich produktów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz