dożynki

Każdego roku po żniwach moja ciocia Krysia i wujek Andrzej wraz ze swoimi sąsiadami przygotowywują się do dożynek. Wyplatają wieńce, wiją wianki z różnych zbóż, robią piękne wyklejane obrazy,czy wcześniej przygotowane formy. Lubię w tym czasie do nich jeździć.Zawsze im pomagam i jestem ciekawy efektów ich pomysłów. Jest to dosyć żmudna i monotonna praca,ale grono ludzi jest fantastyczne. W tym roku wujek Andrzej razem z sąsiadem- panem Edkiem zrobili z metalowych prętów konstrukcję dzwonu. Mieliśmy ją teraz opleść źdźbłami i kłosami zbóż. Wybraliśmy do tego zadania pszenicę, a serce dzwonu miało być zrobione z jęczmienia. Ciocia międzyczasie przyniosła przepyszne smakołyki z firmy Dr.Gerard, którymi zaczęliśmy się zaraz zajadać i wszystkim bardzo smakowały.
Po całym dniu pracy byliśmy bardzo zadowoleni z pięknego zbożowego dzwonu,a jak się okazało na następny dzień, którym były dożynki  podobał się wszystkim. Nasz dzwon zajął pierwsze miejsce konkurując z trzydziestoma innymi  pracami. Radości było co niemiara, a ciocia w podziękowaniu dla nas, którzy przyczyniliśmy się do zwycięstwa poczęstowała nas pysznym sernikiem z różową truskawkową pianką. Przepis na niego można znaleźć na stronie firmy Dr.Gerard. "składniki:Sernik:
1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego
1 szklanka cukru,cukier waniliowy,2 budynie waniliowe bez cukru,1 szklanka mleka,4 jajka,100 g masła
ciasteczka Maślane Listki dr Gerard
Pianka:1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa
2 łyżeczki żelatyny,1/2 kg truskawek zblendowanych
300 g jogurtu greckiego
Sposób przygotowania:W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć miksera w razie powstałych grudek).Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w mleku, ciągle mieszając.
Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!)
Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami. Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi ciastkami i lekko obciążyć.
Zostawić do ostygnięcia.Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać, wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki".