czwartek, 25 lutego 2021

Czekam na wiosnę

 

Witam. Jeny, jak ja się cieszę, że mamy koniec lutego. Marzec kojarzy mi się z nadchodzącą wiosną. Uśmiecham się od rana, podśpiewuję, i zajadam się słodyczami firmy ,,Dr Gerard”. Czyje jak wstępuje we mnie nowa siła, energia. Wiosna, jeszcze chwilę i znów będzie dużo słońca. Ciasteczko markizy ,,Dr Gerard” do buzi, kurteczka i postanowiłam iść na długi spacer. Popatrzę co się dzieje na dworze. Poszukam znaków nadchodzącej wiosny. Wiem, że to za wcześnie, ale ja tak tego pragnę. Szłam i szłam, a tu coraz zimniej się zrobiło. Zaczął padać deszcz ze śniegiem. No nie było miło, i trochę humorek mi się pogorszył. Wstąpiłam do sklepu kupiła ciastka Pryncypałki Black&White ,,Dr Gerard”. Wróciłam do domu. I zgadłam całą paczkę Pryncypałki Black&White ,,Dr Gerard”. Następnie włączyłam sobie film, ale znudził mi się, zadzwoniłam do koleżanki. Chciałam zapytać jak ona się czyje. No i dowiedziałam się, że koleżanka choruje. I to poważnie. Rozmawiałyśmy z gadzinę. Koleżanka poprosiła, żebym ją odwiedziła, a po drodze zrobiła jej zakupy. Nie mogłam, i nie chciałam odmówić. Ubrałam się i poszłam do sklepu. Kupiłam wszystko z listy, a od siebie dokupiłam kilka paczek słodyczy ,,Dr Gerard”. Wybrałam ciastka markizy i wafelki. Koleżanka wyglądała bardzo blado. Ucieszyła się na mój widok. Pomogłam jej w kuchni, a potem siedziałyśmy i rozmawiałyśmy. Przegryzałyśmy markizy i wafelki. Dobrze było jej pomóc. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz