poniedziałek, 22 lutego 2021

miłe spotkanie

 Ostatnio kupiłem dom w pewnym mieście nad morzem .Bardzo spodobało mi się to ,że do plaży miałem około 200 metrów. Po kilku miesiącach okazało się ,że mój sąsiad planuje wyprowadzić się za granicę i zamierza sprzedać swoją posiadłość.Pewnego dnia gdy  wracałem z pracy to spotkałem moją byłą bardzo, bardzo dobrą koleżankę ,nawet można powiedzieć przyjaciółkę idącą chodnikiem przed moim domem. Krzyknąłem w jej kierunku :Kasiu to ty? Była bardzo zaskoczona, jak mnie zobaczyła .Okazało się, że jesteśmy sąsiadami. Kilka dni temu to ona kupiła dom mojego byłego sąsiada. Na późne popołudnie zaprosiła mnie do siebie. Zajadając nasze ulubione słodycze z firmy Dr Gerard wspominaliśmy nasze lata przyjaźni. Bardzo ze sobą lubiliśmy rozmawiać, spędzać czas ,a jak byliśmy daleko od siebie to często do siebie dzwoniliśmy. Przypomnieliśmy sobie jak kilka razy byliśmy na wczasach za granicą. Również rozmawialiśmy o naszych wspólnych spacerach, na których trzymaliśmy się za ręce. I dawaliśmy sobie całuski. Bardzo mi jej brakowało, a teraz się ucieszyłem ,że znowu jest obok. Na drugi dzień Kasia zaprosiła mnie na muffiny z pryncytorcikiem, które sama zrobiła. Przepis na nie można znaleźć na stronie firmy Dr Gerard."Składniki:2 szklanka mąki

3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju

1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru

1/2 szklanka oleju;2 jajka,1 czubata,łyżeczka proszku do pieczenia

łyżka kakao,kieliszek rumu,PryncyTorcik dr Gerard,śmietanka kremówka

Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz