niedziela, 28 lutego 2021
liJON
„Lion ciasto”
Wszyscy dorośli dobrze wiemy że czas spędzony z dziećmi to najlepszy czas w naszym życiu .My jako dziadkowie też o tym dobrze wiemy ,dlatego kiedy ma przyjechać do nas wnuczka stajem niemal na głowie żeby sprostać zadaniu .Wspólnie spędzony czas na grach i zabawach oraz opowieściach jest miły dla wszystkich ,no i oczywiście na koniec wizyta musi być uhonorowana deserem .Dziś babcia stała na wysokości zadania i zrobiła deser Lion dodatkowo na wierzchu ułożyła ulubione ciastka wnuczki kremisie dr Gerard .
SKŁADNIKI
OK. 25 PORCJI
• 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (każdy po 40 g)
• 3 łyżki cukru
• 750 ml mleka
• ok. 400 g herbatników kremisie dr Gerard
•
• 1 puszka (ok. 500 g) masy kajmakowej lub krówkowej
• 200 g masła (miękkiego)
• 1/2 szklanki masła orzechowego
• do wyboru: 50 g orzechów ziemnych lub 2 batoniki Lion lub 1 szklanka ryżowych chrupek
• 100 g mlecznej czekolady + 1 łyżka oleju
DODAJ NOTATKĘ
PRZYGOTOWANIE
• Proszki budyniowe wymieszać z 250 ml mleka. Resztę mleka (500 ml) porządnie zagotować z cukrem (ma kipieć). Następnie wlewać rozmieszane w mleku budynie cały czas mieszając energicznie rózgą.
• Gdy masa będzie gładka zagotować ją, następnie odstawić z ognia i całkowicie ostudzić (przełożyć do czystej miski, na wierzchu położyć przezroczystą folię spożywczą).
• Formę o wymiarach ok. 20 x 35 cm posmarować cienko masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód wyłożyć 1/3 herbatników, na wierzchu rozsmarować masę kajmakową, przykryć drugą warstwą herbatników.
• Miękkie masło ubić na puszystą masę, następnie dodawać stopniowo po łyżce, ale w krótkich odstępach czasu, ostudzony budyń cały czas ubijając masę aż będzie gładka i jednolita.
• Otrzymaną masę budyniową podzielić na 2 części. Jedną część wyłożyć na herbatniki, przykryć ostatnią warstwą ciastek.
• Drugą część masy budyniowej zmiksować z masłem orzechowym i wyłożyć na wierzchu ciasta.
• Posypać posiekanymi orzechami lub posiekanymi batonikami czy chrupkami ryżowymi.
• Roztopić połamaną na kosteczki czekoladę mleczną z dodatkiem oleju i polać po cieście. Wstawić do lodówki, ale przed podaniem najlepiej ocieplić w temp. pokojowej.
Muszę powiedzieć ze radość wnuczki była duża .Polecamy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz