poniedziałek, 22 lutego 2021
W poszukiwaniu wiosny.
Wszystko tak szybko się zmienia, że ciężko nadążyć za tymi zmianami. Za oknem kilka dni temu była sroga zima, a dziś mamy wiosnę. Od rana świeci słońce a temperatura szybko rośnie w górę. Śnieg w ciągu nocy prawie zniknął. Dzieci znów będą narzekać, że nie da się jeździć na sankach. Właśnie dziś będzie u nas wnuczek Karol i miałem zamiar iść z nim na sanki, a tu niestety6 trzeba będzie zmienić plany.
Zamiast na sanki to pójdziemy do lasu, by poszukać wiosny. Za oknem słychać jak wesoło śpiewają patki, pewnie też się cieszą że jest ciepło. Do plecaka zapakowałem trochę słodyczy Dr Gerarda:
Pryncypałki Black&White – nowość Dr Gerard, ciastka Pasja wiśniowa oraz markizy, to tak by się posilić trochę w trakcie spaceru.
Umówiliśmy się, że jak zje śniadanie, to udamy się na spacer.
Córka z młodszym właśnie ma iść do lekarza, a my zamiast na sanki będziemy spacerować po lesie.
W ten czas pandemii, to spacer po lesie będzie dla niego, a dla mnie też świetnym dotlenieniem. Tylko na nogi odpowiednie buty, odporne na wodę i można wyruszać.
Wszystkim polecam takie spacery po lesie, bo to najlepsze lekarstwo na te ciężkie epidemiczne czasy. Tylko pamiętajmy by zabrać coś słodkiego do przekąszenia, tak na wszelki wypadek gdy zgłodniejemy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz