wtorek, 23 marca 2021
URODZINY
8 marca, to dzień, w którym zwykle jestem zadowolona, mam doskonały humor. Jest tak, ponieważ właśnie tego dnia się urodziłam. Podwójne świętowanie zawsze przynosi wiele radości. Niestety czasem zdarzają się też wyjątki, niemiłe niespodzianki, których chyba nikt by sobie nie życzył. W tegoroczne urodziny, spotkało mnie bardzo nieprzyjemne, wręcz okropne zdarzenie. Nie przewidziałam, że tak pięknie rozpoczęty poranek może zakończyć się w szpitalu. Po śniadaniu nagle wszystko się zaczęło. Choruję na jaskrę, niekiedy mam problem z wzrastającym ciśnieniem wewnątrzgałkowym. Takie sytuacje mają miejsce dość często, ale nie trwają zbyt długo. Tym razem było zupełnie inaczej. |Ciśnienia w oku w ogóle nie można było obniżyć, nic nie pomagało, ani leki, ani krople. Rozsadzało mi gałkę oczną, a ja nie byłam w stanie tego powstrzymać. To było straszne, byłam przerażona i psychicznie wyczerpana. W ostateczności znalazłam się na ostrym dyżurze. Dobrze, że miał mnie kto tam zawieźć, ponieważ na pewno nie dałabym rady pojechać sama. Cała historia zakończyła się zabiegiem. Takiego obrotu sprawy nigdy bym się nie spodziewała. Na domiar złego zabieg nie przebiegał pomyślnie, pojawiły się komplikacje. Inny personel medyczny musiał przyjść z pomocą. W rezultacie cel został osiągnięty. Wróciłam do domu bardzo zmęczona, przestraszona i głodna. Dobrze, że siostra kupiła po drodze RURKI Z KREMEM DR GERARDA. Tak więc zdążyłam się posilić jeszcze w samochodzie. Dzięki tym słodyczom droga powrotna była bardziej przyjemna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz