piątek, 26 marca 2021
więta zapasem
Święta zapasem
Tak to wszystko szybko mija, że trudno za tym wszystkim nadążyć. Niedawno mroźna zima teraz wiosna, więc już tak jest czasu nie da się zmienić, czas szybko biegnie. Do świąt wielkanocnych pozostał niecały tydzień trzeba zabrać się za porządki, mycie okien i tak dalej. Planowaliśmy jakiś wyjazd do rodziny, a tu zaostrzenia coraz większe, więc trudno pozostajemy w domu niema na to rady. Sklep ogromny towaru dużo a ludzi jeszcze więcej. Podjechałem do stoiska ze słodyczami wszelakiego wyboru, mnie przede wszystkim interesują słodycze od dr. Gerarda. Jeśli mam być szczery to tego wyrobu słodyczy jest tak szeroka gama, że trudno się w tym rozeznać, ja wybrałem te które znam a były to: rurki z kremem o smaku czekoladowy, markizy różnego rodzaju, pryncypałki brałem po kilka opakowań aby w święta mieć co chrupać. Produkty dr. Gerarda nie znudzą mi się nigdy. Tym razem ja myłem okna, Viola zabrała się za prasowanie a nazbierała się tego ładna kupeczka, niestety trzeba sobie pomagać jest to miłe. Kiedy jest wysprzątane, przyjemnie spędzać święta. Zajęci tym wszystkim, zapomnieliśmy nawet o obiedzie, więc obiad z kolacją czasami też dobrze smakuje. Wieczorem odwiedziła nas nasza córka z naszym kochanym wnukiem, Marcel bez zastanowienia, żąda swoich ulubionych słodyczy jakimi są rurki z kremem. Zatęskniłem się za tym małym rozrabianiem a na koniec obdarowałem go słodyczami od dr. Gerarda
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz