Łakocie śwjąteczne

Łakocie świąteczne Wiadomo, że na świątecznym stole niczego nie powinno zabraknąć. W doborze tego wszystkiego jest nasza babcia, co prawda nikogo się nie spodziewamy ale to nigdy nic nie wiadomo co i kto morze się trafić. Babka piaskowa w polewie czekoladowej to przysmak naszej Nikoli, ja co prawda za suchym ciastem nie przepadam. Świeży makowiec z durzą ilością maku z aromatem waniliowym i ta słodka polewa na wierz ku to dopiero sama radocha, a właśnie taki makowiec o którym wspomniałem to specjalność naszej kochanej babci. Nikola pomaga jej chcąc się czegoś nauczyć ale jak będzie to nie wiadomo. Dobrze by było aby przejęła pałeczkę. Desery przeróżne ciasta ze strony dr. Gerarda. To ta firma i jej wypieki bardziej ją pasjonują, chociażby ciasto budyniowe na markizach z musem jabłkowym, pogryzam rurki z kremem od dr. Gerarda, i kręcę się tu i tam, wyrzucę śmieci, pójdę do sklepu bo coś potrzeba, czegoś zabrakło. Nadeszła godzina aby wyprowadzić pieska na spacer, sąsiad też w tych godzinach wychodzi ze swoim pupilem, ale musimy trzymać je na odległość bo się nie lubią strasznie hałasują nie dadzą porozmawiać, życzyłem tylko zdrowych świąt a on mnie i każdy poszedł w swoja stronę. Wam kochani czytelnicy też tego życzę bo święta tusz tusz