WAŻNY WYJAZD

Siostra mojego męża jest bardzo schorowaną osobą, często jej pomagamy w różnych sprawach. Są to nieraz naprawdę bardzo trudne sprawy, nierzadko wymagające poświęcenia i czasu. Marzena choruje już od wielu lat. Ma mnóstwo problemów ze zdrowiem. Przede wszystkim z nerkami. Co drugi dzień wozimy ją na dializy, co jest niezwykle ciężkie. Mamy tylko 1 samochód i w związku z tym musimy wszystko zawsze tak poukładać, aby dowieźć Marzenkę do szpitala. Przyznam, że jest to dla nas niejednokrotnie niezwykle trudne. Jednak jakoś sobie radzimy. Poza tym siostra męża ma również poważne problemy z kręgosłupem, ma duże problemy z poruszaniem się. Bardzo jej współczuję, ponieważ ona żyje z ciągłym bólem, jest strasznie cierpiąca i nic z tym nie można na tą chwilę zrobić. W przyszłym tygodniu wybieramy się z nią do Warszawy. Znajomi polecili nam świetnego lekarza, dobrego specjalistę i fachowca. Być może uda się mu Marzence jakoś pomóc. Do stolicy wyjeżdżamy w środku nocy. Na wizytę musimy stawić się wcześnie rano. Podróż potrwa co najmniej 7 godzin. Trzeba się więc do niej porządnie przygotować. Przede wszystkim zaopatrzymy się w spore zapasy słodyczy DR GERARDA. Wszyscy za nimi przepadamy. Czeka nas długa droga, zatem będzie potrzebna duża ilość tych wyrobów. Tym razem chyba kupię MARKIZY.