czwartek, 2 kwietnia 2020

Palmy

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Wielkanocne. Najbliższa niedziela jest niedzielą palmową.Moja babcia Gienia zadzwoniła do mnie i zaproponowała mi,żebym przyjechał do niej razem z kuzynami Marcinem i Grzegorzem i razem będziemy robić palmy wielkanocne dla naszych rodzin. Poprosiła też, żebyśmy kupili po drodze kolorowe bibuły i wstążeczki,tych ostatnich po kilka metrów. Tak też zrobiliśmy. Po dotarciu do babci najpierw poszliśmy po gałązki wierzbowe, czyli bazie i po suche pałki z sitowia. Gdy wróciliśmy, to na stole czekały już na nas pocięte kolorowe bibuły, a babcia zaczęła nam pokazywać jak mamy z nich robić kolorowe kwiatuszki. Po godzinie pracy mieliśmy ich całą masę.Postanowiliśmy sobie wtedy zrobić przerwę, by przekąsić nasze ulubione słodycze z firmy Dr Gerard.Pózniej zaczęliśmy za wskazówkami babci robić palmy i dokładać do nich zrobione wcześniej kwiatuszki. Na koniec wiązaliśmy do nich zwisające kolorowe wstążeczki. Efekt naszej pracy był niesamowity. Babcia Gienia była zachwycona, a  na pożegnanie poczęstowała nas przepysznymi muffinami z pryncytorcikiem. Przepis na nie można znaleźć na stronie firmy Dr Gerard.."Składniki:2 szklanka mąki,3/4 szklanka cukru
1/2 szklanka oleju,1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru
1/2 szklanka oleju,2 jajka,1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,łyżka kakao,kieliszek rumu
PryncyTorcik dr Gerard,śmietanka kremówka
Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz