niedziela, 31 maja 2020

Na grillu

Zaprosiłem znajomych na działkę. Zrobiliśmy sobie grilla. Kupiłem słodycze od firmy Doktor Gerard. Wcześniej zrobiłem batoniki z budyniem z przepisu z strony Doktora Gerarda. Było nas cztery osoby. Na grilla mieliśmy kiełbaski ziemniaczanez boczkiem i karkówkę. Słuchaliśmy muzyki nawet trochę się tańczyło. Dzień bardzo miło nam zleciał. Przepis po niżej. Składniki • 1 paczka wafelków Pryncypałki Dr.Gerard • 1 szklanka migdałów • 1 szklanka suszonych daktyli • 1 szklanka rodzynek • 1 szklanka mleka kokosowego • 1 brzoskwinia (może być z puszki) • 4 łyżki nasion chia Sposób przygotowania Zalej daktyle wrzątkiem, odstaw na 20 minut, a następnie dobrze odsącz. Do blendera wsyp migdały i drobno zmiksuj. Dorzuć odcedzone daktyle i rodzynki. Wszystko zmiksuj. Przełóż masę do miski, dodaj pokruszone PRYNCYPAŁKI, wymieszaj i wstaw do lodówki na 20 minut. W tym czasie szklankę mleka kokosowego dokładnie wymieszaj z nasionami chia. Wstaw do lodówki na przynajmniej 3 godziny, a najlepiej na całą noc. Wstępnie schłodzoną masę na batony uformuj w blok i schładzaj dalej. Przełóż budyń do ozdobnych miseczek. Brzoskwinie zmiksuj na mus i udekoruj budyń. Górę deseru koniecznie posyp pokruszonymi PRYNCYPAŁKAMI, nada to chrupkości i słodkości. Blok pokrój ostrym nożem na batony. Deser świetnie sprawdzi się jako śniadanie lub podwieczorek.

Imieniny młodszej córki

                    Oprócz urodzin męża. imienin córki oraz dnia matki w maju mamy jeszcze jedno święto, już ostatnie imieniny drugiej córki, młodszej. Z tej okazji całą rodziną wybraliśmy się na lody do centrum, pospacerowaliśmy uliczkami starego miasta obserwując zachodzące zmiany na przestrzeni lat. Po spacerze na starówce już mieliśmy rozchodzić się do domu, gdy zaprosiłam córkę z mężem do siebie. Nie wiedziała, że mam dla niej również małą niespodziankę, dzień prędzej zrobiliśmy z mężem współnie dla niej torcik Sernik nowojorski, przepis na jego wykonanie znalazłam na stronie dr Gerarda


Składniki
Spód:
  • 300 g ciasteczek wit’AM dr Gerard
  • 75 g roztopionego masła
Masa serowa:
  • 1 kg sera na sernik
  • 2 jajka
  • 250 g cukru
  • 3 łyżki mąki
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • skórka i sok z jednej cytryny
  • 300 ml kwaśnej śmietany
 Solony karmel:
  • 100 g cukru
  • 1 czubata łyżka gęstej kwaśnej śmietany
  • sól morska

Sposób przygotowania

Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, ranty posmarować masłem. Pozostałe masło roztopić i dokładnie wymieszać z pokruszonymi ciasteczkami wit’AM dr Gerard.
Gotową masą wyłożyć tortownicę, mocno ugnieść, piec przez 10 minut w 180 stopniach i odstawić do wystygnięcia.
Za pomocą miksera wymieszać ser, aż będzie puszysty (około 2 minut), potem stopniowo wsypywać cukier, a potem mąkę. Cały czas mieszając, dodać ekstrakt waniliowy, sok i skórkę z cytryny oraz jajka (jedno po drugim). Na koniec wszystko wymieszać ze śmietaną – na tyle długo, by całość była puszysta.
Gotową masę wylać na wcześniej przygotowany spód i włożyć do piekarnika nagrzanego do 220 stopni. Po 10 minutach pieczenia zmniejszyć temperaturę do 140 stopni i piec kolejne 25 minut. Po wyłączeniu piekarnika zostawić w nim ciasto do wystygnięcia przez 2 godziny, żeby sernik nie „usiadł”. Gdy ciasto już wystygnie, delikatnie wyjąć je z formy.
Solony karmel
Do małego rondelka wsypać 1/3 ilości cukru na karmel. Podgrzewać na małym ogniu, cały czas pilnując, żeby się nie przypalił, a gdy zacznie się karmelizować, lekko potrząsnąć rondelkiem i dodać kolejną partię cukru. Gdy cały się rozpuści, zdjąć z gazu i od razu dodać śmietanę, szybko i dokładnie wymieszać tak, by nie było grudek (jeżeli jakieś zostały, postawić rondelek na palniku i dokładnie mieszać, aż się rozpuszczą). Po uzyskaniu jednolitej masy, należy znów ją podgrzać, cały czas mieszając, aż osiągnie konsystencję karmelu i dodać sól. Za pomocą łyżki lub noża nanieść ciepły karmel na wystudzone ciasto.


Spotkanie rodzinne

                     Maj to dla nas miesiąc pełen atrakcji. W maju również mąż ma urodziny. Dlatego jak co roku na urodziny męża zjechała się cała rodzina, jedna córka z mężem i druga. Co roku przygotowuję z tej okazji jakiś pyszny obiad, w tym roku był to rosół z makaronem na pierwsze danie, oraz  panierowana karkówka z pieczarkami, papryką, ogórkami przykryte serem żółtym, ziemniaki kilka rodzajów surówek na drugie danie. Do tego na deser podałam ciasto budyniowe. Wszyscy się zajadali i doskonale bawili do samego wieczora.

Składniki
  • Markizy Mafijne Lemon dr Gerard
  • 3 łyżki cukru lub miodu
  • 1/4 szklanki wody
  • 1 opakowanie budyniu waniliowego
  • 1/2 opakowania żelatyny spożywczej
  • mus lub dżem jabłkowy


Sposób przygotowania

W gotującej się wodzie rozpuścić cukier lub miód. W osobnym garnku zagotować mleko i rozpuścić w nim żelatynę, a następnie dodać budyń i dokładnie wymieszać, tak by nie było grudek. Odstawić do wystygnięcia. Na wyłożonej papierem do pieczenia blasze (najlepiej prostokątnej) ułożyć markizy, nasączyć je przygotowanym syropem i zalać masą budyniową. Wstawić do lodówki na ok. 4 godziny, aż masa budyniowa się zetnie. Przed podaniem posmarować całość cienką warstwą musu lub dżemu.


Majowy wypad na ryby

                    W maju rozpoczyna się sezon wędkarski. Dlatego jak co roku od pierwszego maja zaczynami jeździć na ryby. Do każdego wyjazdu należy się solidnie przygotować. Sprawdzić wędki, zapakować podbierak, przynęty, zanęty itp. Sprawdzić łódkę, umyć ją i przygotować do drogi przypinając do przyczepki, oraz przygotować prowiant na cały dzień. Na śniadanie koniecznie pyszne kanapki, ogórki kiszone i herbata w termosie, na obiad robimy grila a na podwieczorek muszą być słodycze. Tym razem przygotowałam blok czekoladowy.

Składniki
  • 200 g Wafelków PryncyPałki classic dr Gerard
  • 200 g Ciasteczek Zwierzaków dr Gerard
  • 200 g ulubionych orzechów
  • 10 ml mleka 3,2%
  • 200 g masła
  • 3 łyżki kakao
  • 100 g cukru
  • orzechy


Sposób przygotowania

Mleko zagotować i wymieszać z kakao, następnie rozpuść w rondelku masło, dodać kakao z mlekiem oraz cukier, wymieszać aż się rozpuści. Wsypać pokruszone wafelki i ciasteczka oraz orzechy. Całą masę dokładnie wymieszać – musi być gęsta. Nałożyć na folię spożywczą i zawinąć w rulon. Odstawić do wystygnięcia.



Wyprawa się udała, złowiłam trzy szczupaki i dwa okonki a mąż cztery okonie i dwa szczupaki, będzie co jeść :)

Niespodzianka

                       Pewnego sobotniego popołudnia postanowiliśmy z mężem zrobić córce niespodziankę i wybrać się do iej bez zapowiedzi. Kupiliśmy Pryncypałki. przygotowaliśmy sałatkę warzywną oraz sernik z makiem. Gdy wreszcie po godzinnej jeździe autobusem dojechaliśmy na miejsce okazało się, że nie ma jej w domu. Dowiedzieliśmy się, że są na grilu u teściów. Kiedy chcieliśmy wracać do domu, żeby nie przeszkadzać w imprezie, zięć szybko wsiadł w samochód i po nas podjechał, córki teściowie mieszkają 0 minut pieszo od córki. Całe szczęście, że byliśmy tego dnia przygotowani :)

Przepis na sernik z makiem znaleźliśmy na stronie dr Gerarda.

Składniki
Spód:
  • Ciastka mafijne lemon dr Gerard
Masa:
  • 50 dag mascarpone
  • 50 dag twarogu sernikowego
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 1/3 szklanki suchego maku
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • kawałek świeżego imbiru
 Do dekoracji:
  • Pistacje
  • Rurki waflowe z kremem o smaku śmietankowym dr Gerard
  • Listki mięty
Sposób przygotowania

 Twaróg zmiksować z mascarpone. Dodać do tego cukier puder, mak, starty imbir i rozpuszczoną żelatynę. Tortownicę wyłożyć ciastkami mafijnymi. Na to dodać masę serową. Wierzch ciasta udekorować pistacjami, rurkami i miętą.

Smacznego!

Imieniny córki

                     Moja starsza córka obchodzi imieniny w dzień matki, dlatego co roku mamy podwójne świętowanie. W tym roku córka zaprosiła nas oraz swoich teściów do siebie na obiad i kawę. Pojechaliśmy więc po południu z przygotowanym wcześniej ciastem, na które przepis znalazlam w internecie na stronie dr Gerarda.

Tarta śmietankowa z pryncypałkami

Składniki
Ciasto kruche (na formę o średnicy 24 cm):
  • 100 g zimnego masła
  • 1 jajko
  • 160 g mąki pszennej tortowej
  • 80 g cukru pudru
Zalewa śmietankowa:
  • 100 ml śmietanki kremówki
  • 100 g jogurtu naturalnego
  • 50 g cukru
  • 2 jajka
  • 20 g mąki ziemniaczane

Dodatkowo:
  • ok. 150 g PryncyPałek dr Gerarda
Polewa czekoladowa:
  • 30 g masła
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżka mleka
  • 1 łyżka naturalnego kakao
Sposób przygotowania

 \Kruche ciasto: Wszystkie składniki szybko zagnieść w jednolitą kulę ciasta. Od razu rozwałkować na okrągły placek podsypując mąką. Ciasto przenieść do formy na tartę o średnicy 24 cm, dobrze wykleić w dno i boki formy, a widelcem zrobić kilka nakłuć. Wystające brzegi ciasta przyciąć ostrym nożem. Spód schłodzić w lodówce przez 30-60 minut. Po tym czasie podpiec w piekarniku nagrzanym do 190 st.C przez 15 minut do lekkiego zarumienienia. Wyjąć i wystudzić.
Zalewa śmietankowa: Wszystkie składniki krótko zmiksować do połączenia.
Na podpieczony i wystudzony kruchy spód poukładać PryncyPałki dr Gerarda. Wafelki zalać zalewą śmietankową. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 25 minut, aż zalewa się zetnie. Wyjąć z piekarnika i przenieść na kratkę do wystudzenia.
Polewa czekoladowa: Wszystkie składniki umieścić w garnuszku i podgrzać do uzyskania jednolitej polewy. Gdy zacznie gęstnieć wylać ją na tartę.
Tarta najlepiej smakuje po schłodzeniu. Kroić ostrym nożem. Smacznego!!

Dzieci lubią słodycze

                             Pewnego dnia dostała telefon od córki mojej przyjaciółki z prośbą o zajęcie się przez dwie godziny jej czteroletnią córeczką, ponieważ ona musi udać się do pracy a małej przedszkole jest zamknięte z powodu pandemii koronawirusa. Oczywiście się zgodziłam, głównie ze względu na naszą wieloletnią znajomość. Na przyjazd dziecka należy się odpowiednio przygotować. Zrobiłam zakupy odpowiednie dla dziecka. dużo warzyw i owoców ale nie można dziecku odmówić rownież czegoś słodkiego, dlatego kupiłam również ciastka Kremówka dekorowana, śmietankowo-morelowa oraz postanowiłam zrobić MUFFINY Z MALTIKEKS (cytrynowe z mlecznymi Maltikeksami, kakaowe z jogurtowymi Maltikeksami)

Składniki
 
  • 2 szklanki mąki
  • 1 szklanka mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 jajka
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • sok z połowy cytryny
  • skórka starta z cytryny
  • Maltikeks dr Gerard mleczne
  • 2 szklanki mąki
  • 1 szklanka mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 jajka
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki kakao gorzkiego
  • szczypta soli
  • Maltikeks dr Gerard jogurtowe


Sposób przygotowania


Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.


Dziecku wszystko bardzo smakowało, polecam! 

Wycieczka rowerowa

                        Korzystając z letniej pogody postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę rowerową. Jednak nie miała to być taka zwyczajna wycieczka. Chcieliśmy udać się brzegiem wisły około dwudziestu kilometrów, tam zrobić sobie przerwę na coś słodkiego i lekki posiłek a następnie wrócić do domu. Z tej okazji kupiłam ciastka wielozbożowe Dr Gerard Deli Grano w wersji z kalafiorem lub burakiem przygotowałam Tartę podwójnie kokosową. Wybrałam ją ponieważ wiem, że nie popsuje nam się w drodze, bo jest to dość zbite ciasto.

Składniki
Spód:
  • 300 g ciasteczek kokosowych dr Gerard
  • 50 g czekolady gorzkiej
  • 60g masła
  • szczypta soli
 Krem czekoladowy:
  • 50 g czekolady gorzkiej
  • 100 g czekolady mlecznej
  • 200 ml śmietanki kremówki 36%
  • 1/2 szklanki śmietanki 36%
Krem biały:
  • 100 g czekolady białej
  • 200 g wiórków kokosowych
  • 200 ml śmietanki kremówki 36%
  • 3 łyżeczki czubate cukru pudru
  • 50 g masła
Sposób przygotowania

Tarta kokosowa na ciasteczkach kokosowych z polewą, z kremem z białej czekolady i wiórek kokosowych
Rozgnieść ciastka.
Czekoladę i masło roztopić w kąpieli wodnej, następnie wymieszać z rozdrobnionymi ciastkami, wyłożyć na wysmarowaną wcześniej masłem formę do tarty. Wstawić do lodówki.
Czekoladę, masło i kremówkę podgrzać w kąpieli wodnej, mieszać, aż czekolada się rozpuści, a składniki się połączą. Następnie wyłączyć kuchenkę, dodać wiórki i cukier, dobrze wymieszać. Odstawić do ostygnięcia. Zimną masę wyłożyć na ciasteczkowy spód, ponownie schować do lodówki.
Całość podgrzać w kąpieli wodnej ciągle mieszać, aż masa będzie gładka i jednolita, następnie odstawić do ostygnięcia.
Gdy masa ostygnie, wylać ją na biały krem. Całość ozdobić kuleczkami Maltikeks.
Wstawić do lodówki do stężenia na minimum godzinę.
Tartę najlepiej przechowywać w chłodnym miejscu.

Wycieczka się udała. Wszystko co zaplanowaliśmy udało się, a najlepszy z tego wszystkiego był piknik. 

Wiosenny piknik

                   Korzystając z pięknej słonecznej pogody w maju, nabraliśmy ochoty na wiosenny piknik z prawdziwego zdarzenia. W tym celu zadzwoniliśmy do znajomych, z którymi ustaliliśmy miejsce pikniku oraz date i godzinę po uprzednim sprawdzeniu pogody. Kupiłam w sklepie biszkopty pasja wiśniowa dr Gerarda, oaz po przejrzeniu stron internetowych dr Gerarda postanowiłam przygotować dwa rodzaje małych przekąsek. Jedne z nich to Zawijasy drożdżowe z drażetkami Maltikeks

 Składniki

  • 150g Malitkeks Czekolada Gorzka dr Gerard
  • 25 g świeżych drożdży
  • 120 g masła
  • 1 szklanka mleka
  • 550 g mąki pszennej
  • 1/4 szklanki cukru + 3 łyżki dodatkowo
  • 2 żółtka + 1 dodatkowe
  • 1 łyżeczka esencji waniliowej (opcjonalnie)
  • 1 łyżeczka cynamonu
Sposób przygotowania
 
W szklance rozrobić drożdże z łyżką mleka i łyżeczką cukru, odstawić na około 15 minut, żeby wyrosły. W tym czasie w rondelku rozpuścić masło, zdjąć z gazu i dodać szklankę mleka, wymieszać. Odczekać aż drożdże w szklance zaczną gęstnieć, pienić się i rosnąć. Do dużej miski przesiać mąkę, dodać drożdże, cukier, 2 żółtka i roztopione masło z mlekiem oraz esencję waniliową. Wszystko energicznie zagnieść, aż ciasto będzie tworzyć zwartą, gładką kulę, która nie będzie kleić się do rąk i ścianek miski. Owinąć miskę folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę (ciasto powinno zwiększyć swoją objętość dwukrotnie).
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na wysypanej mąką stolnicy na grubość około 5 mm tak, by miało kształt zbliżony do prostokąta. Całość obsypać 3 łyżkami cukru z cynamonem oraz drażami, po czym zwinąć w ścisły rulon wzdłuż długiego boku.
Gotową roladę pociąć ostrym nożem na 3-4 cm plastry i ułożyć na wyłożonej papierem blasze, uważając, by zachować większe odstępy (ciasto będzie rosnąć i może się skleić). Odstawić na około 30 minut do ponownego wyrośnięcia. W tym czasie nagrzać piekarnik do 180 stopni, a dodatkowe żółtko wymieszać z łyżką mleka. Tuż przed pieczeniem posmarować nim wszystkie bułeczki za pomocą pędzelka. Piec przez około 30-35 minut, aż będą rumiane.

A drugie to  PUDEŁECZKA AGRESTOWE


Składiki

  • ciasteczka agrestowe dr Gerard
  • 200 ml śmietany kremówki
  • cukier puder
  • kwaśna konfitura domowa lub owoce sezonowe
 Sposób przygotowania

Deser z ciasteczek agrestowych z kremem śmietanowym i kwaśną konfiturą
Krawędzie ciasteczek lekko roztopić palnikiem gazowym tak by łatwiej się sklejały (można to zrobić również dłońmi lub nad kuchenką gazową) następnie skleić z nich małe pudełka. Odstawić do stężenia (można w lodówce). Przygotować krem, śmietankę ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Uzupełniać pudełka kremem na przemian z konfiturą, ozdobić listkami z czekolady, wiórkami czekoladowymi lub owocami sezonowymi.


Z odwiedzinami w Wielkopolsce

                            Maj jak to maj rozpoczyna się kilkoma dniami wolnymi od pracy. W tym czasie cała Polska rusza nad jeziora, morze czy w góry aby odpoczynkiem rozpocząć letni okres roku. Wraz z mężem tym razem z powodu panującej w Polsce pandemii nie zarezerwowaliśmy sobie żadnych wakacji w górach, nad morzem czy nad jeziorem. Dlatego postanowiliśmy odwiedzić moją kuzynkę z wielkopolski. Jest to moja najbliższa rodzina, jednak nie widujemy się zbyt często z uwagi na sporą odległość. Aby nie jechać z pustymi rękami zabraliśmy z sobą ciastka Mafijne Brownie oraz  przygotowaliśmy z mężem Tartę z owocami leśnymi na spodzie z ciasteczek wit’AM. Przepis na tę puszną tartę znaleźliśmy na stronie dr Gerarda.

Składniki
 
Spód:
  • 300g bardzo drobno pokruszonych Ciasteczek wit’AM musli mleko czekolada dr Gerard
  • 75g roztopionego masła + masło do wysmarowania formy
  • 250ml śmietany kremówki
  • 200g serka Mascarpone
  • 3 czubate łyżki owoców leśnych (maliny, truskawki, jagody)
  • listki mięty do dekoracji
Sposób przygotowania

Formę do tarty wysmarować masłem. Pozostałe masło roztopić, dokładnie wymieszać z pokruszonymi ciasteczkami. Gotową masę wyłożyć do formy i mocno ugnieść. Piec w 180 stopniach przez 10 minut i odstawić do wystygnięcia.
Śmietanę ubić na prawie sztywno, dodać cukier, serek Mascarpone i dokładnie wymieszać.
Gotowy krem wyłożyć na ostudzony spód, ułożyć na nim owoce i udekorować listkami mięty.

Tarta wszystkim bardzo smakowała, serdecznie polecam!

sobota, 30 maja 2020

„Zakalec na palec”

Najbardziej znane powiedzenie w kuchni jakie słyszy się po upieczeniu ciasta, to „Zakalec na palec” i drugie powiedzenie idące w parze, to „Masz babo placek”, które było potwierdzeniem pierwszego, gdy nie udało się upiec ciasta takiego jak zakładaliśmy. Do dziś wielu gospodyniom domowym zakalec spędza sen z powiek i zniechęca do kolejnej próby sprawdzenia swoich umiejętności. Z jednej strony zachęcałbym do kolejnej próby, ale z zaleceniem pewnych zasad i reguł obowiązujących w kuchni, a mamy ich kilka jak choćby: wyjmowanie produktów do pieczenia co najmniej dwie godziny przed, aby ogrzały się do temperatury pokojowej za wyjątkiem ciasta kruchego, po drugie – nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia, niby zasadne gdyż obniża się temperatura w piekarniku jak się otworzy, po trzecie – mama zawsze mi powtarzała, że ciasto kręcimy lub miksujemy tylko w jedną stronę, nigdy raz w jedną, a raz w drugą, zegara też nie cofamy. Niedawno dowiedziałem się, że ma to związek z włóknami glutenu ponoć się rozrywają. Po czwarte – długie wyrabianie ciasta służy tylko ciastom drożdżowym, pozostałym zaleca się do dokładnego wymieszania składników. Po piąte – zakalec często powstaje na skutek przeczytania przepisu po łebkach i ominie się sodkę lub proszek do pieczenia i można by tak szukać przyczyn nieudanego wypieku bez końca. Tak naprawdę, to po co katować się kolejny raz i znowu zachodzić w głowę co takiego źle zrobiliśmy, skoro jest ktoś taki jak Dr Gerard niezawodny, pod ręką, a przede wszystkim sprawdzony. Słodycze Dr Gerarda zdobyły już swoją renomę poprzez wyrobione gusta klientów i smakoszy, a na pewno łasuchów takimi wyrobami jak: wafelki Pryncypałki, biszkopty Pasja wiśniowa, ciastka wielozbożowe Dr Gerard Deli Grano w wersji z kalafiorem lub z burakiem i wieloma innymi wybornymi Słodyczami. I po co wypiekać stres?

Weekend na działce

Kolejny raz dałam się nabrać prognozie pogody, ale jednak nie poddaliśmy się z mężem. Spakowaliśmy się szybko i wybyliśmy na naszą ukochaną działeczkę nad jeziorem. Tak, tak, wiemy, że jeszcze woda nie jest gotowa do pływania, bo nie przekwitła. Jednak sama ucieczka z miasta zawsze nas cieszy.

Okazja do tego specjalna, bo nasza najbliższa sąsiadka organizowała w piątek OTWARCIE SEZONU LETNIKÓW. Imprezka zaczynała się o 16:00 uroczystym grillem. Przepyszne kiełbaski, marynowana karkówka, ale i cukinia, papryka i bakłażan. Wszystko wyśmienite! Mój mąż jest największym fanem chleba na ciepło z masełkiem czosnkowym. Po tym nieludzkim obżarstwie
wznieśliśmy toast, żeby i ten sezon był udanym.
Długo nie widzieliśmy się z sąsiadami, więc historii nie było końca. Nowe wnuki, sukcesy dzieci, ale i też niestety początki problemów zdrowotnych.

My co roku zajmujemy się przyrządzeniem deseru. W tym roku zaserwowaliśmy do pysznej kawusi  ukochane słodkości od Dr Gerarda: Ciastka Mafijne Brownie, Biszkopty Pasja Wiśniowa i absolutna miłość mojej wnuczki - Ciastka Kremówka Dekorowana Śmietankowo-Morelowa.
Odkąd poznaliśmy wyroby Dr Gerarda przestałam spędzać długie godziny w kuchni piekąc ciasta. Na samą myśl ile czasu by mi zrobiło przyrządzenie trzech rodzajów ciasta czuję się zmęczona.

Mimo, że noce są nadal bardzo zimne, to otuleni w koce oglądaliśmy ugwieżdżone niebo.
Wspaniale jest spędzać czas na świeżym powietrzu ze znajomymi zajadając pyszne rzeczy!

„Mamo, mamo…”

Mamo, mamo coś Ci dam, tylko jedno serce mam… Wiele osób wszystko by dało, żeby mamy żyły jak najdłużej w zdrowiu, radości, uśmiechu i mogły cieszyć się swoimi pociechami i być z nich dumną. Ola na weekend była u taty i w poniedziałek przyjechała z Mateuszem swoim chłopakiem do mamy z życzeniami, gdyż Justyna we wtorek miała dyżur w pracy. Mama ucieszyła się z odwiedzin, co prawda nie była przygotowana ale żelazną rezerwę Dr Gerarda zawsze skrywa i z przyjemnością sięgnęła po Słodycze. Zrobiliśmy kawę i zasiedliśmy do stołu aby świętować dzień mamy. Wspominając przy kawie dawne czasy olśniło mnie, skoro takie święto to dlaczego by nie uczcić lampką wina i sięgnąłem po butelkę czerwonego Słodkiego wina, Justynka przyniosła lampki, polałem każdemu i od razu lepiej się rozmawiało. Słodycze Dr Gerarda takie jak: wafelki Pryncypałki, ciastka Mafijne Brownie i biszkopty Pasja wiśniowa wręcz fenomenalnie smakowały z winem w zaistniałej sytuacji kawa psuła smak wina ze Słodyczami. Siedząc tak wspólnie przy stole z lampką wina w dłoni, Justynka natchnięta nutką nostalgii stwierdziła , że szkoda iż musi iść z kwiatkami na cmentarz do swojej mamy, a Oli babci, ale taka kolej rzeczy, że jedni odchodzą, a nowi się rodzą. Na koniec imprezy z okazji dnia Matki postanowiliśmy, że w wolny dzień od pracy tj. środę wspólnie pójdziemy na cmentarz zanieść kwiatki i zapalić znicze na grobie rodziców, ale już bez wina i Słodyczy Dr Gerarda, a innym razem zrobimy powtórkę z rozrywki.

piątek, 29 maja 2020

Ulubione smaki

Lubicie nowe, nieoczywiste smaki? Więc na przekąskę polecam ciastka wielozbożowe Dr Gerard Deli Grano w wersji z kalafiorem lub z burakiem. A dla tych co wolą same słodkości przygotowałam ciasto z kawową i śmietankową masą oraz biszkoptami i galaretką na ciastkach Brownie. Wypróbujecie? Oto składniki: 

Spód 
-ciastka Mafijne Brownie od Dr Gerard 1,5 opakowania 

Kawowa masa 
-250 g masła 
-pół szklanki cukru pudru
-400 g serka homogenizowanego waniliowego
-2,5 szklanki mleka w proszku
-2 łyżki kawy rozpuszczalnej
-125 ml wody
-1,5 łyżki żelatyny

Śmietankowa masa 
-500 ml śmietanki 30%
-2 serki waniliowe homogenizowane
-3 łyżki cukru pudru
-5 łyżeczek żelatyny

Dodatkowo 
-biszkopty Pasja wiśniowa od Dr Gerard 1,5 opakowania
-2 galaretki wiśniowe 

Sposób przygotowania: dno blaszki wykładam pokruszonymi ciastkami Mafijne Brownie. Kawowa masa: do miski wkładam masło i cukier puder, a następnie ucieram na puch, dodaję mleko w proszku, serki i dokładnie miksuję. Dalej dodaję kawę i miksuję. W 125 ml gorącej wody rozpuszczam żelatynę, studzę, dodaję do masy i dokładnie miksuję. Kawową masę wykładam na ciastka i odstawiam do schłodzenia. Śmietankowa masa: śmietankę ubijam z cukrem pudrem, dodaję serki oraz ciepłą żelatynę rozpuszczoną w 1/4 szklanki wody. Masę wylewam na schłodzoną warstwę kawową. Galaretki rozpuszczam w 750 ml wrzątku. Na śmietankowej masie układam biszkopty Pasja wiśniowa i wykładam już lekko tężejącą galaretkę. Podaję dopiero po dokładnym schłodzeniu. Do przygotowania wykorzystałam jak zawsze słodycze od Dr Gerarda, ponieważ są najlepsze. Polecam i życzę smacznego! 

Spacer z wnuczką

Wnuczka po przeczkolu mówi, że chciała by iść na plac zabaw. Sam pomyślałem, że było by wyjść się przejść. Zabrałem więc wnusię i poszedłem z nią do po bliskiego lasu. Po drodze kupiliśmy słodycze od firmy Doktor Gerard. Wcześniej zrobiłem tartę śmietankową z przepisu z strony Doktora Gerarda. W lesie byliśmy godzinę. Wruciliśmy do domu i poszedłem z nią jeszcze na desko-rolkę a by sobie po jeździła.Wystarczyło puł godziny i była zmęczona, więc wruciliśmy do domu. Ja zrobiłem kawę a wnuczka padnięta poszła się położyć, lecz przettymzjadła kawałek tarty. Składniki Ciasto kruche (na formę o średnicy 24 cm): • 100 g zimnego masła • 1 jajko • 160 g mąki pszennej tortowej • 80 g cukru pudru Zalewa śmietankowa: • 100 ml śmietanki kremówki • 100 g jogurtu naturalnego • 50 g cukru • 2 jajka • 20 g mąki ziemniaczanej Dodatkowo: • ok. 150 g PryncyPałek dr Gerarda Polewa czekoladowa: • 30 g masła • 1 łyżka cukru • 1 łyżka mleka • 1 łyżka naturalnego kakao Sposób przygotowania \Kruche ciasto: Wszystkie składniki szybko zagnieść w jednolitą kulę ciasta. Od razu rozwałkować na okrągły placek podsypując mąką. Ciasto przenieść do formy na tartę o średnicy 24 cm, dobrze wykleić w dno i boki formy, a widelcem zrobić kilka nakłuć. Wystające brzegi ciasta przyciąć ostrym nożem. Spód schłodzić w lodówce przez 30-60 minut. Po tym czasie podpiec w piekarniku nagrzanym do 190 st.C przez 15 minut do lekkiego zarumienienia. Wyjąć i wystudzić. Zalewa śmietankowa: Wszystkie składniki krótko zmiksować do połączenia. Na podpieczony i wystudzony kruchy spód poukładać PryncyPałki dr Gerarda. Wafelki zalać zalewą śmietankową. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 25 minut, aż zalewa się zetnie. Wyjąć z piekarnika i przenieść na kratkę do wystudzenia. Polewa czekoladowa: Wszystkie składniki umieścić w garnuszku i podgrzać do uzyskania jednolitej polewy. Gdy zacznie gęstnieć wylać ją na tartę. Tarta najlepiej smakuje po schłodzeniu. Kroić ostrym nożem. Smacznego!!

Dr Gerard z pasją do muzyki



Wiosna trwa. Ostatni majowy weekend, a tu dziewczynom Oli i Marcie zebrało się na wspomnienia. Z rozrzewnieniem przywołują w pamięci ostatni koncert na jakim były. Tęskni im się za muzyką i tą energią, którą daje tłum ludzi zgromadzonych w jednym celu – aby cieszyć się życiem i wspólną pasją – muzyką. Przy kawie i słodyczach Dr Gerarda – ciastkach Mafijnych Brownie, wafelkach Pryncypałkach oraz biszkoptach Pasja wiśniowa miło się rozmarzyć. W końcu to właśnie Dr Gerard miał współudział w organizacji tego koncertu. Noworoczna Gala Akordeonowa to uroczyste cykliczne wydarzenie w Radzyniu Podlaskim, które skupia wielu fanów muzyki akordeonowej zarówno z okolic jak i z dalszych miast takich chociażby jak Warszawa. Ola i Marta miały przyjemność uczestniczyć w tym wydarzeniu za sprawą przyjaciół, którzy pochodzą z Białej Podlaskiej. To był wspaniały wyjazd i niezapomniane chwile i muzyka, która do dziś w sercu gra. Utwory orkiestrowe, muzyka klasyczna, filmowa, rozrywkowa znalazły swoje miejsce w programie koncertu. A wszystko to między innymi za sprawą firmy Dr Gerard, która tam, gdzie może to robi dużo dobrego, by lokalnej społeczności żyło się jak najlepiej. Wspiera życie kulturalne i sportowe Międzyrzeca i Radzynia – tam, gdzie ma swoje zakłady. Wspiera działalność sportową, a także radzyńską dziecięco-młodzieżową orkiestrę Arti Sentemo. To właśnie ta grupa muzyczna wystąpiła między innymi na wspomnianym koncercie Noworocznym. Od 2016 roku firma Dr Gerard zaangażowała się już w organizację ponad 65 wydarzeń o charakterze sportowym, teatralno-kulturalnym i muzycznym. Brawo! Tak trzymać! Kibicują dziewczyny – kibicują i kupują swoje ulubione wafelki Pryncypałki i inne słodycze oraz słone przekąski.

WIELKIE ZAKUPY

Jutro wybieram się ze swoją przyjaciółką na wielkie zakupy. Mamy dodatkowy przypływ gotówki, więc trzeba to wykorzystać i kupić trochę konkretnych rzeczy, zanim pieniądze szybko rozejdą się na jakieś niepotrzebne drobiazgi. W pierwszej kolejności wybierzemy się do sklepu z gospodarstwem domowym. Potrzebujemy trochę pomocy i narzędzi kuchennych. Przede wszystkim musimy kupić komplet garnków z przykrywkami, tego nigdy nie za dużo. Obydwie mamy talent do przypalania. Musimy również kupić większą tarkę, durszlak, wyciskarkę do czosnku, mały, poręczny MIKSER, komplet noży, deskę do krojenia, termos, filiżanki do kawy, chlebak i pojemniki do przypraw. Dobrze, że Basia ma samochód, bez niego chyba nie dałybyśmy rady. Później, jak zawieziemy to wszystko do domu, już bez samochodu wybierzemy się na dalsze zakupy, ale to już będzie sama przyjemność. Mamy w planie galerię i kilka sklepów odzieżowych. Zamierzamy sprezentować sobie sukienki. Z pewnością zajmie nam to dużo czasu, ponieważ jesteśmy raczej wymagające. Wszystko musi być na piątkę. Co prawda każda z nas ma zupełnie inny gust, ale jedna i druga dość wyszukany. Mam nadzieję, że wrócimy zadowolone. Na koniec dnia przewidziałyśmy mały relaks. Popołudniowa kawa i coś słodkiego na pewno będą odpowiednie. Mamy jeszcze w barku ostatnią paczkę naszych ulubionych wyrobów. Naturalnie to CIASTKA WIELOZBOŻOWE DR GERARDA W WERSJI Z BURAKIEM. Pogryziemy sobie więc ze smakiem.

Niespodziewani goście


Niespodziewani goście

 

Kiedy ktoś nas zaskoczyć dobrze mieć coś w zanadrzu, wtym przypadku polecam słodycze od dr. Gerarda, takie jak: biszkopty pasja wiśniowa, wafelki pryncypałki, oraz smaczne ciasto ze strony http://drgerard.eu/przepisy, z dodatkiem świeżych truskawek, oto przepis

 

 •Ciasto:

 

125g masła od dr. Gerarda

 

1 szklanka wody

 

1 szklanka mąki

 

5 jajek

 

szczypta soli

 

1 łyżeczka proszku do pieczenia

•Krem:

 

2 budynie śmietankowe lub waniliowe bez cukru (po 40g)

 

750ml mleka

 

1/4 szklanki cukru

 

200g miękkiego masła

•Dodatkowo:

 

0,5 kg truskawek

 

masło lub margaryna i mąka do blaszki

 

cukier puder do posypania ciasta

 

 

 

 

 

 

 

*** W pierwszej kolejności gotujemy budyń.  W szklance mleka rozprowadzamy proszek budyniowy i cukier. Pozostałe mleko zagotowujemy. Gdy mleko zacznie wrzeć wlewamy mleko z budyniem i mieszamy, aż budyń całkowicie zgęstnieje. Następnie budyń przekładamy do miski przykrywamy folią spożywczą, aby nie powstał kożuch i odkładamy do całkowitego wystudzenia ***

 

 

 

*** W międzyczasie przygotowujemy ciasto. Masło roztapiamy w garnuszku, dolewamy wodę i zagotowujemy ***

 

 

 

*** Wsypujemy mąkę i mieszamy drewnianą łyżką, aż powstanie gładka masa ***

 

 

 

*** Ciasto przekładamy do miski i odstawiamy do przestudzenia ( nie musi być całkowicie zimne) ***

 

 

 

*** Ciasto miksujemy mikserem i dodajemy kolejno po jednym jajku, szczyptę soli oraz proszek do pieczenia. Dużą blachę z wyposażenia piekarnika smarujemy tłuszczem (masłem lub margaryną) i obsypujemy mąką ***

 

 

 

*** Ciasto wykładamy równomiernie na blaszce za pomocą łyżki lub sylikonowej łopatki ***

 

 

 

*** Łyżkę lub łopatkę często moczymy w ciepłej wodzie, aby ciasto się nie kleiło ***

 

 

 

*** Blachę z ciastem wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200’C i pieczemy przez około 25 minut – na złoty kolor. W czasie pieczenia nie wolno otwierać piekarnika! ***

 

 

 

*** Po upieczeniu ciasto odkładamy do wystudzenia, a następnie przecinamy na dwie równe części ***

 

 

 

*** Przystępujemy do przygotowania kremu. Miękkie masło ucieramy mikserem na puszystą masę, cały czas miksując dodajemy stopniowo zimny budyń – łyżka po łyżce ***

 

 

 

*** Na pierwszym cieście, na pofalowanej stronie rozprowadzamy połowę masy budyniowej. Układamy truskawki i rozprowadzamy na nich drugą część masy ***

 

 

 

*** Całość przykrywamy drugą częścią ciasta i posypujemy obficie cukrem pudrem ***

 

 

 

*** Ciasto odstawiamy bez przykrycia na co najmniej 1 godzinę do lodówki

Smacznego

czwartek, 28 maja 2020

Pierwszy dzień w przeczkolu

Moja wnuczka zaczeła chodzić do przecz kola gdyż zostały otwarte. Na pierwszy dzień kupiłem jej słodycze od firmy Doktor Gerard. Zabrała teżPICCOLO E DOLCEz przepisu z Strony Doktora Gerarda. Dzieciaki były zachwycone słodkościami. Okazało się, że jedna z koleżanek wnusi ma imieninki więc z ciastem trafiła. Do domu wruciła bardzo zadowolona. Składniki Spód – idealnie chrupiący, dla pobudzenia zmysłów: • 200g ciasteczek „Kremisie” dr Gerard • 75g rozpuszczonego masłaMasa serowa z dynią – gwóźdź programu: • 150g dyni • 100g mascarpone • 100g cukru • 1 łyżka mąki ziemniaczanej • ziarenka z ¼ laski wanilii • szczypta cynamonu, kardamonu i gałki muszkatołowej • pół łyżeczki skórki z pomarańczy • szczypta cynamonu, kardamonu i gałki muszkatołowej • 3 nieduże jajka Mus czekoladowy: • 250ml śmietanki 36% • 100g deserowej czekolady • kremisiowy krem (ten, który wcześniej zdjąłeś z ciasteczek Frużelina wiśniowa: • szklanka wydrylowanych wiśni • 1 łyżeczka soku z cytryny • 2 łyżki cukru • 50ml rumu • 1 mała gwiazdka anyżu • 2-3 ziarna kardamonu • szczypta cynamonu • dwie łyżeczki mąki ziemniaczanej + pół szklanki wody Sposób przygotowania Spód: Z ciasteczek zdejmij misie (nie martw się, użyjesz ich za chwilę), zblenduj. Dodaj rozpuszczone masło i ponownie zblenduj. Ciasteczkową masę ułóż na dnie i na ściankach foremek, wyłożonych wcześniej papierem do pieczenia (ja użyłam ceramicznych kokilek). Masa serowa z dynią: Dynię pokrój w kostkę – nie za dużą, nie za małą, wcześniej wyjmij pestki. Ułóż na papierze do pieczenia, piecz 30 minut w temperaturze 180 stopni C. Następnie zmiksuj na gładkie puree. Twaróg wymieszaj z mascarpone i dynią. Dodaj cukier, mąkę ziemniaczaną, wanilię, skórkę z pomarańczy, cynamon, kardamon i gałkę. Na samym końcu dodawaj po 1 jajku, za każdym razem miksując. Gotową masę przełóż do przygotowanych wcześniej foremek. Wstaw do piekarnika ogrzanego do temperatury 180 stopni C. Piecz ok. 30 minut Mus czekoladowy: Śmietankę ubij na sztywno (UWAGA: dla pewności, czy śmietanka jest już gotowa, odwróć miskę do góry dnem nad głową. Jeśli jesteś wciąż suchy, to znaczy, że śmietanka jest ubita poprawnie. Uważaj jednak, żeby nie przedobrzyć i nie stworzyć słowiańskiego masła!) W kąpieli wodnej rozpuść połamaną czekoladę z kremem z kremisiów, następnie ostudź. Dodaj do ubitej śmietanki, delikatnie mieszając łyżką, aż powstanie puszysta masa. Sernik po całkowitym wystudzeniu pokryj szczodrze musem. Wstaw do lodówki na minimum godzinę Frużelina wiśniowa: Wiśnie zagotuj, dodaj sok z cytryny, cukier, kardamon, anyż i cynamon. Na koniec dodaj rum. Gotuj, aż frużelina delikatnie odparuje. W oddzielnym naczyniu wymieszaj mąkę ziemniaczaną z zimną wodą i stopniowo dodawaj co wiśni, aż frużelina lekko zgęstnieje. Do dekoracji użyłam ciasteczek dr Gerard: Maltikeks, Kremisie i Pryncypałki mini. Nie zapomnij o wiśniach!

Wycieczka rowerowa


Wycieczka rowerowa

 

Jazda rowerem to moja pasja, dlatego, kiedy robi się nieco cieplej, wyciągam rower z piwnicy, przeprowadzam przegląd mojego sprzętu, konserwacja niektórych podzespołów i wyruszam w drogę. Jeżdżę gdzie się da, do późnej jesieni. Tym razem postanowiłem odwiedzić dalszych moich kuzynów, mieszkających dobre dwadzieścia kilometrów poza miastem, będzie ze trzy lata jak byłem u nich, są bardzo sympatyczni starsi ludzie. Zaopatrzyłem się w słodycze od dr. Gerarda takie jak: wafelki pryncypałki, biszkopty pasja wiśniowa i kilka innych słodyczy tegoż producenta. Pogoda była wspaniała, akurat na jazdę rowerem, jeszcze kilka krętych ulic w mieście i będę na prostej, gdzie będę mógł się poczuć bardziej komfortowo. Teren poza miastem wygląda całkiem inaczej lasy łąki, pola pełne zburz, świeże powietrze, tu dopiero chce się żyć. Poczułem się jak miałbym orle skrzydła, rozpędzając się ile sił w nogach. Po nie długim czasie dotarłem do zabudowań gdzie mieszkają moi kuzynowie. Na pierwszy Żut oka zauważyłem jakieś zmiany, nowa elewacja, nowa brama wjazdowa, jak na początek powitał mnie, duży czarny kocur, przeciągający się, jak gdyby przed chwilą wstał z legowiska. Po pierwszym dzwonku drzwi otworzyła moja ciocia, przyglądając mi się uważnie, kiedy wymieniłem swoje imię, uścisnęliśmy się serdecznie. Poprosiła do środka kawa, herbata, ciasto ze strony http://drgerard.eu/przepisy, Nałożyłem sobie porządny kawałek i wtedy zaczęła się rozmowa

„Zaległa osiemnastka”

Mój chrześniak osiemnaste urodziny kończył w kwietniu lecz imprezę w lokalu miał zaplanowaną na 8 maja. Z przykrością muszę stwierdzić, że Korona wirus tak namieszał na całym świecie, że aż nieprawdopodobne, ale prawdziwe. Brat próbował przesuwać terminy, ale sporo osób stwierdziło, że nie przyjdą do lokalu ponieważ nie mają żadnej gwarancji, że nie złapią wirusa. W tej sytuacji brat postanowił rozdzielić na dwie mniejsze imprezy ale tzw. „Domówki”. W tygodniowym odstępie pierwszą ze strony żony u teściowej, a drugą w naszym rodzinnym gronie u siostry w domku na wsi. Mąż siostry zajął się stroną logistyczną , a brat kulinarną tj. catering zamówił w zaprzyjaźnionym lokalu, ale ciasto przygotowywał sam. Moja żoneczka z siostrą zadeklarowały się, że odciążą brata kosztami i przygotują 2 lub 3 Desery i kupią kilka opakowań Słodyczy preferowane Dr Gerarda gdyby ktoś miał ochotę na coś innego niż ciasto. Dziewczyny stanęły na wysokości zadania, dzień przed imprezą zrobiły rozpoznanie na stronce http://drgerard.eu/przepisy i wyszukały przepisy na https://drgerard.eu/sernik-nowojorski-na-spodzie-z-ciasteczek-witam-i-z-solonym-karmelem/, https://drgerard.eu/brownie-z-pasja/ i jeszcze jeden https://drgerard.eu/tarta-podwojnie-kokosowa/ nie lada wyzwania się podjęły, ale co tam co dwie głowy to nie jedna. Na przyjście gości wszystko było gotowe nawet kilka rodzajów Słodyczy Dr Gerarda takie jak: wafelki Pryncypałki, ciastka Kremówka dekorowana śmietankowo – morelowa i jeszcze ciastka Mafijne Brownie. Impreza urodzinowa rozpoczęła się o planowanej godzinie, Justyna z Jolą były przygotowane w każdym calu. Na pierwszy ogień poszły dania obiadowe, gdyż wszyscy byli bardzo głodni w dalszej kolejności tort specjalnie przygotowany przez ojca ciasta, Desery i Słodycze wyłożone w koszyczkach i oczywiście lampka szampana na toast za zdrowie jubilata. Skromna impreza ale nie mogła odbyć się bez tańców, które są podstawą takiej uroczystości. Wszyscy wspaniale bawili się prawie do rana, co niektórym było mało i mało.

PRAWDZIWY PRZYJACIEL

Przez bardzo długie lata, dokładnie 15 , miałam prawdziwego, wiernego przyjaciela. To nie był człowiek, mały kundel, który stał się dla mnie tak ważny jak ktoś niezwykle bliski. Ta suczka, biała w czarne łatki. Miała prześliczny pyszczek, gęstą, lśniącą i lekko kręconą sierść. Trafiła do naszego domu niespodziewanie, jak nieproszony gość. Przyniósł ją pod pazuchą kolega taty. Zapytał, czy nie przyjmiemy jej pod dach. Nuka, bo tak ją nazwałam była tak piękna, iż nie Mogliśmy oderwać od niej oczu. Bardzo przyciągała swoim urokiem. Rodzice nie potrafili się jej oprzeć. Nie umieli odesłać pana Romka. Nuka została u nas. Radości było w całym domu. Nasz pupilek potrzebował dużo opieki i zainteresowania. Tym bardziej, że za szybko zabrano ją od matki, już po dwóch tygodniach. Nusia była naprawdę cudownym psem, bardzo wesołym, a nawet zaryzykuję powiedzieć, że wrażliwym. Nigdy jej nie zapomnę. Tak nie zapomnę, bo już jej nie ma. Przez kilka lat chorowała, miała nowotwór wątroby. Pożegnaliśmy ją niedawno. Ciągle nie umiem się pozbierać. Sąsiadka próbuje mnie pocieszać, podtrzymywać na duchu. Co dziennie zaprasza mnie do siebie, częstując różnymi łakociami. Mówi, że słodycze ukoją mój ból. Wczoraj na przykład zaproponowała mi CIASTKA WIELOZBOŻOWE DR GERARDA DELI GRANO W WERSJI Z BURAKIEM.

Nad jeziorem

Pojechałem z rodziną nad jezioro w pobliżu mojego miasta. Nad tym jeziorem zrobiliśmy sobie piknik. Za brałem sernik limpone z przepisu Doktora Gerarda.Zabrałem też ciastka Kremówka Dekorowana Śmietankowo – Morelowa Od firmy Doktor Gerard.Wybraliśmy się do południa. Było dość ciepło więc można było po siedzieć. Mojawnuczka bawiła się w piasku a my graliśmy w warcaby. Byli znami też sąsiedzi z swoimi wnukami.Po południu nagle się ochłodziło i zaczęło padać. Musieliśmy szybko wracać na szczęście sąsiedzi mają busa więc nie było problemu a by się pomieścić. Po powrocie wypiliśmy kawęi tak Minoł nam dzień. Składniki SPÓD: • 10 ciastek- Mafijne Black dr Gerard • 60 g masła • łyżeczka ekstraktu cytrynowego MASA SEROWA: • 700 g serka mascarpone • 100 g białej czekolady • łyżeczka cukru cytrynowego • łyżeczka cukru pudru • łyżeczka cukru waniliowego • starta skórka z 1 cytryny • 4 łyżeczki żelatyny • starta skórka z 1 cytryny • garść malin (albo więcej) • pół szklanki gorącej wody • 1 fix do śmietany • 6 ciastek- Mafijne Lemon LEMON CURD: • 1 cytryna • 1 jajko • 1 żółtko • 50 g cukru • 1/2 łyżeczki ekstraktu cytrynowego • 1/2 łyżeczki cukru cytrynowego • 1 łyżeczka żelatyny • 2 łyżki gorącej wody Sposób przygotowania SPÓD WYKONANIE: Ciastka pokruszyć ręcznie lub za pomocą blendera. Przesypać do miski, dodać ekstrakt cytrynowy, pomieszać. Masło roztopić i dolać do miski, połączyć składniki. Powinny mieć konsystencję mokrego piasku. Przełożyć do tortownicy wysmarowanej wcześniej masłem. Wstawić do lodówki na 2-3 godziny. MASA SEROWA WYKONANIE: Cytrynę umyć, sparzyć wrzątkiem i zetrzeć skórkę na tarce o małych oczkach. Żelatynę zalać gorącą wodą i odstawić do wystudzenia. Schłodzone mascarpone zmiksować. Miksując na średnich obrotach, wlewać wystudzoną żelatynę. Miskę z mascarpone odstawić. Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Pod koniec dosypać przesiany cukier puder, cukier waniliowy i cytrynowy oraz fix do śmietany. Dodać startą skórkę z cytryny. Odstawić. Do miski z mascarpone dodać roztopioną czekoladę, wsypać pokruszone ciastka i maliny, wymieszać. Do masy serowej, dodać delikatnie szpatułką ubitą śmietanę. Delikatnie połączyć (nie mikserem!), aby sernik był puszysty, o konsystencji pianki. Następnie należy przełożyć powstałą masę do tortownicy, na schłodzony, ciasteczkowy spód. Zostawić w lodówce na kilka godzin. LEMON CURD WYKONANIE: Żelatynę zalać gorącą wodą i zostawić do wystudzenia. Cytrynę dokładnie umyć i sparzyć wrzątkiem. Skórkę zetrzeć na tarce o małych oczkach, wycisnąć sok. Skórkę, sok oraz resztę składników umieścić w metalowej miseczce. Ustawić w garnku nad parą wodną, ciągle mieszając, aż do uzyskania konsystencji żelu. Do uzyskanej masy dolać żelatynę i dokładnie wymieszać. Rozsmarować na powierzchni sernika i wstawić do lodówki na kilka godzin.

UPRAGNIONY ETAT

Koleżanka mojego brata przez dłuższy czas poszukiwała pracy Miała naprawdę niemały problem, żeby ją znaleźć. Właściwie nie wiadomo dlaczego, przecież w jej zawodzie zwykle jest duże zapotrzebowanie na pracowników. Ania skończyła szkołę gastronomiczną, poza tym wiele lat pracowała jako kelnerka. Ma więc w tej dziedzinie bardzo duże doświadczenie. Wszystkie miejsca, w których pracowała odznaczały się wielką renomą. Miały prawdziwe uznanie. Dziwię się więc dlaczego ona przez tyle miesięcy była bezrobotna. Jak sama mówi, „zwyczajnie miałam pecha”. Może rzeczywiście, a może po prostu właśnie tak miało być. Gdyby wcześniej znalazła etat, nie trafiłaby nigdy do tej restauracji, w której od jutra zacznie pracować. Mam nadzieję, że zagrzeje tam miejsce na dłużej. Zobaczymy, czas pokaże. Nie wiadomo też jak wygląda sprawa z personelem i atmosferą, jaka panuje w pracy, to również jest bardzo ważne. Tymczasem koleżanka mojego brata jest niezwykle zadowolona, cieszy się niezmiernie. Wczoraj nawet przyszła do nas, żeby to uczcić. Przyniosła ze sobą przepyszny sernik, sok pomarańczowy i CIASTKA WIELOZBOŻOWE DR GERARDA DELI GRANO W WERSJI Z KALAFIOREM. Objedliśmy się niesamowicie. Humory nam dopisywały. Radości było co nie miara. Oby takich momentów było w życiu jak najwięcej. Jak najwięcej chwil, w których świętować będzie można jakiś sukces. Szczerze? Sobie i każdemu tego życzę.

PARAPETÓWKA

Wczoraj byłam na parapetówce, moi znajomi kupili dom za miastem. Długo czekali na tą chwilę, dopiero teraz mogli sobie na to pozwolić. Dzieci już odchowane, odeszły z domu na swoje. I wydatków w związku z tym było mniej. Łożenie na wychowanie, naukę, studia i inne potrzeby się zakończyły. Dlatego i budżet domowy mógł się poprawić. Skutkiem tego była ta wielka inwestycja. Oszczędności całego życia dały im w końcu upragniony dom, wymarzone gniazdko, mogą teraz cieszyć się swoim miejscem na ziemi. A swoją drogą miejsce to jest rzeczywiście piękne. Dom stoi wśród malowniczych i uroczych zakątków. Teren wokół posesji jest naprawdę bardzo ładny, aż miło patrzeć. Wczoraj przez cały pobyt nie mogłam się nadziwić, jak tam jest wspaniale. Podziwiałam i zachwycałam się do woli, ponieważ większość czasu spędzaliśmy na powietrzu, głównie w ogrodzie. Tam też miała miejsce cała parapetówka. Muszę przyznać, że udała się znakomicie, wszyscy byli zadowoleni. Ja chyba najbardziej. Dlaczego? Ponieważ nie zabrakło moich ulubionych wyrobów, naturalnie słodyczy DR GERARDA. Moje wymarzone BISZKOPTY PASJA WIŚNIOWA miały ze wszystkich smakołyków największe powodzenie. Wiedziałam, że tak będzie. Te ciastka za każdym razem robią wokół siebie dużo zamieszania, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kiedy tylko znajdą się na jakimkolqwiek stole, nie mają sobie równych.

Nowi sąsiedzi.

Będziecie mieć nowych sąsiadów, nie tak dawno temu zakomunikowała nam sąsiadka, która mieszka pod nami. Mówi, że kupili sobie dom, a mieszkanie będą wynajmować.
Minęło może dwa tygodnie słyszę delikatne pukanie do drzwi, nie byłam pewna czy to do nas, ale słyszę drugi raz, że jednak ktoś puka. Podchodzę do drzwi otwieram, i co widzę,  w progu stoi jakaś obca pani, która zaczyna mi się przedstawiać i mówi, że właśnie będzie tu pod nami mieszka ze swoją rodziną, i będzie nową sąsiadką. Na pierwszy rzut oka wydała mi się bardzo miła, więc postanowiłam zaprosić ją na kawę. Sąsiadka chętnie się zgodziła, ale ja spanikowałam, ponieważ okazało się, że nie mam ją nawet czym poczęstować, więc szepnęłam mężowi.
Idź szybko do sklepu i kup coś słodkiego, bo przecież w domu nie mamy nic do kawy.
Mąż  wymknął się z domu i szybko poszedł do sklepu, który mamy  tuż za rogiem, a ja w tym wszystkim zapomniałam mu powiedzieć co ma kupić.
On wybrnął jednak z tego pomyślnie, bo zapytał panią w sklepie, które ciastka są najlepsze?.
Pani bez namysłu odpowiedziała mu, że najlepsze słodycze są od Dr Gerarda i zaproponowała mu żeby kupił ciastka Mafijne Brownie, biszkopty Pasja wiśniowa oraz ciastka Kremówka Dekorowana śmietankowo-morelowa z białą i ciemną czekoladą.
Mąż się poddał sugestii pani ekspedientki i wziął wszystko co mu zaproponowała.
Zrobiłam kawę, a na stół w kolorowej salaterce ułożyłam z każdego rodzaju po kilka ciastek  Dr Gerarda mówiąc do sąsiadki, aby się poczęstowała.
Pani sięgnęła po ciastka Pasja wiśniowa Dr Gerarda i mówi, że to najsmaczniejsze ciastko, jakie kiedykolwiek jadła.  Mnie natomiast najbardziej smakowały ciastka Kremówka Dekorowana śmietankowo morelowa Dr Gerarda.
Wypiliśmy kawę, zjedliśmy słodkości i nasza sąsiadka mówi, że musi już iść, ale, że jak się trochę urządzi to zaprasza nas do siebie w najbliższą sobotę,  i że bardzo jej smak słodycze od Dr Gerarda.
Podziękowaliśmy za zaproszenie i potwierdziliśmy, że ich na pewno odwiedzimy.
Nigdy bym nie przypuszczała, że częstując sąsiadkę  słodyczami Dr Gerarda tak łatwo uda się nawiązać sąsiedzką znajomość.