wtorek, 26 maja 2020
W Szczecinie
Należę do klubu sportowego gdzie gram w kręgle. Klub ten organizuje nie tylko zawody, ale też wycieczki. Na jedną znich a mianowicie do Szczecina się wybrałem. Była to wycieczka cztero-dniowa. Jechaliśmy autobusemwynajentym z pewnej firmy. Na drogę kupiłem słodycze między innymi biszkopty Pasja wiśniowa od firmy doktor Gerard.Po częstowałem też niektórych kolegów ztwierdzili, że są bardzo pyszne. W Szczecinie mieliśmy dość dużo atrakcji. Zwiedzialiśmy też po bliskie miejscowości. Płyneliśmy też statkiem gdzie dosyć bujało gdyż morze było troszkę wzburzone.Wieczorami siedzieliśmy w pokojach przy kawie cherbacie. Chotel był bardzo przyjazny chodzi mi o samą obsługę. Któregoś dnia po poprosiłem by upiekli nam sernik. Składniki miałem oczywiście swoje. Był to sernik z strony Doktora Gerarda.Podzieliłem się też z panią która to piekła. Na czwarty dzień wracaliśmy do domu. Składniki
Spód:
• Ciastka mafijne lemon dr Gerard
Masa:
• 50 dag mascarpone
• 50 dag twarogu sernikowego
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 1/3 szklanki suchego maku
• 2 łyżeczki żelatyny
• kawałek świeżego imbiru
Do dekoracji:
• Pistacje
• Rurki waflowe z kremem o smaku śmietankowym dr Gerard
• Listki mięty
Sposób przygotowania
Twaróg zmiksować z mascarpone. Dodać do tego cukier puder, mak, starty imbir i rozpuszczoną żelatynę. Tortownicę wyłożyć ciastkami mafijnymi. Na to dodać masę serową. Wierzch ciasta udekorować pistacjami, rurkami i miętą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz