poniedziałek, 16 maja 2022

Kajmak i coś jeszcze cz. II

 Witam. W poprzednim poście pisałam o prośbie mojego sąsiada. Prośba dotyczyła upieczenia cista na rocznicę ich ślubu. Sąsiad chciał w ten sposób zrobić żonie niespodziankę. Doradziłam jemu, aby kupił jeszcze słodycze firmy ,,Dr Gerard”. Sąsiad kupił ciastka Rogaliki pudrowe i Draże. Niespodzianką też było zaproszenie nas i jeszcze kilka osób na grilla. Jego żona o niczym nie wiedziała. Ja natomiast w towarzystwie ciastek Rogalików pudrowych ,,Dr Gerard” upiekłam ciasto kajmakowe. Przygotowałam biszkopt, ubiłam Smetanę na sztywno. Do prostokątnej blaszki włożyłam biszkopt, na niego wyłożyłam ubitą śmietanę, ale tylko połowę. Kolejna warstwa to były herbatniki ,,Dr Gerard”. Herbatniki posmarowałam kajmakiem i wyłożyłam resztę bitej śmietany. Wierzch można posypać czekoladą, pokruszonymi ciastkami ccc ,,Dr Gerard” lub orzechami. Ja to zrobiłam z orzechami. Całość odstawiłam do lodówki. Wieczorem wybraliśmy się na umówionego grilla. Żona sąsiada była jeszcze w pracy. Pomogłyśmy jemu z koleżanką trochę ogarnąć imprezę. Panowie zajęli się grillowaniem. Około 19 wszystko było gotowe. Czekaliśmy tylko na sąsiadkę. Kiedy w końcu dotarła do nas, mogliśmy zacząć świętować. Sąsiadka była mile zaskoczona, łzy w oczach i drżący głos. Ta noc była długa. Wszystkim smakowały słodycze ,,Dr Gerard”, czyli ciastka Rogalików pudrowych i Draży oraz byli zachwyceni ciastem kajmakowym z dodatkiem herbatników ,,Dr Gerard”. I tak w końcu rozpoczęliśmy sezon grillowy. Pozdrawiam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz