Chwila relaksu.
Nie ma jak chwila relaksu w otoczeniu gór. Pięknie a szczególnie po wędrówkach górskich jesteśmy zmęczeni. Pomyślałam, że przyda nam się odrobina czegoś co sprawi że odpoczniemy a przy tym zobaczymy też piękne widoki. Poszukałam w internecie biura podróży, które organizuje jednodniowe wycieczki z Zakopanego. I tak zaciekawiła nam wycieczka do jaskini Bielańskiej w Tatrach Słowackich oraz chcieliśmy pojechać na spływ Dunajcem. Autokar po nas podjechał pod samą kwaterę. Pierwszą wycieczkę wzięliśmy jaskinię. Myśleliśmy, że ten dzień będzie relaksem. A tu si okazało, że aby wejść do jaskini trzeba pół godziny wchodzić pod górę. A w jaskini do pokonania było aż 860 schodów. Jest to pierwsza jaskinia w Europie oświetlona światłem elektrycznym. Wewnątrz jaskini możemy zwiedzać liczne naciekowe wodospady, stalagmity przypominające pagody i liczne jeziorka. Piękna jaskinia warta polecenia. Potem pojechaliśmy do Szczyrbskiego Plesa, jeziora po stronie słowackiej. Piękne widoki. Jezioro możemy podziwiać obchodząc je. Co kawałek są ławeczki na których możemy odpocząć i napawać się widokami. Na jednej z nich zrobiliśmy sobie krótką przerwę na kawę oraz ciasteczka dr Gerarda wafelki Pryncypałki ulubione przez nas wszystkich. Piękne widoki warto na taką wycieczkę pojechać będąc w Zakopanym. A rejs tym razem wybraliśmy od strony polskiej. Strzał w dziesiątkę. Płynęliśmy ponad dwie godziny, flisak zabawny, opowiadał mnóstwo anegdot. To był piękny dzień pełen wrażeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz