środa, 10 sierpnia 2022

Śliwkowa pychotka.

 


W sadzie powoli dojrzewają się śliwki, więc pora by przygotować coś dobrego właśnie ze śliwek. Któż z nas nie pamięta pysznych knedli śliwkowych. Ten pyszny smak, to jest nie do zapomnienia. A jak pachniało w całym domu, kiedy na kuchni w garnku gotowały się powidła. Ten zapach, gdy byłem dzieckiem często towarzyszył mi właśnie w porze, gdy dojrzały śliwki. W tamtych czasach nasze mamy dbając o zapasy na zimę, często przygotowywaczy właśnie różne konfitury międzygminnymi ze śliwek.

Takie powidła musiały się długo smażyć, a na dodatek nie było wtedy takich garnków, które dzisiaj mamy do dyspozycji. Mimo tego gospodynie w trosce o swoje dzieci przygotowywały takie konfitury. Dziś to już mało która mama przygotowuje własne konfitury dla dzieci, bo łatwiej jest iść do sklepu i kupić.

Takie to czasy nastały.

W towarzystwie słodyczy Dr Gerda na takie wspomnienia mi się zebrało.

Przegryzając wafelki czekoladowe, właśnie przypomniał mi się taki szybki deser ze śliwek, który jest dość łatwy i szybki do wykonania.


Potrzebne składniki:


1 kg śliwek,

2 szklanki płatków owsianych,

8 łyżek cukru,

3 łyżki stopionego masła,

3 białka z jaj.

Sposób wykonania:


Umyte śliwki, wydrenować, pokroić w ćwiartki. Tak przygotowane śliwki wrzucamy do rondelka i na małym ogniu doprowadzamy do wrzenia i delikatnie mieszać, gotujemy do całkowitego rozpuszczenia i częściowego odparowania.

Na patelni zrumieniamy 3 łyżki cukru z dodatkiem masła. Następnie wsypujemy płatki i delikatnie mieszamy. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ubijamy pianę z białek dodając pozostały cukier.

Do naczynia żaroodpornego układamy warstwami masę z płatków owsianych, warstwę śliwkową, warstwę z ubitej piany.

Całość wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i pieczemy przez ok. 20 min.


SMACZNEGO..


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz