czwartek, 18 sierpnia 2022
nowe walizki
Moi rodzice po raz pierwszy wyjeżdżają na 3 tygodnie do sanatorium. Hotel znajduje się kilka kilometrów od Zakopanego. Kilka dni temu mama do mnie zadzwoniła z prośbą, abym im pożyczył walizki,lub pomógł zakupić nowe, bo mieli tylko torby na ramię. Powiedziałem, że chętnie poszukam im nowych na kółkach, bo moje są już troszkę sfatygowane i usiadłem do komputera. Podczas przeglądania zdjęć i czytania opisów zajadałem moje ulubione Słodycze z firmy Dr Gerard. Jak już miałem kilka wybranych walizek, to dzwoniłem do rodziców i im opowiadałem o wielkościach i kolorach, nie mówiąc nic o cenach, bo to miał być prezent ode mnie dla nich. W końcu wziąłem komputer i pojechałem do nich, aby sami zobaczyli jak one wyglądają. Bardzo spodobał im się ten sam model plastikowych walizek. Tata wybrał kolor niebieski, a mama różowy. Obie zamówiłem na mój adres i powiedziałem, że jak tylko kurier mi je dostarczy to zaraz im przywiozę. Po dwóch dniach mieli już je w domu. Mama za pomoc w ich zakupie poczęstowała mnie pysznym obiadem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz