wtorek, 9 sierpnia 2022

„Nostalgia i zaduma z Dr Gerardem”

Dzień 1 sierpnia od 78 lat wprowadza nas w nostalgiczny nastrój z powodu poległych w powstaniu warszawskim tylu istnień ludzkich. Heroiczność i pragnienie wolności i niepodległości warszawiaków na dobrą sprawę nie mogła zakończyć się uległością wobec okupanta, bo patriotyzm Polaków wobec ojczyzny jest bezsporny. Od samego rana, słuchając radia, to głównymi informacjami, jakie można było usłyszeć, to zwierzenia z powstańczych wspomnień jeszcze żyjącymi powstańcami. Włos na głowie się jeży, słuchając tych niesamowitych opowieści przez cały dzień, a godzina „W” tym bardziej wywołała gęsią Skórkę na całym ciele, słysząc dookoła wyjące syreny nawołujące do oddania hołdu poległym powstańcom zbombardowanej Warszawy. Wracając do porannej audycji, to w trakcie słuchania narastająca nostalgia i rozgoryczenie z powodu bestialstwa na warszawskich powstańcach wzięła górę i wtedy stwierdziłem, że to i tak nic nie zmieni. W obecnej sytuacji jedynym rozwiązaniem jest godne uczczenie tj. zapalenie znicza w oknie własnego domu tzw. światełko pokoju i pamięć w godzinie „W” o Polakach walczących o niepodległość ojczyzny. Od samego rana chandra z domieszką depresji spowodowanej wydarzeniami sprzed 78 lat w połączeniu z wydarzeniami na Ukrainie nie pozostawiała złudzeń, że powinienem wesprzeć się czymś Słodkim. W magicznej skrytce żoneczki znalazłem kilka opakowań w tym: Listki kruche kakaowe i wafelki czekoladowe z szerokiego Słodkiego asortymentu Dr Gerarda. Wstawiłem wodę, zasypałem kubek kawą, a następnie zalałem wrzątkiem i zasiadłem do Słodkiej uczty, żeby, choć w niewielkim stopniu poprawić sobie nastrój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz